poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 29.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Numer
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Wiersz - tytuł: Mikrofibra
Wera wie bardzo dobrze - wszystko jest proste.
Lubi liczyć pieniądze i dbać o skórę. W domu
musi być porządek. Trzeba mieć złote i czerwone.
Jedni - mówi - wierzą w boga, a ona w kolory
i sprzątanie piwnic. Wyrzuci nawet łóżko polowe,
z którym przyjechała.

Nie musi się przyglądać, żeby wiedzieć co masz pod ubraniem
i głębiej, pod spodem, przez kolejne warstwy.
Chciałoby się zamieszkać w jej królestwie sztucznych
koronek i pończoch we wszystkich odcieniach ciała.
Ale nie wpuści nikogo za swoją małą ladę. Przyczółek,
którego nie odda.

Czasem Wera zamyka oczy. To chwile gładkości, nasycenia barw.
Już nie jest twarda, jest giętka, wysuwa stopy z butów, wiruje.
Synowie Wery znają swoich ojców. Wszystko jest proste, pod spodem,
pod warstwami, wrośniętymi jedna w drugą.
Dodane przez hiroaki dnia 20.04.2008 21:29 ˇ 19 Komentarzy · 1229 Czytań · Drukuj
Komentarze
poesis dnia 20.04.2008 21:41
Uwielbiam takie rzeczy. Podoba się.
ovoc_ziemii dnia 20.04.2008 21:59
moim zdaniem kawał dobrego wiersza :) Czyta się bardzo dobrze, ciekawi - a to dla mnie najważniejsze.
pozdrawiam :)
kukor dnia 20.04.2008 22:15
mniam, proszę częściej (klimacik jaki kukory lubią...)
pozdrawiam
Hector_Cavalcanti dnia 20.04.2008 22:36
No. Bardzo zgrabny utwór. Podoba mi się. ;)
Mnie osobiście zmiażdzyła pointa. Całość czyta się z zainteresowaniem. Brak zastrzeżen co do formy.

"Jedni - mówi - wierzą w boga, a ona w kolory"

Zainteresował mnie "bóg" z małej litery. Dobry przykład jak treść można łatwo zmienić operując na wielkości znaków.

Dobre wrażenie. Pozdrawiam. :)
wojtu dnia 20.04.2008 22:41
Cieszy mnie imię, bo łac. vera = 'prawdziwa', a ros. Wiera = 'wiara'.
Pozdrawiam
Michał Murowaniecki dnia 21.04.2008 13:22
można odsączyć?

Wera wie bardzo dobrze - wszystko jest proste.
Lubi liczyć pieniądze i dbać o skórę. W domu
musi być porządek. Jedni wierzą w Boga, a ona w kolory
i sprzątanie piwnic. Nie musi się przyglądać, żeby wiedzieć,
co masz pod spodem.

Chciałoby się zamieszkać w jej królestwie
sztucznych koronek i pończoch w każdym odcieniu
ciała. Ale nie wpuści nikogo. Przyczółek,
którego nie odda.

Czasem Wera zamyka oczy. To chwile nasycenia barw.
Już nie jest twarda, jest giętka, wysuwa stopy z butów, wiruje.

Synowie Wery znają swoich ojców. Wszystko jest proste
pod warstwami, wrośniętymi jedna w drugą.



spójrz, co pousuwałem, a co pozamieniałem (np. wszystkie odcienie na każdy odcień, bo wcześniej 2x "wszystko"). i się nie gniewaj, że obcinałem. zawsze też jest szansa, że nie wszystko zrozumiałem, no nie? pozdrawiam.
pawel kowalczyk dnia 21.04.2008 14:20
Bardzo dobrze sie czyta.
Fenrir dnia 21.04.2008 15:37
Tak,tak, podobnie chchciałam "podłubać" jak i p. Michał.
Ale klimat i wiersz jako taki dobry.
Pozdrawiam.
arekogarek dnia 21.04.2008 18:58
ciekawe
********wysuwa stopy z butów, wiruje.
Synowie Wery znają swoich ojców. Wszystko jest proste, pod spodem,
pod warstwami, wrośniętymi jedna w drugą.******
wybrałem do poczytania
captain howdy dnia 21.04.2008 20:08
wreszcie jest i chihiro.
jak na da.
hiroaki dnia 21.04.2008 21:13
dziękuję za czytanie i komentarze;
Michałowi szczególnie za trud odchudzania - wcale się nie gniewam, mam teraz o czym dumać i mam też dowód na piśmie na to, żem gaduła ;)
jeszcze raz dziękuję WSZYSTKIM za zajrzenie
vigilante dnia 22.04.2008 17:06
pointa do dziś mnie 'trzyma'.
uściski
captain howdy dnia 22.04.2008 18:59
wiersz z wielką dawką cudownej prozy. i wiele z tej postaci ma autor, ale też w werze wiele przeciwieństw. takie szukanie siebie, albo może tworzenie drugiego siebie, albo raczej połączenia, czy może jeszcze 'niewidzialnego przyjaciela' na potrzebę przemyśleń? fajne skakanie po języku. wierzyć - słowo uniwersal. można wierzyć komuś albo w coś. tutaj fajna wiara w czystość piwnic. czyni z peelki nie tyle świecką (hehe) co dobrz ułożoną, twardo stąpającą po ziemi. jednak jest w niej sporo marzenia i szaleństwa. postać, którą warto poznać i odkrywać.

mam 'in rainbows' z dodatkowymi utworami.
hiroaki dnia 22.04.2008 20:58
vigi - odściskuję
captain - :) no to ja poproszę, szczególnie te dodatkowe
odczytałeś
paweł dnia 23.04.2008 10:09
o Werze, rbohatercer1; obecnego tajmu, której jest wszystko jedno jak gdzie i z kim, bez bogów, byle były pieniądze i to dużo, i porządek. Potrafi prześwietlić, wiedzieć o tobie wszystko, jest więc jeszcze niebezpieczna. Gdy głos odautorski w wierszu mówi: chciałoby się zamieszkać w jej koronkowo nylonowym szmateksie, nabieram ostatecznych wątpliwości. (Msz) wiersz o wyrachowaniu i kłamstwie Wery wenery, ukrytym w leksyce, z leciutkim tonem apologii :(

Wiola r11; u mnie w nad Belwederem to zdanie o symbolach szczęścia ze spaceru nad morzem, pozdrowienia :)
hiroaki dnia 23.04.2008 11:45
Hmhm, no ja nic już w tej chwili nie poradzę na Twój odbiór, ale jeśli jeszcze raz spojrzysz na tekst to może zobaczysz, że Werze wcale nie jest wszystko jedno, byle były pieniądze. Ona po prostu je tylko lubi mieć. Nie ma w niej też kłamstwa, może bardziej oszukiwanie siebie. Chciałoby się tam zamieszkać, bo u niej wszystko jest takie proste, taka refleksja.
otulona dnia 24.04.2008 09:58
z przyjemnością
to piszesz cykl o Wierze? Bo o ile pamiętam to Wiera pojawiła się
już w Twoim wierszu.

pozdrawiam
hiroaki dnia 24.04.2008 21:26
pojawiła się, ale na razie cyklu o niej nie ma i chyba nie będzie; jest częścią cyklu o różnych paniach
paweł dnia 26.04.2008 10:29
Wiola - odbiór jest subiektywny i to jest siła wiersza, że generuje rózne, tak jest mi z tym tekstem
serdecznosci znad morza do nad morza :))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67113174 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005