poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 02.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Habitat
Kropelka tlenu
Majowo...
Zejście
Prywatnie
TO MUSIAŁO NADEJŚĆ
Marek Wawrzkiewicz "...
tacy księżycowi
W pociągu
Numer
Wiersz - tytuł: *** [słucham opowieści]
kiedy dojrzewa ziarno wszechświat obraca się,
zabliźnia koniuszki palców.



słucham opowieści o porodach. kiedyś
sikało się do wiadra i przy trzeciej ciąży
cioteczna babcia niemal
nie zbrukała franka.

a matka kogoś czyjej twarzy nie mogę
sobie przypomnieć rodziła dwie
noce. za dnia pisała testament.
skurcze zanikły, rozeszły się
po kościach, więzadłach. ciało udawało, że jest
nieobecne, odformalizowane.

próbuję wyobrazić sobie swoją drogę:
na razie jest gładka jak niebieska wstążka.
pachnie malinowym mentosem.
Dodane przez fabula rasa dnia 03.05.2008 09:34 ˇ 21 Komentarzy · 946 Czytań · Drukuj
Komentarze
Bogumiła Jęcek - bona dnia 03.05.2008 10:07
A gdyby tak bez "po kościach" i zostawić same więzadła. I następny wers do dopracowania, nie podoba mi się w takiej formie.
Pozdrawiam
Jacom Jacam dnia 03.05.2008 10:07
Dla mnie ok. zwłaszcza pierwsza ma kopa ;-)
konto usunięte 7 dnia 03.05.2008 10:19
Takiej poetyki dzisiaj mało
wiersz wnosi wspomnienia i wrażenia
zaciekwaiła mnie myśl zapisana kursywą
czy to własna?
pozdrawiam
fabula rasa dnia 03.05.2008 10:23
bona - tak sobie myślę, że przerzucę chyba 'że jest' do kolejnego wersu

Jacom Jacam - dzieki ;-)

Barbara - tak, to co kursywą tez moja - na potrzeby tego konkretnego tekstu

Pozdrawiam i dziękuje za komentarze
konto usunięte 7 dnia 03.05.2008 10:27
No to ślicznie :)
Mamma dnia 03.05.2008 10:34
Podobnie jak Jacom twierdze, że pierwsza zwrotka jest najlepsza. odpowiada mi ten dowcipny naturalizm. Pozostałe też są ciekawe, choć nie bardzo do mnie przemawia "zabliźnianie sie koniuszków palców", ciut za tkliwe w zderzeniu z pierwsza zwrotką.
fabula rasa dnia 03.05.2008 10:39
Mamma - początek jest napisany kursywą właśnie dlatego, że 'odstaje'. to celowy zabieg.
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
Henryk Owsianko dnia 03.05.2008 11:17
Strach przed porodem.
Przykłady, które przytaczasz , sa dość skrajne. Konopnicką mi zapachniało.
Nie jest uprawnione (moim zdaniem) osadzanie strachu w takich przykładach. Kobieta, która przygotowuje się do zmiany koloru i gładkości wstążki, powinna szukać innych przykładów, np. o cudzie macierzyństwa. Tu działają atawizmy.

Czytam twoje wiersze i próbuje sie dopatrzeć czegoś "fabularasowego", i nic.
Rutyna.

Życzę lepszego towarzystwa do rozmów o porodach,
pozdrawiam
fabula rasa dnia 03.05.2008 11:36
HenrykO - "Nie jest uprawnione (moim zdaniem) osadzanie strachu w takich przykładach. Kobieta, która przygotowuje się do zmiany koloru i gładkości wstążki, powinna szukać innych przykładów, np. o cudzie macierzyństwa."

Też tak sądzę, ale tak się dziwnie składa, że do kobiet w ciąży docierają różnego rodzaju treści - te makabryczne też. Przykłady choć skrajne są niestety odzwierciedleniem rzeczywistości. To nie jest osobisty wiersz - moja historia jest, przynajmniej w moim odczuciu, znacznie gorsza.

Przykro mi, że widzisz tylko 'rutynę'. Mówi się trudno i idzie się dalej...
Pozdrawiam
amonit dnia 03.05.2008 11:54
Słucham opowieści o porodach - to trochę za mało na wiersz. Tym bardziej, gdy pointa wybiega w topos drogi... życia. Niestety nawet sikanie do wiadra nie uratuje przed ogólnikami i brakiem czegoś interesującego do przekazania.
Niezgrabności: choćby

a matka kogoś czyjej twarzy nie mogę

kogoś czyjej - tożto okrutnie się czyta. Warto zadbać o takie rzeczy w tekście. Generalnie zbyt wiele tutaj niedoszlifowanych miejsc i zbyt banalnie oddany temat, bezklimatycznie.
komaj dnia 03.05.2008 13:03
Opowieść o porodach:))sama nie wiem, pogadałabym o tym z Tobą przy kawie, ale chyba to nie na wiersz.Jako wstawki, fajnie brzmiałoby, ale tak od początku do końca za monotematycznie, nudnawo.( niekonsekwencja interpunkcyjna).
Pozdrawiam serdecznie.
konto usunięte 10 dnia 03.05.2008 13:34
Przepraszam, nie dam rady, próbowałem. Jak już mówiłem, dla mnie początek czegoś nowego w Twoim pisaniu, ale się ze mną tradycyjnie nie zgadzasz i to jest takie fajne, jak nie wiem co !
Te mentosy na końcu, to przedmiot mojej zazdrości...
Pozdrawiam
fabula rasa dnia 03.05.2008 13:53
amonit - rozumiem zarzut 'bezklimatyczności' i nawet się z nim zgadzam. no ale to nie tekst z rodzaju 'klimatycznych' ;-) Wiem że p. lubi S.Hornika, więc rozumiem czego z Pani(a) punktu widzenia tu brakuje. dziękuję za konkretne uwagi, przemyślę.

komaj - fakt, w drugiej strofie brakuje dwóch przecinków - dałam ciała. dlaczego temat nie na wiersz? jest w ogóle jakiś temat 'nie na wiersz'?

lima - fajne jest to że się z Tobą nie zgadzam czy to, że to coś nowego ? ;-) Ty się lepiej wyśpij, zjedz mentosa i nie marudź ;-)

Pozdrawiam i dziękuję za komentarze
Wojciech Roszkowski dnia 03.05.2008 16:01
Mnie zafrapowało. W tym jedno szczegolnie: kolory,których Autorka unika (inaczej: maskuje), aż do ostatnich dwóch wersów, gdzie pojawia się niebeski i malinowy. Czy nie byłoby mocniej, gdyby zostawic jedynie malinowy?
Interesujący wiersz.
Pozdrawiam
Fenrir dnia 03.05.2008 17:50
Dokładnie jak komentatorka amonit . Poza tym w ogóle nie przypadł mi do gustu.
Pozdrawiam.
amonit dnia 03.05.2008 19:34
Fabula rasa - uzgodnij ze mną listę lubianych przeze mnie i wówczas możesz nią "szczypać", obawiam się tylko, że nie wystarczy miejsca w polu na komentarz.
fabula rasa dnia 03.05.2008 20:41
amonit - ale o co chodzi, bo nie rozumiem? uraziłam czymś?

Fenrir - dzięki za komentarz.

roy - miło mi, że zainteresował

Pozdrawiam :-)
baboan dnia 03.05.2008 20:52
Poród to dar dany kobiecie r11; przez Pana r11; po tym wierszu jakoś mam niesmak.

Pozdrawiam
fabula rasa dnia 03.05.2008 21:02
baboan - a byłeś(aś) przy jakimś porodzie? radzę sobie jakiś 'zaklepać' i potem spróbować pieprzyć nadal o "darze". przepraszam, że się unoszę, ale z porodami różnie bywa - niekiedy kobieta czuje się zwyczajnie jak krowa w ubojni. uważasz, że to niesmaczne? Może i tak, ale i prawdziwe.
Pozdrawiam
pablus dnia 04.05.2008 10:02
byłem przy porodzie i jakoś to troszkę inaczej wygląda w obecnych czasach... wyobrażenia mogą być jak pani napisała ale to trochę archaiczne wyobrażenia... przygotowanie na poród to nie trauma jak pani ją opisała :)
p.s. przed wojną świateł na skrzyżowaniach dróg nie było - i jakoś ludzie żyli :D
nie trafia do mnie ten malinowy mentos ...
baribal dnia 04.05.2008 13:07
Zdanie na temat utworu,podobne do Roy'a.
Nie moja tematyka,co prawda,ale piszę ten komentarz z tego powodu,iż komentarz pani baboan mnie zadziwił.
Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67171548 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005