poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
Wiersz - tytuł: przeładowanie
jak wiecie nie boję się pracy
byłem już tragarzem, zbieraczem warzyw
sprzedawcą, barmanem
wziętym mechanikiem samochodowym
robota jest dobra, kiedy się znajdzie

ostatnio jednak coś pękło
zamelinowałem kasę dla lubej
a nie mamy, kiedy jej wydać
złamię w końcu żebra harując
nie mogę się doczekać fajrantu

powiedziała, że zostawi światło
na ganku dla mnie; chociaż
jestem zwykłym furiatem, co bywa bolesne
lecz ten znój w pocie czoła
zajmuje mnie należycie tej nocy
wylewam swoją złość na miotłę

przestaw to, przynieś tamto, nie ruszaj tamtego
policz forsę, wyczyść piec, wyrzuć śmieci

jak księżycowy ćpun
rozglądam się za zegarem
trudno być romantykiem
podczas polerowania automatu
do napojów

za nic nie mogę się doczekać
kiedy wykonam fajt w lewo i pobiegnę do domu
żeby popieścić się ze swoją ślicznotką -
będzie czekała czytając w łóżku harlequina

wyszoruj kibel, zrób to dokładnie

jeśli się pośpieszę może skończę
przed świtem
Dodane przez Christos Kargas dnia 07.03.2009 06:38 ˇ 16 Komentarzy · 1124 Czytań · Drukuj
Komentarze
kozienski8 dnia 07.03.2009 08:15
Samo życie,robota powinna być dobra kiedy cieszy,wtedy można ją kręcić fachowo,ale kiedy się ją tylko, znajdzie nie jest już tak romantycznie jak w harleguinie ,ładnie,,pozdrawiam
Dorota Bachmann dnia 07.03.2009 09:00
Fajne :) Humor ładnie siedzi od początku do końca w tej story, troszkę i wzruszającej :)
ona świeci u okna głową łamane na Butcha Coolidge'a z Pulp Fiction :)
a nie mamy, kiedy jej wydać - bez przecinka, średnik w trzeciej też lepszy byłby jako przecinek, ale to nieistotne :)
Pozdrawiam :)
kukor dnia 07.03.2009 09:33
Christosie, dzisiejszego smutnego poranka Twój wiersz jest dla mnie najpiękniejszym prezentem! czasem czyta się jak opowiadanie (niekoniecznie wiersz), czasem odwrotnie...

no i cholernie przemówił do mnie.... nie wiem na ile peel ma wspólnego z Tobą (i nie chcę wiedzieć); dość powiedzieć, że przechodziłem w życiu przez podobne klimaty, podobne wątpliwości targały serduchem, podobne odczucia....

cały tekst jest mi niezwykle bliski i choćby za to dziękuję!

co do spraw warsztatowych nie ma (msz) czego się czepiać, a może jestem po prostu nieobiektywny ze względów przytoczonych powyżej....

pozdrawiam serdecznie, kukor :)
bols dnia 07.03.2009 11:09
Refleksje poety z krwi i kości. Jestem pod wrażeniem.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 07.03.2009 11:51
Czytając ten wiersz człowiek umacnia swoją wiarę w życie, i dostrzega w nim największy potencjał poezji. Autor potrafi czerpać z tego źródła i potrafi też pisać w sposób, prosty, w swoim stylu wyszukany, pozostawiając trwały ślad w odbiorze. Pozdrawiam.
JBZ.
baribal dnia 07.03.2009 12:22
Ciekawa opowieść - niewesołe refleksje i przemyślenia - z życia wzięte.
Dobra puenta i trzeci wers od końca - dosadny - który się z nią zazębia.
Nie taki prosty wiersz, jakby mogło się wydawać na pierwszy rzut oka ;-).
Najbliższa poetycko jest mi druga,trzecia i piąta cząstka.No i końcówka jak już wspomniałem.
Dobry wiersz.
PS.
Jeszcze raz dzięki Christosie za zasugerowanie pewnych korekt i ocenę.
Pozdrawiam.
Elżbieta dnia 07.03.2009 15:03
Faktycznie, samo życie i pokazane wcale nie tak wesoło, a ostatnie trzy wersy nie brzmią obiecująco dla peela:) Wiersz wartościowy i przeczytał mi się dobrze. Pozdrawiam. et.
Katarzyna Zając - ulotna dnia 07.03.2009 17:46
bardzo dobry, prawdziwy wiersz... ale ani peelowi, ani autorowi nie życzę takiego życia, a może raczej "trwania"?... tytuł bardzo dobrze dobrany do treści, w smutny sposób ją dopełnia. płońta mocna, zamykająca dosadnie całą opowieść.

pozdrawiam serdecznie :-).
Fart dnia 07.03.2009 18:04
Nic mnie tu nie zaskakuje, jakbym znała ten tekst i to nie od dziś.
Swoją prostą wymową trafia do czytelnika jak chleb powszedni ze smalcem.
Mamy to na co się godzimy, choć czasem to "przeładowanie" kieruje nasz palec w stronę spustu. Pociągnięcie jest tylko kwestią czasu.
pozdrawiam
komaj dnia 07.03.2009 19:56
I Kwiatkowska z serialu "Czterdziestolatek" mawiała: "Jestem kobietą pracującą i żadnej pracy się nie boję" jakże to aktualne:)


Tak na marginesie "do napojów" przeczytało mi się "do nabojów":)
i poszło w odczycie lekko w stronę jaką zaprezentowała poprzedniczka w komentarzu powyżej, bo z punktu do jakiego doszedł peel istotnie blisko już do buntu.
Człowiek to nie maszyna, ale glina, muł i żebra. Cena za przeładowany styl życia wysoka, a gdzie właściwe proporcje? czy my sami się nakręcamy czy świat techno, netu i biotechnologii nas do tego zmusza? W moim odbiorze wiersz bardzo dobry, zachęca do przemyśleń a to już sukces.
magda gałkowska dnia 08.03.2009 13:02
no i świetnie, tym razem tak po prostu łyknęłam bez mrugnięcia okiem
Wojciech Roszkowski dnia 08.03.2009 14:36
robota jest dobra, kiedy się znajdzie - tak, to bardzo prawdziwa myśl - jak i zresztą całośc, puenta to przynajmniej 40% wiersza. Interesującego.

Pozdrawiam
Christos Kargas dnia 08.03.2009 19:12
Dziękuję ślicznie za tak liczne wyrażanie opinii, przepraszam, że tak późno odpowiadam, ostatnio życie mnie rozpieszcza :(
kozienski8 - ano, zgadza się, jak najbardziej, w ogóle rzadko bywa różowo, ale dajemy radę, dzięki poezji również.
Doroto, uwagi do interpunkcji przyjmuję, też miałem wątpliwości do tych pauz. Humor, który słusznie dostrzegasz w tekście wypływa tu z mentalności podmiotu, który przyjmuje życie takim, jakim mu się ono przytrafia, ale znajduje się już na granicy wytrzymałości i szuka ujścia, dla swoich emocji, z naszego punktu widzenia może to wywołać uśmiech, ale raczej taki stonowany połączony z refleksją nad realiami życiowymi.
kukor - Cieszy mnie trafienie w gust, chociaż uradowany nie jestem, bo wiersz przecież do wesołych nie należy. Wszystkie moje wiersze, mają dużo wspólnego z moimi doświadczeniami i przemyśleniami życiowymi, ale też zawsze są w pewnej mierze kreacjami postaci i ich portretów psychologicznych.
Beato, nie zawstydzaj mnie...
Jerzy, tematy życiowe powinny być przedmiotem poezji i mogą być jej mocną stroną, a twoja opinia umacnia mnie w przekonaniu, że warto je podejmować.
Andrzeju, miło mi, że ci się wiersz podoba, a nie masz za co dziękować, wzajemna pomoc to najjaśniejsza strona takich miejsc.
Elżbieta, to prawda, nie jest to zabawny i rekreacyjny tekst, chociaż napisany z pewną dożą humoru i nie na super poważnie, po to, by lekturą nie przygnębiać. Myślę, że to dobry sposób, by "dać do myślenia" nawet po czasie, więc informacja, że dobrze się przeczytał jest dla mnie cenna.
Kasiu, oczywiście również nikomu nie życzę, przynajmniej na dłuższą metę takiego trwania, ale każda praca przecież jest dla ludzi prawda? byleby człowiek był po ludzku w niej traktowany. To świetnie, że mam taką opinię o wierszu, szczególnie, co do jego prawdziwości.
Fart, właśnie, nie każdy wiersz musi "zaskakiwać", a czasami nawet to jest zaskakujące dla nas piszących, że wiersz zwyczajny, z życia wzięty, może mocno przemówić do czytelnika, jeśli jest napisany bez fałszu i dobrym starannym językiem. Wybuch istotnie często wisi w powietrzu, oby tylko był kon-, a nie de-struktywny.
Arleto, znam oczywiście powiedzenie, jakże inaczej i otwarcie wiersza lekko nawiązuje doń. Jeśli chodzi o "naboje" to ciekawe skojarzenie i nawet pasujące, ale nie chciałbym jednoznacznie pociągnąć przekaz wiersza w takie rejestry, "na marginesie" mogą się one pojawiać, jak najbardziej, ale nie w "głównym nurcie" :)
Wiesz, świat "świat techno, netu i biotechnologii" to również świat ludzi, zatem i tak "sami się nakręcamy" i równocześnie jesteśmy do tego zmuszeni. Dlatego warto się zatrzymywać i podumać nad tym, jak najczęściej :)
Magdo, super! :))
Wojtku, bardzo m i miło, że tak uważasz.
Jeszcze raz dziękuję za komentarze i gorąco zapraszam wszystkich czytelników do wyrażania swoich krytycznych opinii.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 09.03.2009 19:45
Bardzo dobry wiersz!
Dorota Bachmann dnia 10.03.2009 09:01
z naszego punktu widzenia może to wywołać uśmiech, ale raczej taki stonowany połączony z refleksją nad realiami życiowymi.

Dokładnie to w wierszu widzę, stąd sygnalizowanie, jakie teksty kultury mi się skojarzyły z Twoim. Oba opisują rozpięcie między marzeniem a mocnymi realiami (tylko drugi ma za tłu humor).
Christos Kargas dnia 10.03.2009 19:56
Jotek27 - Dziękuję za opinię, która cieszy.
Dorota, "rozpięcie" zgadza się :) zrozumiałem intencje z pierwszego komentarza, napisałem to bardziej jako sygnał ogólny i przy okazji dla innych :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67084293 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005