poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 14.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
Egzamin - zapis snu ...
Odłogi
Zaklęcie
wietrzne miasto
Wielka mnogość wszec...
Buty w sądzie*
Połączona
„ Walka o ogi...
"Sanatorium pod Klep...
Na Dzień Pocałunku 3
Wiersz - tytuł: Racje
wyszczerzają na mnie swoje kły, że umiem tak bez nich
zjadać słodkowodną rybę na śniadanie, chłeptać chłodną wodę,
bo jestem kotem nieoswojonym. W pustym mieszkaniu
drapię ścianę, mam pazury i wąsy

na odpowiednim poziomie, melonik i Alę w głowie. Ona jest
niedobra, rzadko bywa w domu. Spokój zarasta kurzem,
nawet moja sierść traci połysk. Tęsknię za piwnicą, stęchlizną i
ciałem, które lekko sine targałem do woli. Nie pomogły racje
żywnościowe, że zimno i mróz

trzeszczał w kościach, a moja sierść nie wznieciła pożaru.
W tym wygasłym piecu spłonęły suche badyle, niebieskie kwiaty
i zieloność traw. Kiedy byłem młody opierałem głowę
na piwnicznych schodach, nasłuchiwałem czekaniem
wytrwałym. Siedziałem tak może tysiąc lat, a może jeden dzień.
Jak wielkie miauczenie moich łap.
Dodane przez Szklanka dnia 05.09.2009 13:28 ˇ 12 Komentarzy · 897 Czytań · Drukuj
Komentarze
baribal dnia 05.09.2009 14:11
Bardzo poruszyło.
Pozdrawiam.
Katarzyna Zając - ulotna dnia 05.09.2009 14:37
ciekawie, ale jeszcze do doszlifowania i lekkiego przycięcia. jest dobry pomysł, kilka niebanalnych myśli czyli dobry materiał na wiersz :-). pozdrawiam kocio :-).
Jerzy Beniamin Zimny dnia 05.09.2009 15:14
Jesteś więc kotem w 2009 roku, tęsknisz do piwnicy, stęchlizny, a Twoje łapy miauczą???? Masz jeszcze wąsy i pazury na odpowiednim poziomie, melonik a twoja głowa rzadko bywa w domu, a zwłaszcza kiedy trzeba pisać poezję, ta głowa jest nie wiadomo gdzie? Może jest tam, gdzie wznieca pożar Twoja sierść.
JBZ.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 05.09.2009 15:30
Miauczenie łap jako dosc oryginalna metafora powalila mnie, pomysl na wiersz z punktu widzenia kota jako peela dosc ciekawy , ciekawszy bylby Behamot aniezeli Kot Ali -o ten sie wynudzil na kartkach elementarza. Ala ma kota, a Tu kot ma Ale, spojrz w piekło wiary po drugiej stronie( ks JT) , Niezale, ale ciut ciut...
Pozdrawiam serdecznie:)
rena dnia 05.09.2009 16:05
Ona jest
niedobra, rzadko bywa w domu. Spokój zarasta kurzem,
nawet moja sierść traci połysk. Tęsknię za piwnicą, stęchlizną i
ciałem, które lekko sine targałem do woli. Nie pomogły racje
żywnościowe, że zimno i mróz

trzeszczał w kościach, a moja sierść nie wznieciła pożaru.


ten kawałek ciekawy i fajny. reszta nie przeknuje, wręcz sprawia wrażenie klepania dla klepania.
Wojciech Roszkowski dnia 05.09.2009 16:49
O kocie w pustym mieszkaniu pieknie napisała Szymborska. Powyższa próbka wymaga jeszcze sporo pracy, aby znalazła się na przyzwoitym poziomie. Zacząć można od pozbycia się potworków w rodzaju:

nasłuchiwałem czekaniem
wytrwałym


Pozdrawiam
Robert Furs dnia 05.09.2009 18:40
"że umiem tak bez nich zjadać słodkowodną rybę na śniadanie" ???
po mojemu to jakoś tak trochę nie po polsku,
Szklanka dnia 05.09.2009 19:26
Dziękuję Państwu za komentarze :) Z pewnością znajduje w nich wiele cennych uwag, nie zamierzam sie kłócic i niczego dowodzić :)
Nie chce mi sie. Poza tym, może troche po chińsku piszę jak Pan Robert zauważył :) I nie wiem czy mam ochote to zmieniać :)
Pozdrawiam
atrament dnia 05.09.2009 21:04
Nie zmieniaj nic Szklanko. Pozdrawiam
Szklanka dnia 05.09.2009 21:39
To ma być taki przekorny komentarz? :)
mastermood dnia 06.09.2009 06:28
no cóż, dla mnie to wyznanie kogoś kto miewa problemy z tożsamością i ... właśnie, czemu uznał, że to jest intersujace tutaj?
Szklanka dnia 06.09.2009 16:19
Ale o co chodzi? :) O kota, szklankę czy atrament może? :))))
Jak wiadomo, każdy ma swoje racje, ale warto mieć swoją słodkowodną rybę na śniadanie i święty spokój ponad... :)
He, he
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84453656 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005