poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: PRÓBA WYJAŚNIENIA PRZYPADKU WIKTORA NA KRYMIE
pamięci Wiktora Wermińskiego - przyjaciela



Zagapił się
rozdziawił gębę w cielęcym zachwycie
zachłysną się błękitem nieba
w wodzie
oczy zalała mu piana obłoków
bo nie takie niebo w Siedlcach
i nie taka piana w Bystrzycy

Zagapił się jak nic
pewnie na gniazda monastyrów
przylepione jedynie na wiarę
do białych skał Bakczysaraju
bo nie taką wiarę
i nie takie skały spotykał

Odurzył go wiatr znad falujących stepów
aż mu się w głowie zmąciło
więc przysiadł
gdy właśnie żuk zielony ścieżką dreptał
to zagapił się
i nie dopilnował...

A teraz siedzi na Ruszczynie
zapłakany
usmarkany
pochylony nad śladem naszego ogniska
ten pożal się Boże jego Anioł Stróż
i czyni zadaną pokutę:
chroni drżącymi skrzydłami
ostatnią iskierkę
by jej bolesny żar
codziennie podsycał
jaskółczy niepokój
naszych serc
Dodane przez góral bagienny dnia 04.11.2009 11:45 ˇ 20 Komentarzy · 961 Czytań · Drukuj
Komentarze
Idzi dnia 04.11.2009 11:59
GÓRALU, ten wiersz bardzo mi się podoba, obrazowo, soczyście napisany. Lepszy od poprzedniego.
Gratuluję i pozdrawiam.Idzi
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 04.11.2009 12:01
literowka w zachłysnąl , wiersz zainteresowal, jednak usunąłbym pewne ozdobniki typu:" jaskolczy " ,wiersz zsykalby na odbiorze:)
POozdrawiam:)
IRGA dnia 04.11.2009 12:03
GÓRALU- piękny, PORUSZAJĄCY wiersz. Nienaganny warsztatowo. Ja również GRATULUJĘ. pozdrawiam ciepło. Irga.
góral bagienny dnia 04.11.2009 12:10
IRGA! Dzięki za "PORUSZAJĄCY", ale "Nienaganny warsztatowo"? (Cholera, jak z tego wybrnąć, żeby Cię niechcący nie urazić?!)
IRGA dnia 04.11.2009 12:31
GÓRALU- no dobrze, poniosły mnie emocje. Nie czuję się ( i nie będę czuła w przyszłości) w najmniejszym nawet stopniu urażona. Cieszę się, że chociaż ocalało "PORUSZAJĄCY"(hihi!). Pozdrawiam serdecznie:) Irga.
romanwosinski dnia 04.11.2009 12:36
Jest klimat. Dobrze się czyta, mnie przekonuje.

Pozdrawiam.
konto usunięte 7 dnia 04.11.2009 13:47
jaskółczy niepokój
naszych serc
...tak, to się nazywa "Jaskółcze gniazdo", byłam tam zwiedzając te miejsca...inny świat, wszystko tak bardzo wyraźnie/przejrzyste, że tylko gapić, gapić .... w cielęcym zachwycie....supper wierszydło :)
Pozdrawiam serdecznie
Madoo dnia 04.11.2009 14:50
Goralu, bardzo ciekawy, ale moim skromnym zdaniem wiersz zakonczylabym na 3 zwrotce, 4 juz za duzo i taka jakby przegadana :)))
Elżbieta dnia 04.11.2009 16:02
Nastrój i treść wiersza oddane plastycznie, z dużą wrażliwością.
Miło było przeczytać góralu bagienny.

Pozdrawiam serdecznie:)
haiker dnia 04.11.2009 16:44
Noc żywych trupów? Zombi naczęli płisać wierszy?

No pliz, KAŻDY rozgarnięty człowiek napisze coś w sposób naśladujący. W
rena dnia 04.11.2009 17:17
jak Haiker. o dziwo:)
góral bagienny dnia 04.11.2009 18:33
Znowu mam problem czy i kiedy odnieść się do pojawiających się komentarzy, a nie mam możliwości czynić tego na bieżąco. Dano mi jednak sygnał, że taka tradycja tu istnieje, a tradycja to przecie nie byle co... Napisałem przed chwilą o związanych z tym swoich rozterkach pod komentarzami do mojego wiersza zamieszczonego tu tydzień temu, więc zapraszam do króciutkiego powrotu i zaglądnięcia do archiwum.
Bez trudu dostrzegam, że te same osoby mają podobne uwagi zarówno do pierwszego jak i do tego wiersza, i nie będę wieszczem jeśli stwierdzę, że taki schemat może się powtarzać w przyszłości.
Bardzo cieszę się z pochlebnych opinii, zwłaszcza gdy poparte są jakąś choćby szczątkową analizą. Nie lekceważę też uwag krytycznych i każda jest dla mnie powodem do zastanowienia. Jak na razie to jedynie dobór argumentów haiker'a mnie co najwyżej rozbawia i nie traktuję tego co pisze poważnie.
Dzięki Wam wszystkim razem i każdemu z osobna, to ciekawie i miło spotyka mi się tu z Wami.
rena- trudno... Zdaje się, że ja nadaję na innej fali niż Ty odbierasz. Postaram się sprawdzić, jak to działa w stronę drugą.
haiker - Widzę, że dobór argumentów w stosunku do mnie masz ograniczony, a nawet fraza się powtarza, więc jak "każdy rozgarnięty człowiek" na moim miejscu, chciałbym zaproponować Ci, abyś upoważnił mnie do wklejania Twojego skopiowanego powyższego komentarza bezpośrednio pod każdym moim kolejnym wierszem.
Na wszelki wypadek dodam " ;0))) "
haiker dnia 04.11.2009 18:56
Dlaczego? Przypadkowo (teraz zobaczyłem, że tam też użyłem słowa 'rozgarnięty'), ale to oznacza, że problem się powtarza. To ci powiem anegdotę. Doda śpiewa w Sopocie. Po piosence publiczność woła: Jeszcze raz!
Więc Doda śpiewa jeszcze raz. Publiczność ponownie - Jeszcze raz! I Doda znowu. Publiczność beznamiętnie: Jeszcze raz! Na to Doda: Kochani, już nie mogę. A publiczność - Śpiewaj. Aż się nauczysz. Ucz się gdzieś poza portalem poetyckim, bo ktoś gotów pomyśleć, że to poezja.
haiker dnia 04.11.2009 18:58
I tak w ogóle to skoro wkleiłeś DWA wiersze to trochę przedwcześnie pisać, że pod KAŻDYM wklejam skopiowany koment.
haiker dnia 04.11.2009 19:08
rena
kogo bardziej podpuszczasz? górala bagiennego czy mnie?
Małgorzata Południak dnia 04.11.2009 20:28
Zagapił się
rozdziawił gębę w cielęcym zachwycie - z gębą w cielęcym zachwycie
zachłysną się błękitem nieba - błękitu w wodzie itd
w wodzie
oczy zalała mu piana obłoków
bo nie takie niebo w Siedlcach
i nie taka piana w Bystrzycy

Zagapił się jak nic
pewnie na gniazda monastyrów
przylepione jedynie na wiarę
do białych skał Bakczysaraju
bo nie taką wiarę
i nie takie skały spotykał

Odurzył go wiatr znad falujących stepów
aż mu się w głowie zmąciło
więc przysiadł
gdy właśnie żuk zielony ścieżką dreptał
to zagapił się
i nie dopilnował...

A teraz siedzi na Ruszczynie
zapłakany
usmarkany
pochylony nad śladem naszego ogniska
ten pożal się Boże jego Anioł Stróż
i czyni zadaną pokutę:
chroni drżącymi skrzydłami
ostatnią iskierkę
by jej bolesny żar
codziennie podsycał
jaskółczy niepokój
naszych serc


Podoba mi się, chociaż bym dopracowała, można wiele słów zapisać inaczej, żeby pozbyć się wyliczanki, powtórzenia też nie wszystkie i niekoniecznie, ale to kwestia gustu :)
rena dnia 04.11.2009 20:37
a czemu podpuszczać ? o dziwo, bo raczej byłam odmiennego zdania. ot i co:)
Janina dnia 05.11.2009 20:29
Piękny przykład liryki epicedialnej. Bardzo mnie poruszył. Bez nadmiernego patosu i obnoszenia się z uczuciami żalu po stracie przyjaciela. Ciekawa próba opisania jego odejścia, połączona z wspomnieniem. Bardzo mnie ujął ten wiersz. Forma i język również mi się podobają." Zagapił się jak nic" -ładnie rozpoczęte, a i powtórzenia tej frazy robią swoje.
Pozdrawiam serdecznie
góral bagienny dnia 06.11.2009 10:55
Małgorzata PołudniakNo tak, do drażliwa kwestia, te dopracowywania! Zawsze pozostaje niedosyt, że można by było jeszcze coś... Kto wie, czy nie skorzystał bym z Twoich sugestii, ale na szczęście (!?) wiersz ten jest już po debiucie w druku, no to sprawa zamknięta. Dziękuję za życzliwe zainteresowanie!
Janina61 Nie wiem co napisać oprócz... DZIĘKUJĘ!!!
No i na dodatek, ja - leśnik z wykształcenia i zawodu,z poeta z Bożej łaski) poznałem (odświeżyłem sobie?) termin literacki ;)
Po Twoim wierszu o huśtawce dochodzę do wniosku, że jeszcze wiele ciepłych komentarzy przed nami.
SERDECZNOŚCI!!!
Janina dnia 06.11.2009 21:45
"Z Bożej łaski" w dosłownym znaczeniu najlepsi! Leśnik z sercem poety - jakżeby mogło być inaczej! Już teraz czekam na następny.
Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67213249 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005