poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 06.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: Do bieszczadzkiego artysty
Wziąłeś w depozyt boski dar
i chociaż co dzień wątpisz
w swojej wiary siłę
wzruszeń kropelki zbierasz w dzban
by świat obdzielać
galilejskim winem

Drżysz z lęku
trwogi
drżysz z radości
spokój za talent zastawiłeś
twoją nagrodą worek niepewności
nikła nadzieja na ślad
że tu byłeś

Lecz sam wybrałeś!

Więc dzisiaj módl się
najszczerzej jak potrafisz
pędzlem gitarą dłutem piórem
za ciepły od połonin wiatr
strumienia przenajczystszy szum
- za naturę

Wciąż śpiewaj o tym cudzie psalm
a może wstrzymasz lawinę kamieni
zdołasz przebłagać
ludzi Boga czas
by ustrzec nasz największy skarb
- trwanie oblicza ziemi Twej

Tej Ziemi!
Dodane przez góral bagienny dnia 20.11.2009 07:54 ˇ 11 Komentarzy · 1036 Czytań · Drukuj
Komentarze
góral bagienny dnia 20.11.2009 07:57
Z góry przepraszam, że do ewentualnych komentarzy będę mógł się odnieść dopiero w niedzielę.
Idzi dnia 20.11.2009 08:08
GÓRALU, to piękny wiersz, to apel, a nawiązanie do słów Jana Pawła dodaje mu w puencie szczególnego blasku.
Oby te słowa przyniosły taki efekt, jak to pamiętne zawołanie Papieża.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
IRGA dnia 20.11.2009 10:05
GÓRALU- i popłynęła Twoja pieśń. Czytałam z ogromną przyjemnością. Pozdrawiam. Irga
rabi dnia 20.11.2009 14:35
niebylejaka gratka dla wierzących

pośród banałów powtarzanych w telewizorni
i gloszenia cudów paieskich w szmatławych gazetach
to naprawde coś innego

pozdrawiam

pozdrawiam
Robert Furs dnia 20.11.2009 17:30
http://www.youtube.com/watch?v=G9DBFj9E8eM
Fenrir dnia 20.11.2009 18:41
No dobrze, p. góralu, ale czy poza Bieszczadami, górami oraz górkami, pan nie ma innych ciekawych tematów, bo mnie to już przeokrutnie nudzi, mono straszliwe , a może warto zejsć z tych "górek" i oklepanych w tekstach "makatek"? (msz.msz.)

Pozdrawiam
Jędrzej Kuzyn dnia 20.11.2009 19:45
Przypomina mi się trochę historia z malarzem, któy malował Chystusa klęcząc.
Pozdrawiam
Janina dnia 20.11.2009 19:51
Ujmuje mnie góralu Twoja miłość do gór i przywiązanie do miejsca z wyboru. Bardzo podoba mi się strofa zaczynająca się od słów: " więc dzisiaj módl się(...) pędzlem gitarą dłutem piórem"
Poezja towarzyszy Ci w obcowaniu z naturą. To piękne. Pozdrawiam serdecznie.
leosia dnia 20.11.2009 20:09
zdołasz przebłagać
ludzi Boga czas
by ustrzec nasz największy skarb


Te słowa najbardziej z całości do mnie przemawiają.
Pozdrawiam
gregm dnia 22.11.2009 22:53
Moim zdaniem niepotrzebny ten zabieg z nawiązaniem do słów Papieża - przelał czarę patosu i poezja trochę przybladła. Dodatkowo odwrócenie sensu ze zmiany na trwanie oblicza, też się nie przysłużyło. Potęga tamtych słów trzęsie wierszem jak pyłkiem i po prostu rozwala go. To oczywiście ja sobie subiektywnie tak znajduję. Co do tekstu jeszcze - potykam się o liczne inwersje, choćby tu: wzruszeń kropelki zbierasz w dzban. Niezbyt też brzmi worek niepewności, wolałbym np sakwę niepewności, albo choćby plecak. Tak poza tym, zazdroszczę Ci wiary. Twoja poezja broni się, bo bije z niej Twoja wiara w jej siłę.
góral bagienny dnia 23.11.2009 11:59
Idzi0, IRGA, leosia, Janina61 - Przepraszam, że tak hurtem (spóźniony jestem z odpowiedzią Wam), ale co mogę dodać do serdecznego: dziękuję!
rabi, gregam - Patos jest tym, co potrafi zniszczyć (i niszczy!) zarówno poezję jak i religię. Nie znoszę patosu! Czasem jednak, aby przedrzeć się przez szum codzienności w sprawie wagi niecodziennej można próbować użyć patosu. Jak chili do potrawy - tak samo łatwo przesadzić. Jedni po tym krzywią się i płuczą usta, inni twierdzą, że jeszcze potrawa mdła. Zaryzykowałem, bo i sprawa wydaje mi się takiego ryzyka warta.
Ryzykowne też jest nawiązywanie do słów Papieża, zwłaszcza takich "pomnikowych" słów. W moim odczuciu właśnie to, że nie jest to cytat, ale transwersja, łagodzi i usprawiedliwia ten zabieg. Nie dziwię się jednak, że może to wywołać takie reakcje jak gregm'a.
Co do "worka niepewności" jakoś nie odczuwam wielkiej potrzeby dopieszczania tego detalu, chociaż "plecak" też byłby na miejscu, wszak to typowo bieszczadzki rekwizyt. Co do inwersji, to rozumiem, że potrafią drażnić czy rozpraszać. Jestem "skażony" poezją Józefa Czechowicza i jeśli gdzieś poczuję, że zbliżam się do "nieśpiewnej melodii" a chciałbym, żeby się pojawiła, to (świadomie lub nie) podporządkowuję jej różne drobiazgi i często wtedy na przesadne, być może, inwersje jestem ślepy i głuchy. Mam nadzieję, że skoro to już sobie uświadomiłem i przyjąłem do wiadomości, to z czasem uda mi się je wyrzucić z mojej matrycy w głowie, ale z konkretnymi przejawami "inwertyzmu" specjalnie nie walczę.
Czy wierzę w siłę poezji? Sam nie wiem... Może to tylko instynktowne chwytanie się ostatniej deski ratunku? Może próba szukania usprawiedliwienia przed dziećmi... Nie miejcie do mnie żalu, robiłem co mogłem...
Robert Furs - Dzięki! Ładne. Trochę Cepelia, ale powoli zaczynam tęsknić i za Cepelią. Niestety!
Fenrir- Może i mono, może i straszliwe, może i można nie o górach. Tylko po co?
A tymi "makatkami" to czuję się... zakłopotany. Bardzo dziękuję, ale kudy mnie tam do makatek!
Jędrzej Kuzyn- Biorę w ciemno za dobrą monetą! Bo gdzież są dzisiaj zastępy tych, którzy sobie ze Styki sto lat temu dworowali. Dziś do Panoramy Racławickiej ciągną tłumy, a i na aukcjach trzyma się dobrze. http://www.desa.art.pl/html/oferta/OS_DA/OS_DA_25082008135220.html
----------------------------------------------------------------
I jeszcze słowo. Wiersz ten powstał na otwarcie wystawy plastycznej związanej z festiwalem Bieszczadzkie Anioły, tak więc miał określony krąg swoich adresatów. W dużej mierze miało to wpływ na jego kształt i nieco patetyczny charakter. Wasze wpisy utwierdziły mnie w przekonaniu, że potrafi sobie radzić i bez tego kontekstu. Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67213050 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005