poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 17.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
Wiersz - tytuł: hipokryci
patrzę na fale jak zmywają niechciane
ślady na piasku pozostawione czynem
grzesznym przez nieświadomych tego intruzów
a oni tylko stopy chcieli ochłodzić

powietrze jest już tak jodem przesycone
że każdy oddech znieczula i upaja
tylko morze wciąż gniewne falą się pieni
i na piasku plaży mokry limes znaczy

bo chciało by być czystym i nieskalanym
przez nieczystości i mieć dla swojej władzy
teren- dlatego szumi i bryzga wodą
bez skrupułów nieprzekupne nietykalne
Dodane przez Odyseja dnia 15.02.2010 17:44 ˇ 16 Komentarzy · 834 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janina dnia 15.02.2010 18:41
Podoba mi się.(Chciałoby) Pozdrawiam.
Elżbieta dnia 15.02.2010 19:59
A mnie nie, niestety. Może następny.
Pozdrawiam
pawel kowalczyk dnia 15.02.2010 20:04
Duzo opisow, malo refleksji i tak naprawde autorka nawet o odrobine, moim zdaniem, nie zblizyla sie do tematu i tytulu. Mimo to niezle sie czyta, przydalaby sie porzadna puenta.
mastermood dnia 16.02.2010 10:36
tytuł chyba nie od tego wiersza
Odyseja dnia 16.02.2010 13:55
czyżby? a może trzeba spojrzeć głębiej w owo ..morze... :)

patrzę na fale,które na bieżąco zmywają
każdy niechciany ślad na piasku.Skwapliwie głaszczą
tonia szlifują brzeg, nierówności zostawione
przez intruza nieświadomego grzesznego czynu.

Marzyciele stawiają mostki by słonym chłodem muskającym pieszczotliwie masowac swoje stopy.
Już nawdychali się skroplonego znieczulenia
ukrytego w cichutkim powiewie zagłuszanym

opadającym chlustem fali-spieniona woda
tym bardziej się pieni, im bardziej cos jej przeszkadza.
gdy wzbudzone-gniewnie się rzucają, ryja głębiej
zabierając plugawy piasek w głebię, filtrując
nieczystości, które skalały gładź, obcinaja

brzegi, tworzą barierę zaznaczając swój teren
dokąd sięga władza bez skrupułów-nietykalni.

to pierwotna wersja wiersza:) to jedna wielka metafora na... tu pozostawiam każdemu na odp we własnym wnętrzu gdzie sięga granica:)

pozdrawiam i dziękuję za zajrzenie do tekstu:) mile widziane uwagi techniczne,za nie zrozumienie niestety nie mogę odpowiadać:)
Odyseja dnia 16.02.2010 14:08
oo..zbiły mi się 2 wersy:) jeszcze nie do końca nauczyłam się manewrowac w tym portalu..:) no nic..wszystko w swoim czasie:)
mastermood dnia 16.02.2010 14:48
Zakładam, że Ty dobrze wiesz o co chodzi. Ale nie w tym rzecz, aby pisać rebusy dla odbiorcy. Jeśli całość jest jedną metaforą, to powinna być znacznie bardziej skondensowana ( to dopiero sztuka ).
Nadal niejasna sprawa hipokryzji. Teoretycznie jest to rozdźwięk między słowem a czynem. W przenośni - w powiązaniu z morzem, jak wskazujesz - mogłoby to być, że zaprasza i odpycha, ale czy to to?
mastermood dnia 16.02.2010 14:49
Zakładam, że Ty dobrze wiesz o co chodzi. Ale nie w tym rzecz, aby pisać rebusy dla odbiorcy. Jeśli całość jest jedną metaforą, to powinna być znacznie bardziej skondensowana ( to dopiero sztuka ).
Nadal niejasna sprawa hipokryzji. Teoretycznie jest to rozdźwięk między słowem a czynem. W przenośni - w powiązaniu z morzem, jak wskazujesz - mogłoby to być, że zaprasza i odpycha, ale czy to to?
Odyseja dnia 16.02.2010 15:01
dokładnie to:) wchodzisz w morze (do jakiejś grupy np ten portal),pozwalasz mu się głaskac falami,rozpieszczać, tracisz czujność(znieczulenie) i obłudne"morze" zaczyna cię niszczyć-urabiac na swój pożądany obraz (szlifować wygładzać tak jak mu się podoba)-czyli nie toleruje indywidualnosci-zmywa ją w głębię,pierze,czyści mózg np:)
inaczej hipokryci nie ukazuja swych prawdziwych twarzy,intencji..ale nie lubia wyłamania, indywidualnosci-natychmiast ją czyszczą:)

to było myslą w tym wierszu-myslę, że zrozumiale to napisałam:)
Odyseja dnia 16.02.2010 15:02
to nie rebus:) metafora jest właściwie jedna: morze jako grupa ludzi , reszta juz chyba bez przenosni znaczy to co ma znaczyć:)
mastermood dnia 16.02.2010 15:12
no, skoro tak, to wrócę do tytułu - NIEdobry, bo właściwie reszta już niepotrzebna, zbyt oczywisty, powiedział wszystko, dalej starczyłoby ze trzy wersy refleksji.
Odyseja dnia 16.02.2010 15:15
hehe uparciuch:))
Odyseja dnia 16.02.2010 19:08
kolega mastermood pomógł mi w udowodnieniu właśnie tego o czym pisałam:)) dzięki hehe
Elżbieta dnia 16.02.2010 19:44
Droga Wiki, w takim razie wybrałaś niewłaściwą alegorię zagadnienia, które nam wyjaśniasz. Morze jest w poezji niezmiernie trudnym tematem. Trzeba się bardzo starać aby nie powielać banalnych już rekwizytów, bo nawet najpiękniejszy z założenia tekst będzie czuć nieświeżo. Możesz mi wierzyć, wiem co piszę:)
Odyseja dnia 16.02.2010 21:24
hm... to już nic nie rozumiem..:)
mastermood pisze "tytuł chyba nie od wiersza",potem stwierdza, że wiersz już właściwie nie potrzebny bo tytuł mówi o wszystkim,starczą 3 wersy bo reszta oczywista...czyli tytuł nie od tego wiersza ale , że od tego bo 3 wersy mówią o tytule,reszta go rozszerza itd..:)
pani mówi ,że morze to trudny temat w poezji równocześnie w tym samym zdaniu podkreślając że to banalny rekwizyt,już nie świeży..więc jak cos banalnego może by równocześnie trudnym? czy takie zaprzeczenia nie świadczą właśnie o hipokryzji? coś jest ale nie jest..po raz drugi ...
coś bardziej konkretnie...?bo chyba zawiłości rodzimego języka nie pojmuję..:)
Elżbieta dnia 16.02.2010 23:08
Dziwię się, że nie zrozumiała pani komentarza. Morze, niezależnie, czy jest tematem, czy prznośnią, układa się tu w tekst, a w nim słowa, o których piszę wyżej - rekwizyty przynależne morzu, z nim związane i je określające: ślady na piasku, falą się pieni, na piasku plaży, szumi i bryzga wodą...nie wspomnę już o powietrzu z jodem, od którego oddech znieczula i upaja... jeśli pani jeszcze nie rozumie, to ja się poddaję i niech już zostanie, że pani wie lepiej. Poświęciłam swój czas, aby zwrócić uwagę na to co złe w tekście i nie zamierzam się już więcej fatygować.
Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67271167 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005