poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: w łóżku z dharmą
Pomiędzy wczoraj, a dzisiaj rozwieszono ekran prześcieradła.
Zamiast życiorysu, krótki film, odcisk ciała. Archeologia ciepłej
pościeli opowiada o hodowli paznokci, włosów i naskórka.
Myśli wciąż jeszcze odpoczywają w cieplarnianych warunkach.
Wsłuchuję się w szelest kołdry jak w odgłosy padającego śniegu.
Noc nie pozostawia śladów linii papilarnych, nie pamiętam jej
rysopisu. Świt jęczy o potrzebie snu, ptaki na niebie odwracają uwagę
od konieczności stawiania kroków. Jedynie przyszły zabójca przeczuwa,
co się wydarzy i w moim śnie, dyskretnie staje za mną z nożem w ręku.


Dodane przez Piotr Gajda dnia 06.05.2007 14:45 ˇ 21 Komentarzy · 1009 Czytań · Drukuj
Komentarze
Witek dnia 06.05.2007 15:53
Hm... może to przez tą pogodę, ale nie i raz jeszcze nie. To nie jest wiersz. To raczej krotkie opowiadanie, albo raczej urywek z myśli przychodzących do człowieka w pierwszej godzinie jazdy tramwajem. Przykro mi, ale nie.
Język mi się podobał. Nie znalazłem w nim ani naciągania, ani zbędnych słów.
Pozdrawiam :)
cicho dnia 06.05.2007 16:24
to jest wiersz. taka senna projekcja to właśnie jak urywki, migające obrazy, pojawianie się ich i znikanie. niedopowiedzenia. lubię kiedy oniryczność w wierszach. zaintrygowało:

Noc nie pozostawia śladów linii papilarnych, nie pamiętam jej
rysopisu
Bogumiła Jęcek - bona dnia 06.05.2007 16:35
"z nożem w ręku - to na nie. Wystarczy - dyskretnie staje za mną i na tym bym zakończyła. Podoba mi się klimat. Pozdrawiam
captain howdy dnia 06.05.2007 16:38
ta archeologia nam się wcale nie podoba. co do reszty także ciężko się ustosunkować. brakuje czegoś co pociągnie tekst.
bo trochę wyliczanka wyszła. ten szelest kołdry i wsłuchiwanie się jest ukazane w dosyć banalny sposób.
Dino dnia 06.05.2007 18:53
Cały arsenał słów i wersów, aby powiedzieć, że odeszła, a ja tęsknię i spać nie mogę oraz boję się samotności. Pozdr.
nitjer dnia 06.05.2007 20:09
Podoba mi się. Najbardziej wersy pierwszy i piąty oraz fraza:

ptaki na niebie odwracają uwagę
od konieczności stawiania kroków

Pozdrawiam.
nieza dnia 06.05.2007 20:09
jak dla mnie to jest w tym wierszu najciekwasze:
Archeologia ciepłej
pościeli opowiada o hodowli paznokci, włosów i naskórka.
Myśli wciąż jeszcze odpoczywają w cieplarnianych warunkach.
Wsłuchuję się w szelest kołdry jak w odgłosy padającego śniegu.

pozdrawiam :)
otulona dnia 06.05.2007 20:32
klimatyczne
podoba się
tylko zapis się nieco rozlecial :(
za małe okienko na tej nowej pp

pozdrawiam
tonia_a dnia 06.05.2007 21:57
koncowka bardzo ale mysle ze druga ma racje
pzdrawiam
struggle within dnia 06.05.2007 22:17
i ja za uwagą drugiej, ale poza tym coś z tą archeologią oraz kołdrą bym zrobił, bo mnie nie przekonuje.
Rafał Gawin dnia 07.05.2007 09:47
w porządku, choć jakby mniej przekonywająco niż zwykle. w każdym razie jest szerszy kontekst;)

czy bez z nożem w ręku? na pewno "nóż" stanowi tutaj zbędne dopowiedzenie, nazwanie po imieniu oczywistego "atrybutu" zabójcy. ale raczej nie skończyłbym na staje za mną, poszukałbym czegoś na miejsce "noża", zaskoczenia, swego rodzaju "przełamania", np. staje za mną z żelazkiem w ręku. dharma raczej na tym nie ucierpi;)

poza tym: w 2. wersie jak dla mnie bez przecinka przed krótkim filmem, który chyba nie jest tutaj wtrąceniem, co wnioskuję z obecności "ekranu" wers wyżej.

pozdrawiam.
li_an dnia 07.05.2007 10:15
do mnie mówi od archeologii, co do pointy to druga owszem ma trochę racji ale mnie nóż nie razi do bólu (przeżyję) i widziałbym 'w warunkach cieplarnianych' ale to jedynie moje osobiste odczucie. zapraszam do mnie bo mój tekst nieco uwięzł przy moderacji a zależy mi na pana krytycznej opini (byle konstruktywnej ;)
pozdrawiam
reteska dnia 07.05.2007 18:27
zdaje mi się, że przedopełniaczowane. ale - są momenty, są. znaczy są smakowite na tyle, że przebijają przez tekst.

Archeologia ciepłej
pościeli opowiada o hodowli paznokci, włosów i naskórka.
Świt jęczy o potrzebie snu, ptaki na niebie odwracają uwagę. Jedynie przyszły zabójca przeczuwa,
co się wydarzy i w moim śnie, dyskretnie staje za mną.

o to lubię.
Piotr Gajda dnia 08.05.2007 19:55
Dziękuję (spóźniony nieco, bo komp odmówił współpracy) za Państwa uwagi i komentarze! Pozdrawiam serdecznie! :)
Piotr Gajda dnia 09.05.2007 11:07
W ŁÓŻKU Z DHARMĄ

Pomiędzy wczoraj, a dzisiaj rozwieszono ekran prześcieradła.
Zamiast życiorysu krótki film, odcisk ciała. Archeologia ciepłej
pościeli opowiada o hodowli paznokci, włosów i naskórka.
Myśli wciąż jeszcze odpoczywają w cieplarnianych warunkach.
Wsłuchuję się w szelest kołdry jak w odgłosy padającego śniegu.
Noc nie pozostawia śladów linii papilarnych, nie pamiętam
jej rysopisu. Świt jęczy o potrzebie snu, ptaki na niebie odwracają
uwagę od konieczności stawiania kroków. Jedynie przyszły zabójca
przeczuwa, co się wydarzy i w moim śnie, dyskretnie staje za mną .
henpust dnia 09.05.2007 20:04
Straszna jest dharma bez oświecenia. Sen rozciąga zasłony Mai, Zabójca jest sprawiedliwym, Jung powiedziałby jest Cieniem zapobiegającym inflacji ego. Poza tym - wszystko interesująca, jak to u Pana. Pozdrawiam. Henryk
Piotr Gajda dnia 09.05.2007 20:41
Dzięki, Panie Henryku! Serdecznie Pozdrawiam!
JacAr dnia 11.05.2007 21:55
ojej
JacAr
Piotr Gajda dnia 12.05.2007 11:23
jejku, jejku
Zbyszek63 dnia 15.05.2007 09:05
Prozetyzm
Piotr Gajda dnia 05.06.2007 18:02
wersja wyczyszczona;

W ŁÓŻKU Z DHARMĄJest tylko wczoraj, dzisiaj i prześcieradła
rozwieszone pomiędzy. Archeologia pościeli
łże o hodowli paznokci i naskórka, myśli
nie odpoczną pod kloszem. Zamiast życiorysu
- odcisk ciała. Wsłuchuję się w szelest
kołdry jak w padający śnieg. Noc nie pozostawia
śladów linii papilarnych, nie pamiętam jej rysopisu.
Świt jest inspektorem, który wszczyna sprawę
z urzędu, szuka, pyta, śledzi.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66807211 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005