poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: *** (Starość ma oczy słońcem zmęczone)
Starość ma oczy słońcem zmęczone,
psa z artretyzmem, lipę za domem,
sama ze sobą (przygłucha) gada,
że proboszcz kupił (pod koniec maja)
cztery klęczniki, nową ambonę,
a doktor znowu zabronił słone.

Starość przyciąga kocie łaszenie,
skargi, że sąsiad zagarnął miedze,
że śmierć zabrała młodo Kończyka,
a stary Kończyk ledwie oddycha,
że Matlakowej wnuczka się żeni
z takim, co siedzi jeszcze w więzieniu.

Starość ma włosy ufarbowane,
resztkami henny, tuż przed świętami,
wyblakłą bluzkę, długą spódnicę,
znoszone buty na jednej ulicy,
ma smutny uśmiech, w płóciennej chustce
i nie przegląda się starość w lustrze.
Dodane przez joanna fligiel dnia 01.03.2011 12:58 ˇ 39 Komentarzy · 1396 Czytań · Drukuj
Komentarze
Idzi dnia 01.03.2011 13:15
Znam z najbliższego otoczenia inne starości. Ta jest pogodna, otwarta na życie, aktywna.
Podoba mi się, przemawia.
Pozdrawiam, Idzi
joanna fligiel dnia 01.03.2011 13:20
a ta moja starość jest taka właśnie, trochę skansenowa, chodzi w chustce, jest ciekawska, przygłucha, poskręcana od reumatyzmu, wiejska starość, z obserwacji niedzielnych, wakacyjnych.
Ako dnia 01.03.2011 13:43
Starość skansenowa, wiejska, małomiasteczkowa... Taka tez bywa, chociaż nie koniecznie.
Mało optymizmu w Twoim wierszu. Wprawdzie trochę nie do pary mu ze starością, jednak mimo wszystko, dobrze jak całkiem się z niego nie rezygnuje.
:)
Fart dnia 01.03.2011 13:57
Moja reakcja na wiersz bardzo pozytywna. Starość nie jakaś obłąkańcza z bólu, a do bólu prawdziwa.
pozdrawiam
aniwax dnia 01.03.2011 13:57
Któż by się nie chciał tak zestarzeć (takim być wiekowym człowiekiem). Chociaż dla wielu to pewnie jest tylko marzenie ściętej głowy.
Ewa Włodek dnia 01.03.2011 14:03
taka starość też bywa, może nie jest szczególnie atrakcyjna, ale na pewno ma w sobie więcej zwyczajnej, ludzkiej godności, niż ta, która ciągle walczy z prawami biologii, by przywrócić niemożliwe, czyli utraconą młodość, albo jak ta, która wciąż walczy z całym światem w imię swoich praw. Wiersz niesie wiele ciepła wobec takiej starości. Mnie się spodobał, tak nastrój, jak i forma. Pozdrawiam.
albi dnia 01.03.2011 14:06
prawie podoba mi się.:)
mastermood dnia 01.03.2011 14:19
trudno mi zrozumieć taki tytuł.
Niby bez tytułu ( gwiazdki ) lecz z podtytułem. Podtytuł bez tytułu właściwie nie ma sensu.
empatyczna dnia 01.03.2011 14:22
taka starość jest prawdziwa i zasłużona,ale dziś przegrywa z botoksem,implantami i wiecznym uśmiechem dookoła głowy.Włosy przeszczepione ,doczepione-wszystko jedno,vagina zoperowana do rozmiaru pięciolatki....kiedyś drwiłam z takiej starośći(w chustce)-teraz zaczynam sie o nią modlić....pozdrawiam serdecznie-piękny wiersz
wiese dnia 01.03.2011 14:29
starość spokojna, sielska, pogodzona, niewymagająca;

ładnie

ledwie oddycha - ledwo co dycha

hey
IRGA dnia 01.03.2011 14:36
Dobry wiersz, prawdziwy. Byłam tutaj z przyjemnością. Pozdrawiam. Irga
helutta dnia 01.03.2011 14:52
ludzki i swobodny, podoba mi się.
joanna fligiel dnia 01.03.2011 14:59
poprawiłam ostatnią zwrotkę.


*** (Starość ma oczy słońcem zmęczone)

Starość ma oczy słońcem zmęczone,
psa z artretyzmem, lipę za domem,
sama ze sobą (przygłucha) gada,
że proboszcz kupił (pod koniec maja)
cztery klęczniki, nową ambonę,
a doktor znowu zabronił słone.

Starość przyciąga kocie łaszenie,
skargi, że sąsiad zagarnął miedze,
że śmierć zabrała młodo Kończyka,
a stary Kończyk ledwie oddycha,
że Matlakowej wnuczka się żeni
z takim, co siedzi jeszcze w więzieniu.

Starość ma włosy ufarbowane,
resztkami henny, tuż przed świętami,
wyblakłą bluzkę, długą spódnicę,
znoszone buty na jednej ulicy,
ma smutny uśmiech, w płóciennej chustce
i nie przegląda się starość w lustrze.


Dziękuję wszystkim za czytanie i komentarze.
joanna fligiel dnia 01.03.2011 15:18
empatyczna, z taką starością jaką opisujesz to się jeszcze nie spotkałam, nawet w większym mieście, ale być może i mnie oszukała ta starość, przebierając się za młodość, a pod spódnicę jej nie zaglądałam.
joanna fligiel dnia 01.03.2011 15:22
ostatni a zwrotka, proszę moderatora, jeśli tu zajrzy o zmianę w oryginale.

Starość ma włosy ufarbowane
resztkami henny tuż przed świętami,
wyblakłą bluzkę, długą spódnicę,
znoszone buty na jednej ulicy,
ma smutny uśmiech, w płóciennej chustce,
i nie przegląda się starość w lustrze.
joanna fligiel dnia 01.03.2011 15:29
wiese, podoba mi się l"edwo co dycha", na Trumlu już zmieniłam w oryginale.
joanna fligiel dnia 01.03.2011 15:34
tak, zdecydowanie "ledwo co dycha" jest lepsze.
O tą zmianę również proszę moderatora.
Ako dnia 01.03.2011 16:17
To ja jeszcze dopisze bardziej optymistyczne zakończenie, bez tych resztek henny, które same w sobie już wydają mi się smutne :))

Starość ma włosy białe jak mleko,
jedwabną chustką zasłania dekolt,
ma, choć niemodne, zadbane buty,
uśmiech na twarzy maj, czy też luty,
przejrzeć się w lustrze też ma ochotę,
smutkami dzieli się tylko z kotem.
mercedes_ka dnia 01.03.2011 16:29
Smutna ta starość opisana w Twoim wierszu, zwłaszcza w ostatniej zwrotce. Chociaż znam i taką starość , ale dzisiaj to już raczej zanikają takie obrazki.
Nie rozumiem tytułu, bo nie wiem dlaczego w nawiasie ?, dlaczego gwiazdki ?
mercedes_ka dnia 01.03.2011 16:32
Ako masz racje, zdecydowanie lepsze byłoby takie zakończenie jak napisałaś :)
sykomora dnia 01.03.2011 17:07
Ładne i takie pełne dobroci, zwyczajnej.
joanna fligiel dnia 01.03.2011 18:31
Ako, bardzo fajne, zgrabne, ale to były całkiem inny wiersz:)
mercedeska - gwiazdki zastępują nazwę "bez tytułu", a w nawiasie wkleja się pierwszy wers, by szybciej móc odnaleźć wiersz, wśród innych bez tytułu czyli taki tytuł oznacza, że go nie ma.
sykomora / dziękuję.
Maryla Stelmach dnia 01.03.2011 20:07
podoba się, pozdrawiam.
dzunga dnia 01.03.2011 20:49
Bardzo ciepło opisane:-) Kocie łaszenie - też to zauważyłam!
Jędrzej Kuzyn dnia 01.03.2011 20:52
Ładnie prowadzony, uświadomił mi, że starość to taka serialowa telewizja, wcale nie musi być nudna.
Pozdrawiam
pierma dnia 01.03.2011 21:14
blady -jest bardziej żywy moim zdaniem, nie poprawiaj . bravo pozdrawiam
moderator4 dnia 01.03.2011 21:21
Na prośbę Autorki edytowana została końcowa strofa. Do tej pory miała treść następującą:



Starość ma włosy ufarbowane,
resztkami henny, tuż przed świętami,
bluzkę wyblakłą, spódnicę długą,
buty znoszone, co lata służą,
ma blady uśmiech w płóciennej chustce
i nie przegląda się starość w lustrze.


Pozdrawiam.
joanna fligiel dnia 02.03.2011 07:18
Bardzo dziękuję moderatorye4.
Reszcie również.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 02.03.2011 07:23
Joasiu ,moje zdanie znasz. Z klasą i bez udziwnień.Bardzo.
joanna fligiel dnia 02.03.2011 07:24
Jareczku, dziękuję!
kozienski8 dnia 02.03.2011 09:07
W moich klimatach, całkiem na tak, miło))
PaNZeT dnia 02.03.2011 10:31
Starość ma także - kto chce, niech wierzy:
cewnik, kroplówkę, zapach odleżyn
i tylko czasem świadomość jasną ...
Starość ma pustkę w oczach na własność ...

coś o tym wiem :(((
Janina dnia 02.03.2011 20:32
Może: wnuczek się żeni?
Podoba się. Pozdrawiam.
joanna fligiel dnia 03.03.2011 11:05
Pani Janino, wnuczek się żeni, z takim co jeszcze siedzi w więzieniu?
To w Holandii, albo w Danii , bo u nas jeszcze nie.
Dziękuję wszystkim za komentarze.
wiese dnia 04.03.2011 10:07
:)
wnuczka - wychodzi za mąż
wnuczek- się żeni, to stąd

wnuczek się żeni
z taką co...

ale tego to tak naprawdę nie słychać :)

hej
nieza dnia 05.03.2011 12:04
Joanna , ładny ten Twój wiersz, ale ostatnia strofa Ako mnie ujęła bardziej
pozdrawiam :)
joanna fligiel dnia 10.03.2011 15:19
jeśli wkleić ostatnią strofę Ako do dwóch moich ją poprzedzających to byłby nielogiczny wiersz. Zwrotka Ako funkcjonuje samodzielnie. I jest o innej starości, niż ta z mojego wiersza.
Dziękuję nieza.

wiese - no tak, żeni się wnuk, wnuczka wychodzi za mąż, wiem.
ale jakaś liczba osób, szczególnie na wsiach nie widzi różnicy i częściej mówi "żeni", druga zwrotka to cytat owej starości.
Dziękuję wiese.
joanna fligiel dnia 10.03.2011 15:21
*** (Starość ma oczy słońcem zmęczone)

Starość ma oczy słońcem zmęczone,
psa z artretyzmem, lipę za domem,
sama ze sobą (przygłucha) gada,
że proboszcz kupił (pod koniec maja)
cztery klęczniki, nową ambonę,
a doktor znowu zabronił słone.

Starość przyciąga kocie łaszenie,
skargi, że sąsiad zagarnął miedze,
że śmierć zabrała młodo Kończyka,
a stary Kończyk ledwo co dycha,
że Matlakowej wnuczka się żeni
z takim, co siedzi jeszcze w więzieniu.

Starość ma włosy ufarbowane,
resztkami henny, tuż przed świętami,
wyblakłą bluzkę, długą spódnicę,
znoszone buty na jednej ulicy,
ma smutny uśmiech, w płóciennej chustce,
i nie przegląda się starość w lustrze.
makstach dnia 30.03.2011 18:51
Joanno, oto mamy odę do starości.
Nie powiem, całkiem sympatyczną.
Ale pozwolę sobie zapytać: co ta starość robi w Tobie?
Już ja mam na nią lekarstwo.
Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67076889 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005