poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 18.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Szczegóły
Wiersz - tytuł: w dziecięcych pokojach zamieszkały kasztanowe skrzaty
sztuczne oddychanie, masaż serca. Jego złote medale
bledną - jestem bezradny. Jeszcze dwa krótkie sygnały
gwizdkiem i słowo - pusto, staje się dotkliwie puste

wczesnym rankiem palę papierosa na balkonie
kasztanowce przed blokiem mają cynamonowe
brzegi. O poręcz balustrady opieram się sam.
Dodane przez ka_rn_ak dnia 05.10.2013 11:01 ˇ 20 Komentarzy · 874 Czytań · Drukuj
Komentarze
haiker dnia 05.10.2013 11:06
Cały wiersz odegrał się, odbył w tytule i może pierwszej, dwóch pierwszych linijkach. No, niechby była cała pierwsza zwrotka, bo włożyłeś wysiłek w użycie sprzętu sportowego.

Druga połowa (by pozostać przy sportowej nomenklaturze) wyciosana zbyt prostymi cięciami. Może jej przecież w ogóle nie być.
wiese dnia 05.10.2013 11:40
wiem, chodzi o kastaniety :)
ładnie brzmią, ale tylko wtedy, kiedy
tancerka urodą wzrok przyciąga-->
za wzrokiem słuch wędruje

hey
ka_rn_ak dnia 05.10.2013 12:01
haiker, wiese- Panowie czytaliście w ogóle ten wiersz, bo wasze komentarze mają się ni jak do niego.
wiese dnia 05.10.2013 12:42
Włodku,
open Your mind ! :)
Ewka64 dnia 05.10.2013 12:58
Odeszła bliska osoba-nie mogłeś temu zaradzić,)pozostały uczucia zarezerwowane tylko dla takich chwil,)a świat dalej jakby nigdy nic.

Takie to nasze życie,pozdrawiam,Ewa.
ka_rn_ak dnia 05.10.2013 18:25
wiese - otwarłem :)
pozdrawiam

Ewka64

tak. o nim można powiedzieć "osoba" choć miał cztery łapy. trudno mi powiedzieć więcej o tym co się stało, to jeszcze ledwie zasklepiona rana.

pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 05.10.2013 19:20
bardzo mi się spodobały te słowa o domowniku-przyjacielu, który odszedł, zostawiając puste miejsce. Rozumiem doskonale. Też kiedyś napisałam słowo o swoim - Watażce-czempionie. A miejsce po nim - nadal jest puste...Pozdrawiam serdecznie, Ewa
hambet dnia 05.10.2013 19:24
pustka, cynamonowe brzegi, palenie papierosa, złote medale nie łączą się dla mnie w jedną całość. Jeżeli wiersz ma wyrażać stratę, to to właśnie robi, i nic więcej. Ale stratę wycztuję w pojedyńczych słowach (puste, bezradny, sam) i w tytule, a nie w całości.
RokGemino dnia 05.10.2013 20:32
kurcze rozumiem, miałem owczarka niemieckiego, kiedy schodził... to był członek rodziny. zakopałem go na przepisową głębokość. teraz mam "szwajcara" też fajny gość
kasiaballou dnia 05.10.2013 21:56
Trafił mnie, z przyczyn osobistych. Prosto, bez udziwnień, spontanicznie, prawdziwie. Dziś też tak mam.
<empatia.pl.>
ka_rn_ak dnia 06.10.2013 10:51
Ewa Włodek-masz rację,takie miejsca pozostają na zawsze puste
pozdrawiam

hambet-cynamonowe brzegi to wskazanie na porę roku, palenie papierosa - myślę dość czytelne skoro w samotności to kiedzyś on mi towarzyszył również opierając się o poręcz:złote medale zdobył na wystawach.
Dziękuję za spotkanie i podzielenie się Twoimi wrażeniami
pozdrawiam


Jomkobalt - ja na tą bynajmniej chwilę postanowiłem iż nie będzie już innego pieska w domu. Dziękuję za pozostawione słowa
pozdrawiam

kasiaballou - dzięki za pochylenie się nad wierszem
pozdrawiam
haiker dnia 06.10.2013 13:22
Czytałem, czytałem. Zawsze to robię niż skomentuję. Skąd pomysł, że nie czytałem? Może inaczej - co takiego się dzieje w drugiej, że została napisana, a czego nie można wywnioskować z pierwszej?
ka_rn_ak dnia 06.10.2013 16:21
haiker- zawiera dwa nowe elementy:
pierwszy jest wskazaniem na porę kiedy rzecz się działa - skoro wczesnym rankiem palę - to noc
-drugi to pokazanie, iż pierwszą a nie jedyną sytuacją życiową, która przywodzić go będzie na pamięć jest - palenie papierosa - skoro o balustradę opieram się sam, to wcześniej on również wsparty na tylnych opierał się o poręcz przednimi łapami. To tył swego rodzaju rytuał. Zawsze był przy mnie kiedy paliłem na balkonie papierosa.

pozdrawiam
kropek dnia 06.10.2013 20:40
ok. niby wszystko w porządku,
a jednak ostatnia jakoś mi nie leży.
sam nie wiem, może to kwestia reumatyzmu?
:)
pozdrawiam
haiker dnia 06.10.2013 21:15
Ja rozumiem, co napisałeś w drugiej. To, co piszesz w drugiej można napisać w jednej linijce, bez straty dla wrażenia, ekspresji. Im krócej o czymś mówisz tym jest mocniejsze. Tło zbudowałeś dobre (w pierwszej zwrotce), nawet tytuł już wskazuje na powstały, świeży dramat. Niejasne są te skrzaty (bo to bardziej zabawka dziecięca, chyba, że traktowanie jak syna/córkę).
ka_rn_ak dnia 06.10.2013 22:05
kropek reumatyzm to dokuczliwa przypadłość, zdrowia życzę

haiker - hmm, wiesz może gdy nabiorę trochę dystansu(bo rzecz się wydarzyła 24go minionego miesiąca) i przyjrzę się ponownie temu wierszowi, kto wie może inaczej napiszę tą strofę. a co do skrzatów - są symbolem niejako przemiany. drzewa "umierają" pękają łupiny by z nasion powstało nowe "życie" pod postacią owych ludków. to jakby pod drugą warstwą. są one w pierwszej linii określając porę roku. traktowanie jako syna/córkę - dobry trop i choć trudny do odczytania to odnalazłeś go - dla uściślenia - wnuk, z którym kilka dni wcześniej zbieraliśmy kasztany w towarzystwie naszego przyjaciela czworonoga - dziś wnuczek pyta gdzie Nubi, bo tak się wabił nasz Wyżeł Weimarski
pozdrawiam
PaULA dnia 06.10.2013 22:22
Mnie się podoba przedstawienie tematu. Smutnego tematu.
Pozdrawiam:)
ka_rn_ak dnia 06.10.2013 22:25
PaULA= dzięki za poczytanie i słów kilka
pozdrawiqm
IRGA dnia 07.10.2013 10:37
Po odejściu Gucia, działo się ze mną podobnie. Zrobiło się PUSTO. Gdziekolwiek bym nie była...Przekonująco to wszystko opisałeś. Pozdrawiam. Irga
ka_rn_ak dnia 07.10.2013 11:39
IRGA- dziękuję, tak długo pozostanie puste.Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67027817 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005