poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Wiersz - tytuł: w mieście Edo nie ma jabłek
codzienne rekwizyty bilon na papierosy
patyczki higieniczne klucze do domu

klucze do auta buty to wszystko chuja
warte tej wolności którą mam nie zrozumiem

ani teraz ani wtedy kiedy nadejdzie ruski
miesiąc nie mam wątpliwości przyjaciół

także tych których poznałem na dobre
i w biedzie mógłbym być tam gdzie połowa

tego miasta zmywa naczynia i niańczy
cudze dzieci zostawić wyjechać może

czasem wrócić za duchem czasu
za chlebem zatęsknić i za jabłkami

być głodnym
Dodane przez Szady siebr Daniel dnia 13.08.2014 20:39 ˇ 22 Komentarzy · 1273 Czytań · Drukuj
Komentarze
Tomasz Kowalczyk dnia 13.08.2014 20:47
Świetny wiersz!

Pozostaję z podziwem - Tomasz Kowalczyk
aleksanderulissestor dnia 13.08.2014 21:03
-:)))))

powiem jak pewien krytyk z wrocławia ul. ćwiartki 3/4

w dupie się wam poprzewracało przy tym ch*ju to może nawet za delikatnie
pozdrawiam -:))))
kasiaballou dnia 13.08.2014 21:22
płynna fraza, doskonale wypracowany klimat wnętrza.
zyga66 dnia 13.08.2014 21:33
chuyowo ale bojowo ;)...tzn. tak odbieram wiersz :p
Szady siebr Daniel dnia 13.08.2014 21:39
Tomaszu, dziękuję za komentarz, za opinię. pozdrawiam.

aleksanderulissestor, dziękuję za komentarz. pozdrawiam.

kasiaballou, miły mi Twój wpis. pozdrawiam ciepło.

zyga66, dzięki za odbiór. pozdrawiam
femme dnia 13.08.2014 21:44
Mnie najbardziej końcówka- pozdrawiam
Szady siebr Daniel dnia 13.08.2014 21:47
femme, dziękuję za komentarz. pozdrawiam.
abirecka dnia 13.08.2014 22:07
Takie bardzo dzisiejsze :) Wyjątkowo fajny wiersz :) Inny od sentymentalnych ble-ble-ble typu tęcze, motyle, krople, błękity, (prze)świty, księżyce plus inne świetlistości, etc.
To dopiero życie ;) Codzienne! Bez taniego makijażu z promocji w Douglasie czy innej Sephorze :-)
bezecnik dnia 13.08.2014 22:27
A ja tam przez całe życie siedzę w domu i też myję gary i z pewną dawką nieufności spoglądam na moje (?) bachory :))
A tak poważnie - też wolę bigos od specjałów McDonald's. I tamte bary mleczne. I czasy, kiedy tęskniło się za pomarańczami, nie wiedząc, że jabłka smaczniejsze.
Szady siebr Daniel dnia 13.08.2014 22:39
abirecka, dziękuję za podzielenie się swoim widzeniem tego tekstu. pozdrawiam.

bezecnik, ja nawet lubię myć gary :) obierać ziemniaków nie lubię. dzięki za komentarz. pozdrawiam.
Fart dnia 14.08.2014 11:49
Język jak język, ale między zębami taka nostalgia, że aż wzrusza.
pozdrawiam
etszked dnia 14.08.2014 11:53
Ta trzecia strofa mnie zaniepokoiła ale pomyślałem sobie, żyć każdym dniem na swój sposób jakto opisałeś. Fajny wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Mithotyn dnia 14.08.2014 12:01
kiedy nadejdzie ruski
miesiąc nie mam wątpliwości przyjaciół

także tych których poznałem na dobre
i w biedzie mógłbym być tam gdzie połowa
tego miasta zmywa naczynia

i niańczy cudze dzieci (...) za duchem czasu
za chlebem (...) i (...)jabłkami

być (...)


dla mnie tyle, choć i całości mogę przybić słuszność sporej liczby podlirów tego landu, którzy nie do końca wiedzą, czego chcą
Szady siebr Daniel dnia 14.08.2014 15:13
Witaj, Fart :) Cieszy mnie Twoja obecność i porusza. Pozdrawiam

etszked, fajny komentarz. dzięki. pozdrawiam również serdecznie.

Mithotyn, dziękuję za wskazówkę i komentarz. pozdrawiam.
mastermood dnia 14.08.2014 17:29
No i rozterka - jechać do Edo i tęsknić za jabłkami, czy zostać i tęsknić za Edo...
końcówka wskazuje, że chyba to drugie, co?
Ewa Włodek dnia 14.08.2014 20:04
ech, ta emigracja! Niestety, jest, i - niestety - nieraz doprowadza do tego, że człek czuje się jak automat, i wolałby głodno, ale - u siebie. Tylko - czy jest jeszcze jakieś "u siebie"?...Tak sobie dumałam, czytając. Przemówiłeś do mnie. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
mefisto35 dnia 14.08.2014 21:18
Proszę bezdomnego, eksmitowanego na bruk itp i itd o kluczyki zapytać. Kpiny bzdury, pierdoł dziadostwo... ogółem pani KT to wierszem nie jest i dzieli owy twór od wiersza miliard lat świetlnych. Takie cedzenie bzdur autorowi tylko utwierdza jego w tej wirtualnie pierdołach jakie tworzy. Miałem akurat czas żeby poczytać dokładnie i dupa nie poezja. To są kpiny wymyślone w parę minut okropieństwo !!!!
etszked dnia 14.08.2014 22:43
mefisto ile to jest miliard lat świetlnych? Potrafisz komentować wiersze jak mało kto, ale cóż niekażdy może to robić. Pozdrawiam.
Szady siebr Daniel dnia 14.08.2014 23:48
mastermood, podmiot powiedział już wszystko. więcej za niego mówić nie będę :) dzięki za komentarz. dobrze Cię widzieć.

Ewo, dziękuję za komentarz i podzielenie się refleksją. pozdrawiam.

mefisto, a skąd wiesz, że podmiot, który znajduje się w tekście, nie został własnie eksmitowany i ostały mu się jeno klucze? nigdzie nie jest zawarte, że podmiot ma dom/mieszkanie, a może tylko wynajmuje. z tym poszedłeś trochę daleko.

równie dobrze można mieć uwagi do tekstu, który traktuje o szczęściu i miłości jakichś ludzi, kiedy samemu ma się depresję, być może wywołaną rozstaniem.

za kluczem do auta nie zawsze stoi marka mercedes s-klasa. 22-letni opelek/fiat125p/polonez - też mają klucze :)

a za fragment
dupa nie poezja
, muszę podziękować. nigdzie nie napisałem, że to jest poezja. więc się zgadzam.
pozdrawiam
nitjer dnia 15.08.2014 11:56
Zręcznie i językiem poetyckim oddane dylematy oraz lęki współczesnego człowieka sprawiają, że uważam ten wiersz za zdecydowanie udany.

Pozdrawiam.
RokGemino dnia 16.08.2014 18:54
w mieście Tule też ostatnio nie ma. ech życie
Szady siebr Daniel dnia 17.08.2014 09:08
nitjer, dziękuję za Twoją opinię. pozdrawiam serdecznie

Juliusz Karowadzi, dzięki za komentarz. pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66809420 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005