poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 24.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Inferno
przesłanie bez przes...
Deszcz
w tym domu
Wiersz - tytuł: Zapisano w Księdze Sarkofagów
Oczy wielkiego kota wpatrzone w horyzont,
nad którym kiedyś wzeszła jego konstelacja,
strażnik, lekarz, przewodnik, moc, co strach oswaja
czujnie strzeże tajemnic, zanim się przybliżą.

Łapy w pozycji sfinksa, pośrodku - granice,
między światłem a cieniem, wiedzą i ciemnotą,
pod jego legowiskiem starodawna mądrość
wiedzie w sali zapisów niewidzialne życie.

Jak w górze, tak na dole - to szept iskry boskiej,
utajonej w zielonym, lśniącym kaboszonie,
jedni go zlekceważą, inni - wezmą w ręce.

Żelazne wrota czasu otworzą się wreszcie,
zbliży niespodziewane, chociaż nieuchronne,
żeby gotowi mogli bez lęku iść w drogę.


Dodane przez Ewa Włodek dnia 27.11.2014 23:48 ˇ 15 Komentarzy · 712 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 28.11.2014 01:01
Boję się takich psychodelicznych miejsc, co nie znaczy, iż boję się samego wiersza.
Boję się jedynie uwolnionych z tego wiersza słów, z których zapachniało mi stęchlizną mumii :(
abirecka dnia 28.11.2014 01:18
Uzupełnię wcześniejszy komentarz: ...no, ewentualnie paczulą ;-)
silva dnia 28.11.2014 01:54
Bardzo ciekawie dozujesz napięcie, aż dochodzi do tego, że ciarki przechodzą. Podoba mi się szczególnie "starodawna mądrość wiedzie(...) niewidzialne życie". Kaboszon wygooglowałam. Pozdrawiam.
adaszewski dnia 28.11.2014 06:51
Sonet z tajemnica. Nie lada sztuka!
Mithotyn dnia 28.11.2014 08:41
sucho i beznamiętnie - ciekawszy byłby z tego kawałek prozy
Roman Rzucidło dnia 28.11.2014 11:51
Mroczny nastrój, pradawne tajemnice, kunsztownie wyplecione sonet.Czyta się z rosnącym zainteresowaniem. Pozdrawiam serdecznie z Nysy.
Ola Cichy dnia 28.11.2014 14:17
Znowu soneciki:) Jak miło, chociaż nastrój mroczny.... i napięcie rośnie.
Pozdrawiam ciepło. Ola.
zyga66 dnia 28.11.2014 15:49
...jak dla mnie całkiem pogodny, ma tochę tajemniczy nastrój, taka ciekawa opowiastka, już prawie że świąteczna, serdecznie pozdrawiam, Zyga
Ewa Włodek dnia 28.11.2014 16:08
abirecka
oj, wole tę paczulę od mumii (mam nadzieję, że widzisz, Nelu ogromne perskie, które teraz puszczam do Ciebie)...Pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, pobyłaś i powiedziałaś słówko. Uśmiechy do Ciebie liczne, Ewa

silva
ano, Silvo, jeszcze nie wiemy, ile starodawnych zwojów czy inszych inskrypcji spoczywa gdzieś w ukryciu i czeka...Śliczne dzięki za obecność, za ofiarowaną chwilkę i za dobre słowo. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechem, Ewa

adaszewski
sfinks, nekropolia w Gizie i inne miejsca - ileż w nich tajemnic, choć wydawałoby się, że już wszystko o nich wiadomo...Pięknie dziękuję za wizytkę, za ofiarowaną chwilę i za słowo. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechem, Ewa

Mithotyn
skoro radzisz, to może i machnę jakieś opowiadanko?...Dziękuję pięknie, żeś kuknął, luknął i rzekł słowo. Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ewa

Roman Rzucidło
ano, Romanie, jak tak dobrze pomyśleć, to tyle jest wokół nas artefaktów i innych inności, które aż emanują tajemnicą. A nekropolia w Gizie - to sama tajemnica, choć tradycyjna nauka upiera się, że już wszystkie tajemnice rozwikłała...Najpiękniej Ci dziękuję za obecność, za ofiarowany czas i za refleksję. Moc pozdrowień z uśmiechami posyłam, Ewa

Ola Cichy
ano, Oli, jak mnie jakiś czas temu te sonety chwyciły, tak mnie trzymają, do znudzenia już chyba...Cudeńkowo Ci dziękuję za wizytkę, za dana mi chwilę i za serdeczne słowo. Uśmiechy do Ciebie i ciepło, Ewa

zyga66
świąteczna, powiadasz? No, no...Pięknościowe dzięki za to, ze wstąpiłeś, pobyłeś chwilę i powiedziałeś słowo w przedmiocie. Cała masę serdecznego i uśmiech posyłam Tobie, Ewa
mgnienie dnia 28.11.2014 16:44
Tajemnica, magia, progi do przekroczenia-przemijają cywilizacje ale ich "duch" ciągle żywy- w Twoim pięknym sonecie Ewo, pozdrawiam serdecznie:)
Jędrzej Kuzyn dnia 28.11.2014 21:27
I tak bez końca między światłem a ciemnością.
:)
RokGemino dnia 28.11.2014 22:34
dwie końcowe strofy bardzo na tak. cóż pomału trzeba się zbierać, maluczko a małą niebieska chusteczką się pomacha na dworcu zachodnim. póki co pozdrawiam jeszcze żwawo
Ewa Włodek dnia 29.11.2014 14:29
mgnienie
cóż, nie przyszliśmy "znikąd", wiadomo, a dokąd zmierzamy? Okaże się, może...Dziękuję Ci najpiękniej za odwiedzinki, za dany mi czas i za serdeczne słowo. Pozdrawiam z ciepłem i uśmiechem, Ewa

Jędrzej Kuzyn
właśnie tak, Jędrzeju, i to w wielu znaczeniach tego, co powiedziałeś...Pięknościowe dzięki za to, że wstąpiłeś, pobyłeś i podzieliłeś się ze mną taką właśnie refleksją. Pozdrawiam serdecznie, z dygnięciem i uśmiechem, Ewa

Juliusz Karowadzi
pomacha, pomacha, na to nie ma mocnych, J.K., ale zawsze jest nadzieja dotarcia w swoim czasie "na wschód", jak podążali Egipcjanie, gdzie wszystko będzie, jak tutaj, albo - lepiej...Cudeńkowe dzięki za to, żeś zaglądnął, poczytał i rzekł żwawo, wiec i ja żwawo dygam z uśmiechami i moc serdecznego posyłam, Ewa
Anastazya dnia 29.11.2014 20:45
Ależ kawał pracy, Ewuniu. Woń śmierci, nie jest nam obca. Kręcimy się wszyscy w kółku, zwanym życie. Droga, idziemy i wiemy, albo i nie, dokąd.
Pozdrawiam:))
Ewa Włodek dnia 30.11.2014 17:41
Anastazya
ano, Anastazjo, kawał pracy włożyli przeddynastyczni Egipcjanie w zapisanie w całym kompleksie Gizy i Heliopolis przesłania dla potomnych o kosmosie i tym, jak żyć, żeby być w równowadze ze sobą oraz ze światem materialnym, duchowym i najwyższym. Szkoda, że nam, współczesnym tylko się wydaje, że wiemy już wszystko na temat tego przesłania...Pięknie Ci dziękuję, że jesteś, że zatrzymałaś się na chwilę i podzieliłaś się ze mną Swoją refleksją. Pozdrawiam najcieplej, z uśmiechem, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67056673 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005