 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Rozszczepienie |
 |
 |
Rozwarstwiam czas na chwile
- dobre złe i nijakie.
Najbardziej lubię niczyje,
przywłaszczam je sobie
i mogę z nimi robić co chcę.
Złe czepiają się jak rzepy,
dobre jak to one,
dopiero co były, a już ich nie ma.
Nijakie, nie są wcale takie złe,
są prawie, jak niczyje.
Zamykam je w specjalnych klatkach,
a kiedy je wypuszczam...
no właśnie, w tym szkopuł,
wtedy zaczynam rozwarstwiać od nowa.
Dodane przez zyga66
dnia 03.12.2014 03:15 ˇ
14 Komentarzy ·
569 Czytań ·
|
 |
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 03.12.2014 04:39
No i mamy ziarnistość czasu i kwanty, a jak ciekawie podane, z jaką logiką, choć pozornie prosto. Rozwijasz się, będę Cu kibicować. Pozdrawiam. |
dnia 03.12.2014 04:40
Ci, przepraszam. |
dnia 03.12.2014 06:49
Ach te chwile, jak motyle są skrzydlate. Wszystkie lekkie, barwne, miłe - ulatują gdzieś w nieznane. Pozostają te zawiłe. |
dnia 03.12.2014 07:23
...niezmienny, wczesny gimnazjalizm |
dnia 03.12.2014 07:52
Rozwarstwianie czasu nie podoba mi się. Ale chwile niczyje i nijakie, które są prawie jak niczyje to przedni koncept. Jak tu z jego udziałem napisać dobry wiersz? |
dnia 03.12.2014 08:47
Za adaszewskim, jeśli mogę, przywłaszczam sobie komentarz.
Pzdr.:) Ola. |
dnia 03.12.2014 11:55
topornie się czyta tyle mogę powiedzieć |
dnia 03.12.2014 12:31
Hej. Ciekawe myśli, ale myślę, że powinieneś inaczej "ubrać" wiersz.
Na drugie czytanie wydaje mi się, że ostatnie cztery wersy są zbyt dosłowne.
Wybacz uwagi, piszę "na gorąco".
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 03.12.2014 18:12
Silva: od razu Ci się przyznaję, że nie o kwantach i ziarnistości czasu myślałem układając ten tekst, tym bardziej cieszy mnie Twoja interpretacja, bo gdybym o tym chciał pisać, to z pewnością wyszłoby jeszcze prościej, serdecznie pozdrawiam, Zyga
Kazimiera Szczykutowicz : pani Kazimiero, to jest właśnie ta finezja i lekkość, wielkie dzięki, serdecznie pozdrawiam, Zyga
Ola Cichy , adaszewski, Krzysztof R Marciniak , potrzaskane zwierciadło: drodzy państwo, odsyłam was do pani Kazimiery, serdecznie pozdrawiam, Zyga
Mithotyn: muszę sobie sam przywalić, "niezmienny, wczesny gimnazjalizm", "toporny", czkawkowy, udający lirykę dyrdymalizm |
dnia 04.12.2014 14:29
Ooo, zaczynam tak jak Ewa W., znalazłam coś, czego Autor nie zaplanował, ale to tylko dodaje wierszowi głębi... |
dnia 04.12.2014 14:56
:) |
dnia 04.12.2014 18:03
skoro peel może z tymi chwilami robić, co chce, jak sam stwierdził, to fakt, że rozwarstwia i rozwarstwia i rozwarstwia - nie dziwi. W nieskończoność, jak już jesteśmy przy chwilach?...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 04.12.2014 18:52
Ewa Włodek: no odkryłaś supełek, Ewo, ale, przecież wszytkie i tak uciekają, a z tą wiecznością, czy też nieskończonością, to polecam interpretację silvy, serdecznie pozdrawiam, Zyga |
dnia 04.12.2014 18:55
wszystkie, oczywiście :) |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|