dnia 14.04.2015 22:22
...widzisz to, co widzisz. A świat, ten stary, jaki jest, taki był... Podzwonne dla mnie z paroma siniakiami na podrobach :-)
A wiersz właśnie wzbudził myśli. Czyli podziałał.
Z serdecznościami
- Krzysiek |
dnia 15.04.2015 05:52
Napisane sprawnie, że tylko się uczyć warsztatu... Ale wesołe miasteczko? Temat się chyba wyczerpał? Czy ja wiem?... |
dnia 15.04.2015 07:29
Według mnie bardziej "marzysz, o czym chcesz zamarzyć", żeby następnie "widzieć, co widzieć" :)))
Ciekawe spostrzeżenie :). Niby nienowe, a z innej perspektywy tych powoli z(a)nikających wesołych miasteczek :)))
Z nostalgicznym uśmiechem... :))) |
dnia 15.04.2015 07:47
ładny wspominkowy wiersz - sedno dzieciństwa, i przecież nie tylko, |
dnia 15.04.2015 09:29
zderzenie dwóch światów z bolesną konkluzją. poczytałam z zainteresowaniem, czując wręcz namacalnie klimat. pozdrawiam :) |
dnia 15.04.2015 10:47
miło czytać, że wiersz poruszył nieco - dzięki za komentarze;
i po jednej stronie i po drugiej - wyłącznie życie, tyle że czasem jest to sztuczny obraz wesołego miasteczka...
wiersz zatem o życiu, tylko o życiu, mili Czytelnicy |
dnia 15.04.2015 11:57
Łagodność - oto klimat tego wiersza.Co do zakończenia widzę pewną dwuznaczność: czy to potwór, który straszy w wesołym miasteczku czy żebrak, któremu łaskawie rzucono 5zł? Pozdrawiam |
dnia 15.04.2015 13:12
Zbudowałaś piękny kontrast. Nie chciałam, aby skończyła się pierwsza zwrotka, tak cudownie szło mi się z kolorowymi balonami w ręce, złotym ptakiem na ramieniu i słodyczą waty w ustach. Pozdrawiam. |
dnia 15.04.2015 18:28
O jak prawdziwe, obrazowo i "smakowo" ...żal, że nie wróci świat dzieciństwa, czytam z przyjemnością:) Pozdrawiam:) |
dnia 15.04.2015 19:09
Zobaczyłem to co chciałaś,a z kolorowymi balonami i watą cukrową jakoś lżej,jakoś tak do przodu . Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 16.04.2015 04:28
...kolejna sucha relacja z festynu na rzecz festynu |
dnia 16.04.2015 19:00
dwa kontrastowe obrazy: wesołe miasteczko, czyli suma wszystkich naszych złudzeń i świat taki, jaki jest na prawdę, czyli suma wszystkich naszych rozczarowań?...Tak czytam sens. Warto było zaglądnąć. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 18.04.2015 15:46
:) tak to jest dwie wersje rzeczywistości. pozdrawiam. |
dnia 24.04.2015 20:16
słaby wiersz, o ile można to nazwać wierszem |