poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
Wiersz - tytuł: ***
Łzom trzech spojrzeń


(Warszawskim powstańcom, państwu Baczyńskim poświęcam)





Boleści orzeł, ojczyzno biała
Dniom na czerwonych od krwi przestworzach
Blask rozpościelasz i rozogniona
Przechodzisz cała.

Jakim twym czarem rozmiłowałaś
Serca półżywe i poniżone
Jakiego ducha w mojej koronie
Zamknęłaś słońca i jaką dolę?

Tym dniom co szerszeń oko wykole
Sprawca milionów bielmowych znamień
Jak łzom trzech spojrzeń co w jednym kole
Wyryte w jeden umarły kamień
Od Krzysia, Basi i ich dziecięcia

W żywych aniołów tych ludzi zamień
Panie od wszystkich człowieka losów
Od strzałów oni, bicia i stosów
Oni nie mieli żadnego głosu!

O! żegnaj życie - człowiecza perło
Życiem służyli Ci zawsze wiernie
Daj im koronę Panie i berło

Odeślij ciernie i zapomnienie
Odeślij skargi i ludzkie łkanie
Kamieniom Twoim rzuconym na szaniec.

*

Przechodniu, powiedz Polsce
Powiedz koniecznie krajowi
Tu leży warszawski powstaniec
Tu leżą ojczyzny synowie.

Przystań
I odmów różaniec.





Agamemnon






Pieśń ( Modlitwa)





Odbierz mi, Panie, ręce wygnańca
i daj mi ręce dzieci.
Jakże uradzę w martwych kolumnach
mity wybiegłe naprzeciw?

Jakże ogarnę za snów najcięższy,
jak ptakom odpowiem słowem?
Oto się sypią czerwone węże,
liście jesieni klonowych.

Jakże wbitemu w umy peamów
trwodze pod prąd ulecieć?
Odbierz mi Panie, oczy wygnańca
i daj mi oczy dzieci.





Krzysztof Baczyński






Oczy co łzy wylały rzewne
Wyschły suchym traktem jak ognista rzeka
I w oczodoły co zbrodzień wyrzeźbił w drewnie
By nie było w nich ani źdźbła człowieka
Wcisnął oczy - gałki z kamienia
Co nie znają żadnego już bólu
Ani nie widzą i czują cierpienia





Agamemnon
Dodane przez Agamemnon dnia 24.05.2015 00:41 ˇ 1 Komentarzy · 341 Czytań · Drukuj
Komentarze
Robert Furs dnia 25.05.2015 18:26
autor zlewa się z rzeczywistością, zbyt w niezbycie :)))))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67085879 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005