poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 16.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Przypisani do mroku
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Wiersz - tytuł: telepatyczne
Otworzyły się oczy niebieskie w kolebaniach
i wstrząsach. Wyśnił mnie tamtej nocy. Rozległ się
dzwonek do drzwi, chciał coś powiedzieć.

Rano odbicia w przykrótkim korytarzu, burza
w lustrze. Zmarł Marek w winach i bez win.
Pękła szklanka, na jej dnie grosze.

Latawce, fastrygi; rozmowy z umarłymi.
Dodane przez otulona dnia 18.07.2007 23:03 ˇ 27 Komentarzy · 1353 Czytań · Drukuj
Komentarze
piotr kuśmirek dnia 18.07.2007 23:34
jakoś za bardzo hasłowo jak dla mnie, szkicowo. brakuje mi narracji w tym tekście. zastanawiam się też, czy zamiast "rozmowy" ładniej nie zabrzmi "dialog" i czym rym na być tam celowy
gracjana dnia 18.07.2007 23:46
mam niedosyt - być może podziałała na mnie ta kursywa - od razu chce sie więcej "namnożyło się tych postaci stoją ogromnym tłumem a wszystko to ty nie możesz tego objąć szlifowanym w żelazie rozumem" ale i - telepatyczne rozmory z umarłymi - to trudne do udźwignięcia. ale dziekuję za tą kursywę. i znowu smutna pójdę spać. echch te wiersze - to życie. pozdr.
Robert Furs dnia 19.07.2007 00:01
bardzo dobry wiersz, wiem, że trudno napisać taki wiersz,
zwłaszcza tak sugestywnie,

ukłony
el-rosa dnia 19.07.2007 00:11
Bardzo dobry wiersz, bardzo trudny temat, no i szkoda, że wszystko się kończy nie w czas, najbardziej nieszczęśliwi są Ci co zostają, prowadzą monologi, zadają pytania i nie usłyszą odpowiedzi.Pozdrawiam
ozon dnia 19.07.2007 05:31
ciekawy, ale jak poprzednikom... pozostał niedosyt. Pozdrawiam i ukłony.
jorena dnia 19.07.2007 07:44
jak el-rosa,pozdrawiam
Ryszard Sziler - Modraszek dnia 19.07.2007 08:17
:(((((((
ElminCrudo dnia 19.07.2007 10:04
W moim odczuciu świetny...i ma pozostawiać masę niedopowiedzianego, bo daje miejsce na odczucie pustki po...i ją tworzy, tworzy to miejsce kiedy czytając chciałoby się coś jeszcze, kiedy się czyta jak zarys...a to już wszystko, wszystko co można powiedzieć, co dało się słowami...dopełniły się słowa i jest...brak...i nie nastąpi nic po....- bardzo,bardzo dobry wiersz, pozdrawiam serdecznie
Grzegorz Wołoszyn dnia 19.07.2007 11:13
Wiesz ciekawy, ale również odczuwam jakiś niedosyt. Chyba niektóre wątki podjęte zbyt skrótowo. Pozdrawiam!
pawel kowalczyk dnia 19.07.2007 11:16
Bardzo zawile i niezrozumiale dla mnie, duzo ciekawych sformulowan ale chyba nie do konca umiejetnie uzytych.
otulona dnia 19.07.2007 11:37
dziękuję za wszystkie opinie

Taki miał być 'skrótowy', pewnie też w jakiś sposób hermetyczny dla innych.
Dla mnie ważny, gdyby nie ten dzwonek pewnie mnie już by tu nie było od ubiegłego roku.

Ale bądźmy optymistami i pamiętajmy słowa Marka Grechuty
" ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy" - i miejmy nadzieję, że będą dobre.

Pozdrawiam
ElminCrudo dnia 19.07.2007 11:44
To może jeszcze inaczej, bo przecież sporo jest tu bardzo młodych czytelników, może tak ze dwa fragmenty chociaż:
*****
Motorek - Marek Grechuta
"...........
otworzyły się oczy niebieskie
otworzyły się oczy niebieskie
widzisz siebie, marynarza w Azji
a zarazem trzyletniego, pięćletniego chłopca
na warszawskim podwórku
na warszawskim podwórku
i siebie przed maturą w gimnazjum
namnożyło się tych postaci
namnożyło sie tych postaci
stoją ogromnym tłumem
a wszystko to ty
a wszystko to ty
a wszystko to ty......"
------------------------------------
Marek Grechuta: W Dzikie Wino Zaplątani


"W przydomowym ogrodzie
życie prawie nad stan
mogła byś być moja pani.

Lecz cóż radzić na to mam
nakrył ogród dziki łan
a myśmy tacy zaplątani.

Bo w ogrodzie rośnie pnącze
w dzikim winie świat się plącze,
bo w ogrodzie dzikie wino
kto je tutaj siał dziewczyno.
......."
***************************
-może teraz jakoś mniej zawile zaczną krążyć myśli...
Jacom Jacam dnia 19.07.2007 11:56
Dla mnie bardzo Ok, bez lania wody, oszczędnie cięty
cicho dnia 19.07.2007 12:24
mocny wiersz.
Rafał Gawin dnia 19.07.2007 12:45
jak dla mnie, biorąc pod uwagę "założenia początkowe" - wszystko na swoim miejscu.
no, mam dwie drobne wątpliwości:
- za Piotrem Kuśmirkiem - rozmowy czy dialog?
- po fastrygi może jednak kropka?

pozdrawiam.

PS: a gdybyś tak spróbowała na bazie tego tekstu napisać następny, dłuższy, "czytelniej" traktujący zasygnalizowane tutaj "tropy"?
w każdym razie zdaję sobie sprawę, że to by było jeszcze trudniejsze zadanie.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 19.07.2007 13:52
Do posiedzenia. Po jednym czytaniu, czy dwóch, robi wrażenie i hermetycznego i tak jakby rozwianego, jak ten latawiec. Wiersz do wniknięcia, temat przecież też a wszystko na tak. Pozdrawiam
:)
tycja dnia 19.07.2007 14:06
coś każe się zatrzymać pozdrowienia
magda gałkowska dnia 19.07.2007 15:02
ja jak kuśmir
hasła
mało jak dla...
pozdr.
em
otulona dnia 19.07.2007 18:12
dziękuję za opinie
hasła?ja ich nie widzę, raczej opowiedziana historia w skrócie (bo taki był mój zamysł, nie lubię lać wody ani sztuczności w wierszach.


Wierszofilu wybrałam - rozmowy bo bergmanowskie, jeśli pamiętasz
to też w jakimś stopniu odsyła do pewnej wypowiedzi Bergmana.
Tak mi się wszystko połączyło.

Nie musi do każdego docierać, pewnie gdyby docierał byłby zły ;)

pozdrawiam
woody dnia 19.07.2007 18:23
jjak Grzegorz. serdecznie.
henpust dnia 19.07.2007 19:00
Wiersz z niepokojących fragmentów Transcendencji jak ta pęknięta szklanka. Ale mimo wszystko dużo w nim mądrego, kobiecego spokoju. Pozdrawiam. Henryk
nitjer dnia 19.07.2007 19:16
Moim zdaniem bardzo dobry wiersz. Podoba mi się w całości.

Pozdrawiam :)
panropuch dnia 19.07.2007 21:13
jak nitjer :)
otulona dnia 19.07.2007 21:56
dziękuję za czytanie i opinie. pozdrawiam
las dnia 19.07.2007 22:34
2 strofa, 2 wers, zabija.

pozdrawiam serdecznie
ellena dnia 20.07.2007 15:02
mało płynnie, trochę za oszczędnie, (jak dla mnie, bo wolę, kiedy jest gęsto) ale są ładne fragmenty:
Otworzyły się oczy niebieskie w kolebaniach
i wstrząsach. Wyśnił mnie tamtej nocy
w lustrze. Zmarł Marek w winach i bez win
Latawce, fastrygi; rozmowy z umarłymi

pozdrawiam ciepło;)
ellena
otulona dnia 22.07.2007 22:15
dziękuję za czytanie i opinie
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67268291 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005