poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 08.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
"Na początku było sł...
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Wiersz - tytuł: Wczesny przymrozek
minęło tyle słów. za najcichszą minutą
ukrył się duch spokojnego dnia. zasłony
przenikają noc dalej, niż wypada.

przekwitamy.

drażnią krzyki dzieci i ptaków. dłonie
mają tylko jeden kształt, w złożeniu
układają zmęczenie do lotu.

Hull, Anglia
2015
Dodane przez Krzysztof R Marciniak dnia 04.08.2015 23:36 ˇ 29 Komentarzy · 686 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jędrzej Kuzyn dnia 05.08.2015 01:58
za najcichszą minutą - po co to jest?
no_name dnia 05.08.2015 08:42
super
dream-s dnia 05.08.2015 09:11
Może to nie przekwitanie tylko wypalenie, taki miraż, że wszystko jest znane. Tym razem mało wiersza.
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 10:29
Jędrzej Kuzyn - jeszcze nie wiem, tekst napisałem wczoraj wieczorem i od razu, być może bez zastanowienia wkleiłem "na warsztat".
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 10:31
no_name - wiem, Twoje klimaty :-) A moje wczorajsze. Uważam, że troszki przesadzasz bo to ledwie szkic bez szlifu. Jednakże dziękuję Ci niezmiernie za odwiedziny :-)
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 10:33
dream-s - zgadzam się, mało tym razem poezji. Suchy tekst mi wyszedł i zdaję sobie z tego sprawę. Jak pisałem do Andrzeja, wiersz jest bardzo świeży, nie będę bronić się przed krytyką.
abirecka dnia 05.08.2015 11:17
Są minuty ciche i najcichsze; tak jak modlitwy :)))

Panie Krzysztofie, jeżeli mogę coś doradzić, to w Pana przypadku, naprawdę nie są potrzebne zaczynające się - od małych liter - zdania.

Parę osób z portalu zarzuca mi wprawdzie stosowanie kresek; kresek odgradzających myśli, z których po długim czy bardzo długim zastanowieniu staram się redukować [to tak na marginesie], jednak ta epidemicznie rozprzestrzeniająca się forma, to moim skromnym zdaniem - nie jest wcale "poetycka", lecz szablonowo zmanierowana.

Wykoncypowała sobie kiedyś jedna "poetycka osoba": jej sprawa i jej styl, ale ten aktualnie kultywowany nadmiar, wierszom skądinąd bardzo pięknym oraz sensownym, odbiera całej wyrazistości przekazu... Taki jest też i Pana utwór.

Życzliwie :)))
konto usunięte 80 dnia 05.08.2015 11:35
refleksja nad ulotnością chwili? tak czytam...
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 13:01
abirecka - dziękuję. Zatem - według Pani - jak powinien wyglądać ten wiersz? Być może czas zmienić formę (pozostawiając treść).
Pozdrawiam :-)
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 13:03
wsfilip - refleksja i jej ulotność. Tak, Panie Filipie, zgadza się. Szybka myśl, krótki przekaz.
Dziękuję za odwiedziny :-)
abirecka dnia 05.08.2015 14:22
Ja, cały czas zachowując oryginalny przekaz, zapisałabym w ten sposób:

...minęło tyle słów. Za najcichszą minutą
ukrył się duch spokojnego dnia. Zasłony
przenikają noc dalej, niż wypada.

Przekwitamy.

Drażnią krzyki dzieci i ptaków. Dłonie
mają tylko jeden kształt, w złożeniu
układają zmęczenie do lotu.

Ponieważ:

a) po słowach, kiedy cichną minuty, by mogła przychodzi ta z minut najcichsza,
b) kryje się duch spokojnego dnia i zasłony wnikają w noc, gdy my:
c) przekwitamy [wskutek nieubłaganego czasu], przez co:
d) drażni nas wszystko to, co nie jest [w domyśle] ciszą, kiedy
e) nasze [złożone] dłonie [par.: symbolika złożonych dłoni, zazwyczaj w geście modlitwy lub pokornej rezygnacji] układają zmęczenie do lotu [w jedynie nam znanym kierunku].

Każdy "zatrzymujący mnie" utwór zawsze konfrontuję ze sobą oraz z własnym życiem. Ten Pana zatrzymał mnie także, rozdrażniwszy jednocześnie niczym po chipsach błyszczący śmieć na ukwieconym klombie.

Serdecznie :)))
abirecka dnia 05.08.2015 14:24
Poprawić muszę:

ad pkt a):
"... by mogła przyjść ta z minut najcichsza,"

:)))
Bogdan Piątek dnia 05.08.2015 15:13
I w obecnym zapisie jest lepiej niż dobrze. Pozdrawiam.
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 15:43
abirecka - no, nie powiem, widzi mi się :-) Dziękuję za podpowiedzi, przydadzą mi się. Zmierzę się raz jeszcze z tekstem póki ciepły.
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 15:45
Bogdan Piątek - w zapisie moim czy Nelowym?
Pozdrawiam serdecznie.
Bogdan Piątek dnia 05.08.2015 17:50
Krzysztofie - mówiąc w obecnym miałem na myśli zapis autorski, czyli Twój, choć Nel mo recht, warto z rad skorzystać:). Serdeczności ślę.
agentka dnia 05.08.2015 18:12
JEŻELI POCZUŁ SIĘ PAN ŹLE Z MOJEGO POWODU TO JEST MI PRZYKRO, PAN JAKO JEDYNY POTRAKTOWAŁ MNIE SYMPATYCZNIE.
Ola Cichy dnia 05.08.2015 21:06
"Szkic" zatrzymał.
Proszę zmierzyć się z nim, zgodnie z zapowiedzią, ponownie.:)
Sugestie Abi warte przemyślenia.
Pozdrawiam.Ola.:)
zyga66 dnia 05.08.2015 22:35
Krzysztofie, i co ogolony? ;)...czas zauważony, ciekawe i to bardzo, pozdrawiam, Zyga
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 23:09
Bogdan Piątek - ja wciąż niezbyt wierzę w siebie, stąd moje niedowierzające pytanie :-) A rada, jak napisałem, przyda się.
Z pozdrowieniami :-)
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 23:12
agentka - czasem wystarczy przeczytać co się napisało, potem wciskać enter. Brzmi gorzko? Trudno...
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 23:13
Ola Cichy - tak zrobię. Obiecałem. Dziękuję za obecność :-)
Krzysztof R Marciniak dnia 05.08.2015 23:16
zyga66 - taka diagnoza teraźniejszości... Bo zaczyna się coś, czego nie znam, nie znamy...
Warto przyjąć to bez szczeciny :-)
Miło, że zajrzałeś, dziękuję.
księżycowy rower dnia 06.08.2015 00:07
Jest liryzm, jest coś pomiędzy.
Na tak.
Pozdrawiam.
Krzysztof R Marciniak dnia 06.08.2015 00:45
Kot - jeśli jest to "coś", znaczy, że skleiłem ulotne myśli z sensem :-)
Dziękuję.
Pozdrowienia :-)
Irena Michalska dnia 06.08.2015 13:18
Słowa mijają. To naturalne. Jednakże następne mogą być bogatsze w swej treści i na tyle ciepłe, że wczesne przymrozki ustąpią. Dłonie, które układają zmęczenie do lotu, mają tu swoje znaczenie.
Krzysztof R Marciniak dnia 07.08.2015 10:52
Irena Michalska - serdecznie dziękuję za te słowa :-)
Kazimiera Szczykutowicz dnia 11.08.2015 09:45
"za najcichszą minutą ukrył się duch spokojnego dnia" - wzniosłe, realne, lekkie jak pierzasta chmurka.
Krzysztof R Marciniak dnia 28.08.2015 10:39
Kazimiera Szczykutowicz - ładnie. Dziękuję bardzo :-)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67232467 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005