poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 30.10.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Zgryz z niedopałkiem
Głód
Tik-tak
karmazyn
Douve
Spotkanie z Putinem,...
Homo sapiens?
To chyba nie powinno...
Usprawiedliwienie
Złote piórko
Wiersz - tytuł: W wierszopisaniu /sekstyna
bajki są od zawsze bezpiecznym tematem.
Nawet krytyk mówi - tutaj się nie czepiam.
Cokolwiek nie piszesz, zawsze wszystko lata,
mimo że już wnika do Europy Azja.
Cóż, są też widnokręgi, iż stara drapaka
zakończy karierę poczętą jak miotła,

z brzozowiny młodej by ścieżki wymiotła.
Priorytetem lśnienie ulic, które matem
bez szachu w turystycznej gali. Drapaka
wkrótce z miotły ma już miejsce na przyczepie.
Nawet się nie zdziwił wyśniony sam Azja
Tuchaj Bejowicz, on właśnie tego lata

szukał ślicznej Baśki, wiedział, że gdzieś lata
za swoim Michałkiem, a ta przed nim miotła
z sakramenckim krzykiem - ratuj Boże, Azja!
I na łamach brukowców przez rok tematem
numer jeden, jak dziad z babą na przyczepie,
gwiazdorzyli gratis i dali drapaka.

Nie czepiam się starej, że z niej już drapaka,
(za każdym pyłkiem wciąż do dzisiaj lata),
najczerwieńszą gwiazdkę dzisiaj jej przyczepię
wtem ona czuła że w sobie chyba miot - ła!
I będzie radośnie, znów gwarno, tematem
koty pieśń tę zamruczą, niech słyszy Azja.

Pojazd marki de lux - kabrioletem Azja
chciał zaimponować, lecz cóż - już drapaka
przy drodze rosochata, była tematem
numer jeden, u wszystkich na ustach lata.
W nią nagle przyłożył; po czym wszystkich miotło
na zakręcie w trawę... Tylko na przyczepie...

Jedyny został, do niego się przyczepię
jak przystało w bajkach - słyszał szepty Azja.
Kiedy się obejrzał pojaśniała miotła,
choć już z niej od dawna stareńka drapaka.
Finał po królewsku może tego lata
spędzę na Kanarach finalnie z tematem.

Baśka na przyczepie gryzła się z tematem,
Azja wyprzystojniał, chętnie by go zmiotła,
ten już dał drapaka skończony hit lata.
Dodane przez Maria dnia 15.08.2015 22:12 ˇ 7 Komentarzy · 915 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 16.08.2015 11:17
Wiersz może byłby śmieszny, gdyby nie okrutna śmierć Azji. Na palu.
A wcześniej? Typowo azjatycka zemsta imć Tuhaj-Bejowicza na rodzinie Nowowiejskich. I Bogu ducha winnej, Zosi Boskiej.

Gdyby mi przyszło wyrazić to emotką, najchętniej dałabym:

a) :|
b) :szok:
c) :przestraszony:
d) wreszcie :angry:. Za cudze męczarnie,

bowiem "zacisznieogrodowa Lidia"jest przeciwniczką (zadeklarowaną) wszelkich tortur :].
Maria dnia 16.08.2015 11:55
Wiem, wiem Lidio, żeś tu Abirecką. Z podziękowaniem za łagodność i po zdrówkiem jak zawsze.

Co do wiersza - jest to moje pierwsze kroki w sekstynie, dlatego przyjmuję z uwagą każdą uwagę na temat wiersza, Pomijam kto komu chciał kobietę zabrać.
Maria dnia 16.08.2015 11:59
Znów - zanim napiszę, to siedem razy zmienię zamysł i wychjodzi stylistyczna bzdura. Miało być = są to moje pierwsze kroki w pisaniu sekstyny..,
Mithotyn dnia 16.08.2015 15:14
budyniowizm - może jako ćwiczenie na dykcję, to jeszcze...
- jako warty czytania tekst(?) - nie dla mnie
Maria dnia 16.08.2015 20:45
Mithotyn - dziękuję za pozostawione słowo, nie zmuszam do czytania nikogo, ale sekstyna tyle strof musi mieć. Zmierzyć się z gatunkiem - kiedyś jest ten pierwszy raz.
Mithotyn dnia 17.08.2015 06:21
...nie chodzi o "gatunek"/ilość strof, a o to, że nic nie wnoszą
Maria dnia 17.08.2015 07:09
Tak, słusznie prawisz, nie jest to wiersz zaangażowany. Stanowił dla mnie wprawkę li tylko w opanowaniu tego gatunku, dzisiaj rzadko stosowanego. Może dlatego, że właśnie nie jest łatwo go napisać. A natchnienia satyrycznego czy liryki choćby gram w tym czasie zabrakło.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

82746037 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005