| 
 Śmiech... 
Z nutą ironii,  
lecz bez dystansu,  
w śmierdzącej klitce  
na drugim piętrze.  
 
Akcja!  
Niewyreżyserowane ujęcia: 
Zalany w trupa facet  
o brzydkim profilu.  
Nie widzi zbyt wiele.  
 
Cięcie! 
Brutalny obraz:  
Kobieta z przypudrowaną twarzą,  
tuszuje ślady dawanej miłości  
I drące się dziecko o północy.  
 
"Panie, ja nic nie słyszałem. 
Mnie to gówno obchodzi!"-  
mówi życiowy recydywista. 
 
Lepiej kupić wieniec  
pokutując za milczenie.  
Zaraz i tak znów ktoś krzyknie "akcja" 
w desperackim geście oddania.   
Dodane przez  Ekstrawertyczka
dnia 06.03.2016 23:36 ˇ
11 Komentarzy ·
596 Czytań ·
  
 
 |