poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 20.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
Ostatnio dodane Wiersze
W kapsule
Kiedy jestem za oknem
do trzech razy.. ..s...
Zabawa
Metafora na ławce
Marzenie o niebie w ...
Co widziały i co sły...
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wiersz - tytuł: D.O.M.?
Przejście między światami. Krąży zła energia,
przestrzeń dyszy oddechem zduszonym i rwanym,
lśni żarem punkt odbity w zwierciadlanej tafli
i woła po imieniu głos, którego nie ma.

Tu w ciemności wciąż świecą organiczne plamy,
wielokrotnie zmywane, jednak wciąż aktywne,
i zdarzają się noce, gdy nerwowy półsen
przerywa nagły uścisk niewidzialnych ramion.

Nie możesz tu być, bo jesteś martwy.
Martwe jest moje ciało. I twój duch. Oboje, każde za siebie
i w swoim czasie, umieraliśmy w boleściach. Samotnie.
Teraz nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy udawali
żywych.



Dodane przez Ewa Włodek dnia 28.03.2016 19:34 ˇ 25 Komentarzy · 1044 Czytań · Drukuj
Komentarze
Mithotyn dnia 28.03.2016 20:05
https://www.youtube.com/watch?v=Anh4npWkqIs
Milianna dnia 28.03.2016 20:16
Dwie pierwsze strofy tego wiersza piękne. Doskonałe.
Trzecia... czyta mi się gorzej, choć treść znacząca.


Pozdrawiam serdecznie:)
zyga66 dnia 28.03.2016 20:36
ból, nieudawany, bo to najszczersze z uczuć, pozdrawiam, Zyga
abirecka dnia 28.03.2016 20:43
Tak, za zygą66, "nieudawany ból"!

Najserdeczniej :)))
mgnienie dnia 28.03.2016 21:15
Przejmujący i piękny w przeżywaniu uczuć wiersz...tytuł pozostaje dla mnie zagadką. Pozdrawiam serdecznie w ten Świąteczny wieczór, Wiesia:)
silva dnia 28.03.2016 21:28
Poruszający do głębi ludzki dramat, ale tytułu nie rozumiem. Pozdrawiam.
Alfred dnia 28.03.2016 21:35
A gdy między światami
przyjdzie nam wędrować
warto o tym co dobre
wspomnienia zachować

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
Ewa Włodek dnia 28.03.2016 21:42
Mithotyn
dzięki za link, magiczna ta noc majowa...No, i - rzecz jasna - za obecność pięknościowe Ci dzięki, pozdróweczki posyłam z uśmiechami, Ewa

Milianna
ano, Milianno, bo to mój kolejny eksperyment formalny, więc i może ta trzecia cząstka, niemal prozaiczna, taka inna w formie od dwu wcześniejszych - może, w istocie, "zgrzytać". A skoro tak jest - to mi się zabawa formą udała w miarę...Pięknie Ci dziękuję za wizytkę, za lekturę i za słowo. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechem, Ewa

zyga66
ano, nie udawany...Śliczne dzięki, Zygo, za to, ze wstąpiłeś, pobyłeś i powiedziałeś dobre słowo. Pozdrawiam mocno, dygam z uśmiechem, Ewa

abirecka
och, Nelu...najpiękniej Ci dziękuję, że jesteś, że czytasz i że - mówisz. Ściskam cię mocno, z serdecznym, Ewa

mgnienie
ano, Wiesiu, tytuł: skrót, umieszczany na świątyniach i nagrobkach, od łacińskiego Deo Optimo Maximo (Bogu Najwyższemu Najlepszemu - świątynie) i Domus Omnium Mortorum (Dom Wszystkich Zmarłych - nagrobki)...Cudnie Ci dziękuję, że zaglądnęłaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoją refleksją. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechami, Ewa

silva
dramat, tak. A tytuł - cóż, wyjaśniłam oczko wyżej...Cudeńkowe dzięki, Silvo, za odwiedziny, za daną mi chwilę i za słowo. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
Ewa Włodek dnia 28.03.2016 21:43
Alfred
zawsze warto o tym, co dobre, Alfredzie, bez dwu zdań...Piękne dzięki za to, że kuknąłeś, poczytałeś i rzekłeś mową wiązaną. Pozdrowieńka posyłam, uśmiechy tez, Ewa
mgnienie dnia 28.03.2016 21:48
Dziękuję Ewo za wyjaśnienie tytułu , lubię zwiedzać cmentarze, teraz zwrócę na to uwagę:)
sykomora dnia 28.03.2016 21:53
okrucieństwo misterium, zatrzymał wiersz:)
koma17 dnia 28.03.2016 21:57
Bardzo do mnie przemawia. Wpisuję w ten wiersz swoje przeżycia. Pozdrawiam
Margolcia dnia 28.03.2016 22:55
Każda śmierć to czyjś dramat. Wiersz odebrałam bardzo osobiście.
I jakże często przeżywane zjawisko :
"i zdarzają się noce, gdy nerwowy półsen
przerywa nagły uścisk niewidzialnych ramion."
Do zapamiętania. Pozdrawiam serdecznie
Robert Furs dnia 28.03.2016 23:03
cierpienie może nadawać sens życiu, lecz nie powinno być celem samym w sobie - ciekawy wiersz, pozdrawiam,
Niepoprawna optymistka dnia 29.03.2016 00:42
Piękny wiersz, a temat mi bliski, znany niestety z autopsji,
odbieram go jako osobisty,
pełen emocji, bardzo trafia i treść i piękna forma.
Serdeczności przesyłam G :)
adaszewski dnia 29.03.2016 07:04
udawanie żywych, podejrzenie, które mnie prześladuje...
kkb dnia 29.03.2016 12:28
Super polaczenie tytułu z treścią.:)
Ewa Włodek dnia 29.03.2016 16:22
mgnienie
uśmiechy, Wiesiu, Ewa

sykomora
w życiu jest więcej okrucieństwa, niż się nam wydaje...Cieszę się, Sykomoro, że wiersz Cię zatrzymał i pięknie Ci dziękuję za to, że zagościłaś, poczytałaś i powiedziałaś dobre słowo. Moc serdecznego posyłam Tobie, z uśmiechem, Ewa

koma17
och, czyli jest nas więcej...Dziękuję Komo, ślicznościowo, za odwiedziny, za dany mi czas i za refleksję. Samo dobre posyłam, uśmiechy też, Ewa

Margolcia
ano, właśnie, to zjawisko...Najserdeczniej dziękuję Pani za wizytkę, za chwilę dla mojego słowa i za refleksję, którą się Pani zechciała ze mną podzielić. Pozdrawiam ciepło, uśmiechy dołączam, Ewa

Robert Furs
masz 200 procent racji, Robercie, szczypta cierpienia pozwala nam nabrać szacunku do życia, zaś życie cierpieniem jest dewiacją...Bardzo się cieszę, że uznałeś wiersz za ciekawy, cudeńkowo Ci dziękuję za odwiedzinki, za dany mi czas i za serdeczne słowo. Pozdrawiam mocno, dygam z uśmiechem, Ewa

Niepoprawna optymistka
och, Grażyno, te nasze przeżycia...Ślicznie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, pobyłaś chwilę i powiedziałaś tak serdecznie. Samo dobre posyłam Tobie, z uśmiechami, Ewa

adaszewski
och, różnie to bywa z tym udawaniem żywych, oj, różnie...bardzo pięknie Panu dziękuję za to, że Pan zagościł, rzucił okiem i intrygującym słowem. Moc serdecznego do Pana oraz dyg i uśmiech, Ewa

kkb
no, właśnie taki miałam zamysł, wszak tytuł winien wskazywać na treść...Najpiękniej dziękuję obecność, za lekturę i za dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie, uśmiechy liczne dołączam, Ewa
sibon dnia 30.03.2016 00:36
Wzruszył mnie Twój wiersz, Ewo. Przypomniał smutne chwile. Jest taki prawdziwy, że czytanie aż boli. Pozdrawiam serdecznie
Whitewolf dnia 30.03.2016 06:23
Ja też swój plus dla wiersza zostawiam i serdecznie pozdrawiam.
Roman Rzucidło dnia 30.03.2016 10:40
Mroczny, mroczny klimat, w który wchodzi się z wielkim smakiem. I jest smak, a raczej przeczucie tajemnicy, na którą ostatecznie wszyscy jesteśmy skazani. Dlatego dziękuję Ci, że nam o tym przypomniałaś.Pozdrawiam z Nysy
Jacom Jacam dnia 30.03.2016 11:50
przejście między krąży złą energią
przestrzeń dyszy rwanym oddechem
lśni żarem odbitym w zwierciadle
po imieniu którego nie ma

;-)
Ewa Włodek dnia 30.03.2016 18:23
sibon
ooo, to dobrze, że wzruszył, i chyba niezbyt dobrze, że przypomniał smutne chwile...Cudnie dziękuję, Sibon, za odwiedziny, za czas dany wierszowi i za "prawdziwy". Moc serdecznego posyłam z uśmiechem, Ewa

Withewolf
witam ciepło, rada z plusa...Dziękuję najpiękniej za wizytkę, za podarowaną chwilę i za dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie, uśmiechy dołączam, Ewa

Roman Rzucidło
ano, mroczny, a co będzie dalej - zobaczymy. Może...Pięknościowe Ci dzięki, Romanie, żeś kuknął, luknął i docenił. Pozdróweczki liczne oraz dygnięcia z uśmiechem posyłam Tobie, Ewa

Jacom Jacam
och, J.J.! Ty po Swojemu! Podoba mnie się...Bardzo się cieszę z Ciebie u siebie, pięknie Ci dziękuję, ze jesteś i mówisz. Pozdrawiam mocno i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
benlach dnia 03.04.2016 09:05
D.O.M. świetny tytuł i jakże oba DOM ważne....być blisko ukochanych do samego końca...tego uczy Twój piękny wiersz....być blisko nawet, gdy duch ukochanej osoby za życia był martwy i ranił, ciało nieżywe smutne, cierpiące...to słowo nie pada, ale wiersz uczy przebaczenia w Bogu Najwyższym, Najlepszym...
Ewa Włodek dnia 04.04.2016 14:04
benlach
cóż, czasem człek nie wie, czy to coś, w czym mieszka, to jeszcze dom, czy już dom wszystkich martwych...Cudnie Ci dziękuję za obecność, za dany mi czas i za taką piękną, mądrą refleksję. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67043003 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005