poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 24.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Inferno
przesłanie bez przes...
Deszcz
w tym domu
Wiersz - tytuł: Liryczne odsłony miłości
Dla tych, co lubią landrynki,
tych którzy ich nie lubią proszę
by zaopatrzyli się w torebki foliowe:)


W PÓŁCIENIACH NIEDOPOWIEDZEŃ


W półcieniach niedopowiedzeń,
W spojrzeniach zza rzęs nieśmiałych,
Znasz przekaz myśli od niego,
Zwykły blask oczu to zdradzi.

Wciąż patrzy, niby nie patrząc,
Wzrokiem ukradkiem omiata,
Potem dłoń drżąca i nagle -
Posklejać słów nie potrafi.

Bo czasem jakaś iskierka
Zapali się jak płomyczek
I błąka w myśli zakrętach,
A bywa, że w nich wciąż tli się.

Aż w końcu fala płomienia -
W kwiat słów ubiera półcienie
I ręce splata wzajemnie,
Gdy drżeć przestają, drży serce.

A później gdzieś na gondoli
Pod mostem westchnień przepłyną -
Skazani nie Dożów wyrokiem,
Lecz strzałą Amora na miłość.

*****

MIĘDZY JAWĄ, A SNEM


Z tych pieszczot i szeptów, co nocą minęły,
Gdy sennym majakiem ćmy tchnieniem zbłądziłeś,
Złowiłam na wargach ulotną namiętność
I przędzę utkaną z jedwabnych dotyków.

Gdy księżyc zaglądał srebrzyście przez okno -
To gwiazdy przytulał, które miał pod ręką,
Bo poczuł się bardzo przez chwilę zazdrosny
O miękkość tkaniny z dotyków i szeptów.

A później już różem się ranek zrumienił
I sennych majaków w pamięci kadr został,
Jedynie ślad pyłku złocisty się mienił
Drobinką na dłoni, pamiątką po gościu...

*****


JAK KLUCZ ŻURAWI NA NIEBIE

Nie chcę zapomnieć tamtych nocy,
Gdy niczym rentgenowski badacz -
Zgłębiałeś, prześwietlając wzrokiem.

Wędrownym szlakiem palców wprawnych
Wciąż powracałeś w błogie stany -
Bym drżącym liściem miała stać się,
Czy życiodajnym źródłem, studnią,
Co gasi wędrowca pragnienie.

Chociaż obecnie już tylko cieniem
Jesteś niestety w mojej pamięci,
W niej wzlatujemy nadal razem -
Jak klucz żurawi na niebie...


*****

JAK MAŁO POTRZEBA


Kupiłam kryształki soli,
gdy oczy wyschły z tęsknoty.
Słodycz w kostkach przyniosłam -
topiąc je w lepkich nocach
upojnych, aż do rana.

W szampanie z truskawkami
nęcił zapach pocałunków.
Dodatkiem do trunku
stała się nuta chili,
ognistej pod językiem.

Widzisz jak mało potrzeba,
aby mieć cię przy sobie?...



Dodane przez Niepoprawna optymistka dnia 31.03.2016 00:01 ˇ 28 Komentarzy · 945 Czytań · Drukuj
Komentarze
Alfred dnia 31.03.2016 05:53
Powyższe utwory zamieścił bym osobno

jeden szczery pocałunek
działa niczym mocny trunek

wulkanem myśli
świt się czasem przyśni

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
valeria dnia 31.03.2016 07:11
piękne, ja sobie zachowam drugą.
Mithotyn dnia 31.03.2016 08:28
...to prawda, bardzo łatwo przy tych pamiętnikowych gniotach o torsje, gdzie czynnikiem dającym ulgę (czyt. sprzyjający ulaniu) będzie na pewno:


różem się ranek zrumienił


i

rentgenowski badacz


w interakcji

Kupiłam kryształki sol
sibon dnia 31.03.2016 10:38
Wolę inne Twoje wiersze, te, jak dla mnie, za słodkie :)) Rozumiem jednak, że czasami i takie wychodzą spod pióra/klawiszy. Taki nastrój:)) Pozdrawiam serdecznie
koma17 dnia 31.03.2016 14:06
Spodobała mi się fraza miękkość tkaniny z dotyków i szeptów, delikatna i niewymuszona. Pozdrawiam
zdzislawis dnia 31.03.2016 14:25
Piękny wiersz. Pozdrawiam.
mgnienie dnia 31.03.2016 17:01
"Widzisz jak mało potrzeba, aby mieć cię przy sobie?..." - to mnie poruszyło, dużo ciepła w przesłaniu :) Pozdrawiam serdecznie:)
Niepoprawna optymistka dnia 31.03.2016 17:44
Dziękuję za komentarze -

Alfredowi -

Tak Alfredzie, wiem, że tak powinnam zrobić,
ale dlatego dałam tych kilka odsłon, ponieważ
wiedziałam, że dostanę za nie po głowie,
a to za sprawą tematu, który na pp,
jest tematem tabu, jeśli ktoś daje wiersze miłosne to
graniczy to z aktem odwagi, na dodatek, gdy są one pisane
w dawnym stylu, mimo, że wielu tzw szarym ludziom takie wiersze się podobają i wiem, że je chętnie czytają, ponieważ mam fanów na
nie, wiadomo, że nie na pp, bo tutaj króluje innego typu stylistyka,
toteż zamieściłam je tutaj, aby potwierdzić moje przypuszczenia, może też trochę jako wyraz buntu, ponieważ
uważam, że nie tylko to co dzisiejsze powinno mieć rację bytu,
sądzę, że gdyby np dziś na pp Gałczyński czy Asnyk dali swoje wiersze, to byli by skrytykowani przez część osób, którzy
tylko i wyłącznie uważają za poezję rzeczy poważne i w obecnym stylu, wszystko inne jest be:(
Nawiasem mówiąc ja nie mam dużo wierszy w tym temacie,
raczej wolę pisać o innych sprawach...

Raczej więcej tego typu tematyka się tutaj z mojej strony nie pojawi, bo z góry wiem, jaki będzie odbiór...
Podobnie pewnie będzie w kwestii wierszy dotyczących przyrody, lecz mimo tego może coś sporadycznie jeszcze
dam w tym zakresie.

Pozdrawiam serdecznie:)

Valerii -
Miło mi, że do mnie wpadłaś i na dodatek podobają
się Tobie moje wiersze. Co do drugiego ja też go lubię,
bo lubię bajkowe klimaty, a taki właśnie starałam się w nim stworzyć, mimo, że wiem, iż jest napisany w dość archaicznym jak na dzisiejsze czasy stylu, ale cóż ja lubię Gałczyńskiego, Leśmiana, toteż pisząc bywa, że te wzorce się odbijają...
Wiem też, iż jest tutaj za dużo dopełniaczówek, ale dawniej też
je stosowano i jakoś chętnie się sięga do takowych tomików, ja lubię lirykę, chętniej ją kupię, niż inne historie, co nie oznacza, że je omijam i uważam, że nie są godne czytania, bo tak nie jest, lecz lirykę lubię w szczególności.

Pozdrawiam serdecznie:)

Mithotynowi -

Spodziewałam się takiego komentarza,
doskonale wiem, że lubisz zupełnie inną stylistykę.

Co do kryształki sol zamiast soli to niestety zgubiłam i,
poproszę Moderatora aby poprawił ten błąd.
Co do różu można zmienić -

A później już lekko się ranek zrumienił.

Pozdrawiam z podziwem, iż poświęciłeś mi czas:)

sibon -

No cóż każdy ma swoje preferencje, ja osobiście
lubię słodycze, a wiersze były pisane w różnym czasie, toteż i ich forma się różni, dwa ostatnie są trochę inne niż te na początku
były pisane później.
Większość zwykłych zjadaczy chleba lubi tego typu rzeczy, a to właśnie tacy ludzie kupują tomiki, zwykli Czytelnicy :)
Zresztą każdy ma prawo do swojego gustu. Co do nastroju to bywa, że np mamy nastrój by pisać o kwiatkach, np o żonkilach i też to robimy:))

Pozdrawiam serdecznie:)

komie17 - dobrze, że choć jedna fraza się spodobała:))
Pozdrawiam serdecznie:)

zdzisławowiS - to mi bardzo miło, że taki odbiór:)

Pozdrawiam serdecznie:)

mgnieniu -

Dzięki, za refleksje...
Pozdrawiam serdecznie:)
moderator4 dnia 31.03.2016 17:52
Wyraz "soli" został uzupełniony o brakującą literę "i".

Pozdrawiam.
Niepoprawna optymistka dnia 31.03.2016 18:05
Bardzo dziękuję za uzupełnienie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ewa Włodek dnia 31.03.2016 18:27
"o miękkość tkaniny z dotyków i szeptów" - to fraza, która najbardziej mi się spodobała. Poza tym dostrzegłam ciekawy rym: płomyczek/tli się, choć w zasadzie wiersze są bardzie "rytmiczne" niż "rymowane". W drugiej i trzeciej części cyklu - bardzo zmysłowy nastrój...Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Niepoprawna optymistka dnia 31.03.2016 19:21
Dziękuję za komentarz Ewie Włodek

To prawda, że one są bardziej rytmiczne, niż rymowane
ponieważ odchodzenie od rymów gramatycznych zaowocowało
u mnie rytmiką, także można rzec, że stały się one już
białe, albo może sylabiczne raczej.
Ostatnie dwie cząstki, były pisane pod kątem wierszy typowo białych.
Bardzo mi miło Ewo, że wstąpiłaś do mnie i ślad zostawiłaś.
Pozdrawiam serdecznie
Grażyna :)
abirecka dnia 31.03.2016 21:29
Ooo, piękne, słodkie, choć wcale nie "landrynkowe" pisanie... :))) Naprawdę :))) Nastrój po trosze jak u Bronisławy Ostrowskiej i Kazimiery Iłłakowiczówny :)))

:)))
Niepoprawna optymistka dnia 31.03.2016 22:42
Dziękuję P.Anielu za wizytę.
Miło, że Pani wstąpiła.
Porównanie piękne, ale
jeśli już wzorzec, to był,
owszem ale M.J.Pawlikowskiej
- przedostatnia odsłona
zrodziła się po czytaniu jej wierszy,
właśnie :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Alfred dnia 31.03.2016 22:50
Zasugerowałem osobno,a to dlatego by można było je dokładniej i ze smakiem strawić ,na dłużej w sercu i pamięci zostawić.

Zgadzam się również z komentarzem Anieli.

Obie Panie serdecznie.😊 Pozdrawiam.😀.
Niepoprawna optymistka dnia 31.03.2016 23:05
Rozumiem Alfredzie,
ale bojąc się młotka,
wolałam nim raz po głowie dostać:))

Serdeczności raz jeszcze przesyłam
i dobrej nocy życzę:)
P.S Panią wysyłamy do lasu:))
Whitewolf dnia 01.04.2016 05:25
miłość jest słów przemijaniem
i słodkich chwil zapomnieniem
ciszy tętniącej bolesnym graniem
a czasem tylko marzeniem

Pozdrawiam ciepło. :-)
PaULA dnia 01.04.2016 10:08
Miłość jest najpiękniejszym uczuciem, więc dlaczego o nim nie pisać, a że innym się nie podoba? Być może nigdy nie zaznali tej prawdziwej. Ale rozpisane można by ze smakiem strawić, jak napisał Albert.
PaULA dnia 01.04.2016 10:08
Pozdrawiam:)
Robert Furs dnia 01.04.2016 19:28
duża dawka przynajmniej dla mnie, będę więc czytał powoli myślę, że coś z tego się urodzi, :) pozdrawiam,
Niepoprawna optymistka dnia 01.04.2016 21:06
Dziękuję za komentarze -

Whitewolfowi -
piękny wierszowany komentarz,
nie wiem tylko czy moje liryczne odsłony
przypadły do gustu, czy też nie?...

Pozdrawiam również:)

PaUli -

No cóż, pewnie masz rację Ulu...
Mimo to powolutku można strawić,
tylko wolniej:)
Serdeczności :)

Robertowi Frursowi -

To fakt, wiem, że trochę za duża...
Pozdrawiam serdecznie:)
Whitewolf dnia 02.04.2016 00:43
Nie byłbym szczery, gdybym napisał, że w 100% przypadły, ale w 90-ciu na pewno, natchniony Twoimi lirycznymi odsłonami pozwoliłem sobie taki komentarz pod nimi zamieścić.

Pozdrawiam lirycznie. :-)
benlach dnia 02.04.2016 10:30
jest uczucie..jest serce...jest uwielbienie...cóż więcej w miłości romantycznej potrzeba ???
Niepoprawna optymistka dnia 02.04.2016 13:54
Re: Whitewolf

- dobrze, że jesteś szczery, wbrew pozorom nie uważam, iż
szczerość jest be, tylko podana w delikatny sposób,
np gdy ktoś napisze - nie lubię takiego stylu, wolę współczesny.

Natomiast jeśli ktoś pisze bełkotyzm, czy cukierkowizm,
to dla mnie jest to durny komentarz i li tylko kąśliwy.

Mnie bardzo cieszyłoby, gdyby powyższe odsłony zadowalały
w 75%, zatem 90 % / jeśli szczere/ cieszy mnie
niezmiernie.

Miłej soboty Romku życzę:)

Dziękuję benalachu za wgląd.

Cóż więcej potrzeba? Niektórzy powiedzą, że
należy ją głosić w bardziej współczesnym języku,
ale w końcu każdy z nas jest inny,
zatem chyba dobrze, że i stylem się różnimy.

Miłego dnia życzę:)
Whitewolf dnia 02.04.2016 14:04
Te 90% szczere jak najbardziej i nie tylko dlatego, że Ciebie lubię. :-)

Miłej soboty odwzajemniam Grażynko. :-)
Niepoprawna optymistka dnia 02.04.2016 14:42
Dzięki Romku,
miłej raz jeszcze:)
veles dnia 06.04.2016 00:43
o żurawiach najbardziej mi przypadł do gustu
Niepoprawna optymistka dnia 06.04.2016 19:41
Dzięki velsie za wgląd, nie spodziewałam się, że jeszcze
tutaj ktoś zajrzy. Cóż, ta część z żurawiami, to taki
nieśmiały erotyk:)
Pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67058652 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005