dnia 19.07.2016 18:04
Przypomnięli mi się Chłopcy Grochowiaka.
Interesujący choć oczywisty wiersz.
Nie rozumiem: dlaczego pełznący kolorami. Pozdr 😑 |
dnia 19.07.2016 18:39
Od "pełznięcia" [blaknięcia] ;)
Też pozdrawiam ;) |
dnia 19.07.2016 18:58
Choć moja metryka zapewne bardziej obszarpana od tej, co za parawanem uwiądu, to jednak nie przyznaję się do znajomości o której w pytaniu retorycznym :)
Chyba dlatego, że mizantropia w moich genach tkwi od zarania.:))
Dobrze ujęte zaawansowanie stanu człowieczego.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
- taki jeden pełznący ku 80. |
dnia 19.07.2016 19:10
Panie Wiktorze,
gorzka ta moja konstatacja, która dotyczy Rówieśniczek [czy nawet młodszych] ode mnie Pań Koleżanek :(
A ja, mimo sukcesywnie obszarpywanej metryki, wciąż trzymam się prosto i lekko chodzę. Na jak długo? Nie wiem, dlatego starość ugłaskuję wierszem, by sobie powiedzieć później jak pani Celina Kolichowska z "Granicy":
- Nigdy nie przypuszczałam, że będę stara :(
Bardzo serdecznie :))) |
dnia 19.07.2016 19:19
Dziękuję, nie znałem tego synonimu. Rzeczywiście pełznąć ma szerokie konotacje. Gratuluję wiersza. |
dnia 19.07.2016 19:29
Zamiast komentarza...
My się skądś znamy
mijały nasze lata w szarych garniturkach
podszytych nadzieją porośniętych strachem
i nikt nas nie pytał co naprawdę chcemy
nikt do boju nie wzywał chociaż było trzeba
gdzie są te dziewczyny gdzie chłopcy zgarbieni
niczym diamenty nieoszlifowane
robaczków jaskrawych roje niezliczone
wiatr ich rozproszył skurczonych jak karły
pod trudnej historii zwaliskiem omszałym
schnie w zakamarkach magma posiniała
i tylko przed lustrem zmarszczek wygładzanie
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 19.07.2016 19:37
Bardzo:)))...podobnie odczuwam i próbuję zagłaskać już niedaleką przyszłość.
Serdecznie Gratuluję książki:))) |
dnia 19.07.2016 19:48
Mgnienie, egzemplarz na Ciebie czeka, podaj tylko adres :)
:)))
Panu Januszowi serdecznie :))) |
dnia 19.07.2016 20:48
Dobrze się zaczął ale za szybko skończył. Pozdrawiam. |
dnia 19.07.2016 20:55
Zdzisiu, Ty mi lepiej podeślij na priv swój adres ;) Mam dla Ciebie tomik :))) Jako prezent, gdzie o Tobie wiersz ;)))
:-))) |
dnia 19.07.2016 21:22
Właśnie, skąd my się znamy Nel?) :)
Trubadurzy to świetnie wyśpiewali.
Nie patrzmy na metrykę.
Warta jesteś dużego jasnego.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 19.07.2016 21:25
Edytko, adres? Czy wysłać Ci na stację w Pilawie Twoją dolę?
Serdecznie :))) |
dnia 19.07.2016 21:28
Nel, napiszę na PW:) |
dnia 19.07.2016 21:28
Edyta proponuje Ci duże jasne. A myśmy nie zdążyli wypić lampki czerwonego wina:) Dalej się znamy tylko z widzenia... wierszy.
Pozdrawiam,lir |
dnia 19.07.2016 21:43
Dla mnie wciąż pląsasz w wierszach
poza ciała balastem
smukła świeżością myśli
brzemienna uczuć dreszczem
niczym gradowa chmura
przechadzasz się tęczą
pośród ulic młodości
ciągle czując zachwyty
pierwszych zapachów
dotyków pocałunków...
miarą prawdy i piękna
nie cielesność bywa
jeno piękno bezmierne
które dusza skrywa
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 i ciepło.😊 . |
dnia 19.07.2016 21:57
Jerzy, Ktoś stanął wtedy pomiędzy naszym spotkaniem :) Zdążymy jednak. Może w jesieni? Na razie dla Ciebie tomiki (x 2) bo są tam o Tobie moje dwa wiersze, które niebawem wyekspediuję :)))
Alfreda poproszę o adres. Też otrzyma 2 sztuki :-))) |
dnia 19.07.2016 22:20
Za parawanem cielesności jest człowiek mądry i piękny, serdeczności ślę. |
dnia 19.07.2016 23:05
Koma17, adres mam :) Tomik prześlę :-)))
Też serdecznie :-))) |
dnia 20.07.2016 08:35
bardzo na tak, pozdrawiam
"...wciąż przysyłasz mi wiersze
o czym wiem o czym nie wiem
jesteś w nich i nie jesteś
...proszę przyślij mi siebie..." |
dnia 20.07.2016 09:32
Przychodzi taki czas, że rozłażą się nam kolory, rozłazi życie, ale... patrząc pozytywnie, mamy więcej do ogarnięci i w tym nasza ważność.
Gdy, przy okazji, udaje się dostrzec 'poznawanie się' - myślę trochę szerzej - to i czegóż nam brak/
Pozdrawiam, zalesianin1 |
dnia 20.07.2016 23:32
znamy, znamy, ech
fajny, zwyczajny wiersz |
dnia 21.07.2016 07:53
przy zgaszonym świetle nie widać metryki :-) |
dnia 22.07.2016 12:59
Przecena życia? |
dnia 22.07.2016 13:23
Wycena życia! Jak w muzeum ;) |
dnia 24.07.2016 14:04
Wróciłem i nie ujmując nic dobremu, powyższemu dodam:
Panie Moderatorze ty masz przyciski
dilejty i maść na wypryski
zrób coś proszę w tych komentarzach
z autoreklamą co się obnaża
Ja już nie mogę ucho mi więdnie
za laryngologa kto mi zapłaci
i jak mam czytać dwukropki nawiasy
wiszące obok siebie jak suche kiełbasy
Próśb i życzeń masz pewnie wiele
i spokoju cholera nawet w niedzielę
więc świątecznie bardzo cię proszę
PP to nie tablica ogłoszeń
Pozdr |