poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: Cztery Pory Roku

Cztery Pory Roku


Słyszałem jesienią echo brązowych strun
kto na nich grał że niezłomnym dębom
opadły wszystkie liście

Słyszałem zimą echo srebrzystych strun
kto na nich grał że gorące słowo
zastygło w połowie drogi

Słyszałem wiosną echo zielonych strun
kto na nich grał że na dalekim niebie
powariowały jaskółki

Słyszałem latem echo błękitnych strun
kto na nich grał że między obłokami
zatańczyły błyskawice

Dodane przez Janusz dnia 25.07.2016 15:59 ˇ 35 Komentarzy · 999 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 25.07.2016 16:05
Chyba podarowałam Panu mojego Vivaldiego-samograja? :)

Ilekroć czytam o czterech porach roku, to zawsze mnie ogarnia nieokreślone bliżej wzruszenie :)

Bardzo serdecznie :)))
silva dnia 25.07.2016 17:05
A więc o porach roku można nieskończenie, byle był oryginalny pomysł... Z przyjemnością. Pozdrawiam.
Mithotyn dnia 25.07.2016 17:33
...eeetam i to z przytupem
Niepoprawna optymistka dnia 25.07.2016 18:34
Lubię klimat Czterech pór roku, tutaj też przeczytałam z przyjemnością
o grze na różnych kolorach strun, fajny pomysł i wykonanie.
Pozdrawiam :)
małgorzata sochoń dnia 25.07.2016 19:13
Słyszałem echo strun. Kto na nich grał? Bardzo Poprawny Grajek. Jesienią grał na brązowej, a wiosną na zielonej. A gdyby trochę zaszalał? Gdyby jesienią zagrał na srebrzystej i zielonej?
Dla mnie instrument z tego wiersza to ładna deska, w którą grajek wbił równo cztery błyszczące gwoździki i odłożył ją, bo nie potrzebował jej do niczego, poza ćwiczeniem z młotkiem.
I stoi w kącie ładna deska, i błyszczą sobie cztery metalowe główki.
małgorzata sochoń dnia 25.07.2016 19:30
Jesienią, wiosną i latem zadziało się coś w przyrodzie, a zimą stało się coś ze słowem. Dlaczego?
Janusz dnia 25.07.2016 19:42
Małgorzato, gołym okiem widać, że tym Poprawnym Grajkiem był Vivaldi. Szacunek dla jego kunsztu kazał mi widzieć go takim, jakim był naprawdę. A był Poprawnym, choć genialnym Grajkiem. I faktycznie jego cztery koncerty, to autonomiczne, błyszczące gwoździki, choć każdy w innym kolorze. Dlatego tak to przedstawiłem - takim, jakim był, a nie takim, jakim chciałaby go widzieć rozwichrzona wyobraźnia poety. Wobec Wielkości trzeba zachować pokorę... Tylko w jednym miejscu zrobiłem odstępstwo - w kolejności koncertów. Bo chciałem uwypuklić fakt, że koniec starego jest początkiem nowego.

Pozdrawiam dźwiękami Koncertu nr 2 g-moll rLator1;.
Janusz dnia 25.07.2016 19:47
Małgorzato, zima to czas bezruchu w przyrodzie. Mróz potrafi zamrozić wszystko - nawet gorące słowa :)

Powtórne pozdrowienia
Ooo dnia 25.07.2016 19:57
Grajek nie może zaszaleć bo forma i atencja zobowiązują. Czy nazywa się Konstanty Kulka czy Nigel Kennedy musi pobrzdękiwać na brązowej stronie jesienią, srebrzystej zimą a na zielonej wiosną. Nie wolno mu wyjść poza kanon przyjętych interpretacji, sam tytuł Cztery pory roku wystarczy aby słuchacze z onieśmieleniem i pełną akceptacją przyjęli tą ekspozycję jako miód na serce i trwali w przeświadczeniu, że to wykonanie jest znakomite?
Poezja to nie konkurs. Po co pisać oczywiste rzeczy. Można spróbować na jednogłosowej fujarce lub na keyboardzie z podkładem harmonicznym. Tylko czy wszystkie zamierzenia kompozytora zostaną spełnione? To pytanie zadali sobie ww instrumentaliści ale Autor wiersza - moim zdaniem - nie. Pozdr😯
Edyta Sorensen dnia 25.07.2016 20:59
Wiersz jest w miarę ciekawy, ale zbyt oczywisty. Nie ma w nim tajemnicy. Vivaldi zrobił to uroczo i kazał pomyśleć przy kolejnych dźwiękach, oczywiście z nutą wyobraźni.
Tytuł do zmiany, po co podtytuł?
Jakże fajnie by się czytało bez jesienią, zimą, wiosną, latem.
Więcej od Ciebie Autorze trzeba wymagać, a tu taki sobie wierszyk, który szybko się zapomina.

Pozdrawiam:)
koma17 dnia 25.07.2016 22:30
Trochę szkoda, że bez tajemnicy, ale miło się czyta. Pozdrawiam
Alfred dnia 26.07.2016 00:04
Cztery pory roku
a ja wciąż w rozkroku
łajba się chybocze
wciąż niepewnie kroczę

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 26.07.2016 07:25
Wg mnie bez powtórzeń byłoby ciekawiej.
Alfred dnia 26.07.2016 09:16
A gdy ci czasem smutno będzie
pytać cię będą wciąż dlaczego
łatwiej się życia woal przodzie
przy dźwiękach skrzypiec Vivaldiego

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. .
mgnienie dnia 26.07.2016 10:51
"Zagrały" zwrotki porami roku...bez ich nazywania też byłoby wiadomo.
Pozdrawiam serdecznie:)
Alfred dnia 26.07.2016 11:38
Przędzie 😊😀 Pozdrawiam.😊.
Janusz dnia 26.07.2016 13:19
abirecka, dzięki za "wzruszenie". To duża satysfakcja dla autora :)
Pozdrowienia serdeczne

silva, to miłe, że przeczytałaś z przyjemnością Dzięki :)

Mithotyn, eeetam... I to z pozdrowieniem.

[b]Niepoprawna optymistka
, bardzo sobie cenię Twoją opinię, dziękuję i serdecznie pozdrawiam
[/b]
Janusz dnia 26.07.2016 13:55
Ooo, żeby było jasne, bardzo sobie cenię takie współczesne interpretacje, jak Maxa Richtera czy wspomnianego przez Ciebie Nigela Kennedy'ego, ale mój wiersz kłania się, bez żadnych maskujących kamuflaży, kunsztowi oryginału, a nie jego interpretacjom. Gdybym miał inny zamiar, to napisałbym inny wiersz.

Pozdrawiam
Janusz dnia 26.07.2016 14:38
Edyto, nie ma tajemnicy, bo nie miało być. Wiersz z założenia miał być zachwytem nad muzyką Vivaldiego -wyrażoną wprost, bez żadnych zagadek, tajemnic i kamuflaży. Dlatego i tytuł jest, jaki jest - to nazwa koncertu (a właściwie czterech niezależnych koncertów), dlatego napisany kursywą. To nie jest żaden podtytuł, tylko powtórzony tytuł z okienka systemowego - bo tam nie można użyć kursywy.
Co do użycia słów : jesień, zima, wiosna, lato - zgadzam się, można było je pominąć, bo i tak wiadomo, o jakie pory roku chodzi. Użyłem ich tylko dlatego, że tak nazywają się poszczególne części koncertu. Może gdybym użył kursywy, byłoby to czytelniejsze.

I jeszcze jedno - ten wiersz jest przeróbką mojego dawnego wiersza pt. Fortepiany. który kojarzył się z Vivaldim tylko podziałem na pory roku. Tu celowo go zmieniłem, żeby był czystym pokłonem przed Mistrzem... A pierwowzór wyglądał tak:

Fortepiany

Widziałem jesienią brązowy fortepian
kto na nim grał że niezłomnym dębom
opadły wszystkie liście

Widziałem zimą biały fortepian
kto na nim grał że gorące słowo
zastygło w połowie drogi

Widziałem wiosną zielony fortepian
kto na nim grał że na dalekim niebie
powariowały jaskółki

Widziałem latem złoty fortepian
kto na nim grał że między strunami
zatańczyły błyskawice

Oczywiście i w tej wersji można było pominąć nazwy pór roku.

Więcej od Ciebie Autorze trzeba wymagać
Hi hi, toś mnie na koniec rozśmieszyła :) A od Ciebie nie? Od każdego trzeba więcej wymagać.

Pozdrawiam
Janusz dnia 26.07.2016 14:53
koma17, dzięki. Co do tajemnicy - nie ma, bo nie miało być :)
Pozdrowień moc.

Alfredzie, Twoje dowiersze są genialne! :) Tylko: kto/co przędzie?
Serdeczności

mgnienie, to dobrze że zagrały :) A nazwy rzeczywiście mogłem pominąć - redundancja szkodzi wierszom :(
Pozdrowień moc

Kazimiero, zgoda co do nazw pór roku. Reszta musi zostać.
Pozdrawiam
abirecka dnia 26.07.2016 16:22
Panie Januszu,:

la finita opera! Wszystko musi tu zostać, gdyż "lepsze" jest wrogiem dobrego :-)

Bardzo serdecznie :)))
sibon dnia 26.07.2016 16:58
Muzycznie tu...zasłuchałam się...miło było, pozdrawiam
Janusz dnia 26.07.2016 17:18
abirecka
:))) :)))
Pani Anielo, za uśmiech odpłacam w dwójnasób :)
Również serdecznie.

sibon, lubię Twoje zasłuchanie :)
Moc pozdrowień.
Alfred dnia 26.07.2016 22:05
Każdy z nas przędzie, chociażby taki wiersz jak Twój.
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
Ola Cichy dnia 27.07.2016 08:56
Ja tak jak mgnienie.
I chyba znam odpowiedź :) Autora.
Pozdrawiam.O :)
Janusz dnia 27.07.2016 12:51
Olu, dzięki za odwiedziny. Nie chyba, a na pewno :)
Pozdrawiam
kkb dnia 27.07.2016 13:12
Ładny i przyjemny, ale jakiś taki bez tornada.
Pozdrawiam ;)
Janusz dnia 27.07.2016 13:21
kkb, nie martw się, przyjdzie czas na tornado, teraz pora na zefirek :)
Pozdrawiam.
IRGA dnia 27.07.2016 15:48
Podoba mi się. Pozdrawiam. Irga
Janusz dnia 27.07.2016 16:08
Irga
Ooo, jaka niespodzianka :) Miło gościć :)

dobrą nowinę
czarodziejka haiku
w wersie przyniosła

Serdeczności
Niepoprawna optymistka dnia 27.07.2016 20:12
Re: miło mi i vice versa Januszu:)
Serdeczności raz jeszcze:)
Milianna dnia 27.07.2016 20:15
Słyszałem echo brązowych strun
tak na nich grał że niezłomnym dębom
opadły wszystkie liście

Słyszałem srebrzyste struny
tak gorące że słowo
zastygło w połowie drogi

Słyszałem wiosnę w strunach zieloną
wtedy powariowały jaskółki
na dalekim niebie


Słyszałem dźwięki błękitnych strun
grał... tak grał że między obłokami
zatańczyły błyskawice


Pana wiersz jest ciekawy, ale wydaje mi się, że ciekawiej byłoby, gdyby pory roku nie były nazwane.
Pan pyta:) a ja pozwoliłam sobie stwierdzić fakt. Przepraszam za grzebanie w wierszu:) To tak w ramach ćwiczenia.
Janusz dnia 27.07.2016 22:10
Milianna, widzę niekonsekwencję - pory roku miały nie być nazwane, a wiosna jest nazwana. U mnie podobieństwo stylistyczne strof było podporządkowane określonej koncepcji, oddającą strukturę Czterech Pór Roku, tutaj widzę stylistyczny chaos.

Nie ma Pani za co przepraszać, ja też czasami lubię pogrzebać w cudzych wierszach :)

Pozdrawiam
veles dnia 28.07.2016 10:33
nie, no fajnie ;)
Janusz dnia 28.07.2016 22:01
Veles, dzięki za wpis :)
Janusz
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67073558 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005