poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 08.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: Kuszenie

Trzydzieści lat temu

Jest jeszcze we mnie
kilka dobrych monet.
Oni o tym nie wiedzieli,
kiedy proponowali mi
rolę Judasza Iskarioty.

Odmówiłem.

Jest przecież we mnie
kilka dobrych monet.
Poczekam, aż nabiorą
numizmatycznej wartości.

A wtedy spytam ich:

Wy, którzy chcieliście
uczynić mnie ścierwem,
zdradzicie własną podłość,
jeśli dobrze zapłacę?

Trzydzieści lat później

Przyzwyczaiłem się już
do głaskania pozorów
kupiony na dobre wierzę
w solenne zapewnienia
że wszystko w porządku

Jeszcze tu i ówdzie
słychać tumult i ostre strzelanie
ale to już mnie nie dotyczy
bo od jakiegoś czasu
zajmuję się wyłącznie
podziwianiem gwiazd
świecących i upadłych

Dopiero na wyraźny znak
ruszę ostro do przodu
w ogólnym zamieszaniu
nie będzie widać jak uciekam


Dodane przez Janusz dnia 12.09.2017 00:03 ˇ 34 Komentarzy · 905 Czytań · Drukuj
Komentarze
Edyta Sorensen dnia 12.09.2017 09:10
Nie dać się złapać, poglądy mieć swoje i co najważniejsze głośno o nich mówić, co nie każdy potrafi.
Każda gwiazda ma swój żywot.
Podoba mi się ta retrospekcja.

I na koniec taka mała refleksja, która może się komuś nie podobać, ale ja jestem z niej dumna, bo nie lubię związków zrzeszonych, w których ktoś coś komuś narzuca.
Jadąc od dziecka: nigdy nie należałam do zuchów, do harcerstwa, do ZMS, do ZMW, do partii, a już tej nieboszczki PZPR to absolutnie nie, do żadnego związku zawodowego. I bardzo dobrze mi jest, można się obyć bez kolesiów.

Pozdrawiam:)
silva dnia 12.09.2017 09:23
Refleksyjny niedoszły Iskariota - b. ciekawe. H. Arendt stwierdziła, że zło jest bezrefleksyjne... A po 30 latach mała stabilizacja i ucieczka... do przodu. Jest nad czym podumać. Pozdrawiam.
Alfred dnia 12.09.2017 09:28
kiedy los cię brzęku
srebrnikami kusi
zważaj bo na koniec
pętlą czasu zdusi

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
Magrygał dnia 12.09.2017 09:51
Utracone złudzenia zawsze nieco uwierają. A mała stabilizacja chwilami wydaje się za ciasna. Pozdrawiam, A
RokGemino dnia 12.09.2017 10:10
kiedyś obowiązkowo należałem do CRZZ, mus dla każdego pracującego. traktowałem to jako dopust boży i to był błąd bowiem akurat oni za ciut "eksluziwe" zaprzedania duszy nie wymagali.

dla wiersza bardzo na tak.

pozdrawiam.
Janusz dnia 12.09.2017 11:49
Edyto, mam podobnie jak Ty, nigdy nikomu nie służyłem i nie znoszę uczestnictwa w życiu stadnym. Niezależność poglądów cenię sobie nade wszystko. Dzięki za kom.
Moc pozdrowień
Janusz dnia 12.09.2017 11:54
silva, kiedyś wszystko wydawało się biało-czarne, teraz wybory już nie są tak oczywiste... Ale pewnie dobrze, że tak jest. Chociaż nie zawsze wiadomo, gdzie przód a gdzie tył :)
Moc pozdrowień
Janusz dnia 12.09.2017 11:59
Alfredzie, w tych ciężkich czasach, kiedy srebrniki są dla wielu tak atrakcyjne, trzeba pamiętać o Kotarbińskim, który na pytanie, jak żyć, odpowiedział: Nie bądź łajdakiem - ponadto rób co chcesz. :)
Moc pozdrowień
Janusz dnia 12.09.2017 12:04
Magrygał, a no uwierają - co nie znaczy, że nie warto było się dla nich zachowywać przyzwoicie :)
Moc pozdrowień
Janusz dnia 12.09.2017 12:05
Juliuszu, dzięki za zatrzymanie się i chwilę refleksji.
Moc pozdrowień
zdzislawis dnia 12.09.2017 12:06
Mogłeś przyjąć Januszu tę rolę, wbrew pozorom trzydzieści srebrników to nie była mała kwota. Wiersz dobry ukazuję człowieka szarego uwikłanego w jakieś organizacje, w których zatraca się wolność osobistą. Pozdrawiam
Janusz dnia 12.09.2017 12:14
zdzisławis, żartujesz Waść sobie - nie ma takiej sumy, za którą mógłbym się sprzedać, ani wtedy, ani teraz. Ale wielu uwikłało się...
Moc pozdrowień.
ela_zwolinska dnia 12.09.2017 13:09
jakby rachunek sumienia, rozmyślania nad tym, co było i będzie, świetna puenta w drugiej części, pozdrawiam miło :))
Janusz dnia 12.09.2017 13:38
Elu, czy rachunek sumienia? Chyba nie, raczej smętna retrospekcja... Dzięki za zainteresowanie :)
Moc pozdrowień
koma17 dnia 12.09.2017 17:01
Z czasem nabieramy dystansu do różnych spraw, nawet wtedy, gdy nie zmieniamy swej postawy. Ciekawie piszesz :-) Pozdrawiam
Jan Bogdajewicz dnia 12.09.2017 18:59
No i po trzydziestu latach bardziej postmodernistycznie - bez interpunkcji (hihi).
A same wiersze na poziomie; PL rozdarty niby z honorem a gotowy salwować się ucieczką - więc jest pole do interpretacji, niepewność.
Pozdrawiam :)
Janusz dnia 12.09.2017 19:26
koma17, zgadza się... Myślę, że jest tak dlatego, że coraz więcej wiemy, a z drugiej strony w miarę starzenia się łagodnieje charakter :) Dzięki z a odwiedziny.
Moc pozdrowień
Janusz dnia 12.09.2017 19:31
Janku - :))) - byłem ciekawy, czy ktoś to dojrzy :) Słusznie zauważyłeś rozdarcie - to co kiedyś wydawało się czarno-białe, po latach już takie nie jest. Stąd te wewnętrzne dylematy... Dzięki za wpis :)
Moc pozdrowień
lunatyk dnia 12.09.2017 19:48
Bardzo ciekawy pomysł - pokazanie po latach postawy tego samego człowieka :-) "ale to już mnie nie dotyczy" - z jednej strony spokój, ale z drugiej takie pogodzenie się z rzeczywistością kojarzy mi się z obojętnością, czego bardzo nie lubię :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Janusz dnia 12.09.2017 20:11
lunatyk, zmiana postaw, jak to wcześniej napisałem, jest wynikiem z jednej strony większego doświadczenia życiowego, a z drugiej - wewnętrznych zmian w psychice, będących wynikiem starzenia się. I niekoniecznie musi to oznaczać obojętność. Swego czasu napisałem tak:

Marzyłem kiedyś, żeby dane mi było posiąść
męstwo Perseusza, które pozwoliłoby mi
strącić z karku ohydną głowę rzeczywistości

Ale po kolejnych latach nienawiść
zamieniła się w fascynację, a potem w miłość.
Jadowite węże na głowie Meduzy
przemieniły się w gałązki bluszczu,
a jej spojrzenie stało się poddańczo słodkie.

No, może nie jest aż tak źle, ale daleko mi obecnie do wydawania wojowniczych okrzyków :)
Moc pozdrowień
mgnienie dnia 12.09.2017 21:10
Zastanawiałam się nad Twoim wierszem...możliwe że w młodości jesteśmy bardziej bezkompromisowi...z czasem nabieramy większego dystansu do rzeczywistości...choć i wtedy nie zawsze można stać z boku.

Pozdrawiam:)
Janusz dnia 12.09.2017 21:34
mgnienie, jasne, że są sytuacje, gdzie stanie z boku byłoby nieprzyzwoitością. Rzecz w tym jednak, że ta granica przesuwa się w miarę upływu lat. Dzięki za odwiedziny :)
Moc pozdrowień
Ola Cichy dnia 12.09.2017 21:37
Też się podoba- wiersz
Wyważony cynizm i ironia.:):) Doceniam.
Pozdróweczka ciepełkowe.
Ola.:)
Janusz dnia 12.09.2017 21:41
Olu, bardzo cenię Twoje docenienie :) Dziękuję, że byłaś i ślad zostawiłaś :)
Moc pozdrowień
Saint Germaine dnia 12.09.2017 22:25
Podobno wg ew Judasza Jezus kazał jemu zdradzić.
Janusz dnia 12.09.2017 23:27
Saint Germaine. Podobno... Ale mógł odmówić - i wtedy, być może, inaczej potoczyłaby się historia chrześcijaństwa. Ale było jak było... :)
Dzięki za ciekawą dygresję :)
Moc pozdrowień
abirecka dnia 12.09.2017 23:41
Coś na ten temat wiem ;) Dlatego nie zostałam profesorem, w zamian staropolską cnotę zachowałam: pt. "honor". I niezeszmacone nazwisko :)

:-)
Janusz dnia 13.09.2017 00:14
Pani Anielo, nie ma cenniejszej rzeczy, jak niezeszmacone nazwisko. Nie będę chwalił ani gratulował. W owych czasach to była zwykła powinność przyzwoitego człowieka - nie dać się ześwinić ...
Moc pozdrowień
sibon dnia 14.09.2017 21:38
Ciekawy wiersz, podpisuję się pod tym, co napisała mgnienie, pozdrawiam
Janusz dnia 14.09.2017 22:16
sibon, dzięki z a "ciekawy", miło mi :)
Moc pozdrowień
veles dnia 15.09.2017 15:39
zamiast '30 lat pózniej' dałbym 'teraz'
Janusz dnia 15.09.2017 15:51
veles, też mogłoby być, ale jest jak jest... :) Dzięki za słowo.
Moc pozdrowień
Janusz Gierucki dnia 17.09.2017 00:22
Znakomicie.
Mam drobną uwagę:
"(zdradzicie) sprzedacie własną podłość,
jeśli dobrze zapłacę?"
Janusz dnia 17.09.2017 17:03
Janusz, dzięki za zatrzymanie się i dobre słowo :) Mam wątpliwości co do Twojego pomysłu - bo to by mogło znaczyć, że peel chce tę podłość kupić dla siebie. Moja wersja w zamierzeniu miała mieć wymiar ironiczny - kanalia za pieniądze może stać się nawet uczciwym...
Moc pozdrowień
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67235295 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005