dnia 19.11.2017 10:52
proszę o przecinki i przycinki, :) |
dnia 19.11.2017 14:02
Podoba mi się zapis. Podziwiam wyobraźnię Autora. Pozdrawiam. |
dnia 19.11.2017 14:53
Przeszłość jak tatuaż, nie pozwala się odciąć, a nie wszystko chcemy pamiętać. Przeszłość kreuje teraźniejszość, zawsze.
Pozdrawiam, jak zawsze, serdecznie. |
dnia 19.11.2017 15:01
jacekjozefczyk - wyobraźnia to podstawa nie tylko w poezji :)
dziękuję, |
dnia 19.11.2017 15:12
Nie ma tu za dużo miejsc na przycinki; w zakamarkach zmarszczek skóry przechowywane są obrazy przeszłości. Pierwszych kolorowych słów, ale też też tych mało istotnych, boimy się bólu przy łączeniu teraźniejszości z przeszłością. Pozdrawiam |
dnia 19.11.2017 15:54
koma17 - pamięć w swej niepamięci bywa łaskawa,
są jednak chwile których nie da się zapomnieć, :) pozdrawiam, |
dnia 19.11.2017 16:12
Przypomniał mi się utwór Edyty Bartosiewicz Tatuaż.
Ostatni wers daje do myślenia.
Pozdrawiam:) |
dnia 19.11.2017 18:08
Ironicznie oraz straszno. Ewentualnie odwrotnie ;)
:))) |
dnia 19.11.2017 19:24
i zostawia ślady na zawsze... Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 19.11.2017 20:20
nigdy nie ziszczone dojrzenie do zwartości, to chyba najbardziej charakterystyczne dla Pana poezji, w tym wierszu ma postać szczególnie "dramatyczną" i przez to pociągającą |
dnia 19.11.2017 20:59
zdzislawis - :) dzięki za trafną poetycką diagnozę, pozdrawiam, |
dnia 19.11.2017 21:00
Edyta Sorensen - dobrze, że wiersz dobrze się kojarzy, a najważniejsze, że skłania do myślenia,
pozdrawiam , |
dnia 19.11.2017 21:40
Na duszy i ciele
blizny czasu mamy
ważne że wciąż walczymy
ważne że kochamy
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 19.11.2017 21:42
Między słowem pierwszym i ostatnim wypisana na skórze historia trwania, często bolesnego i krwawiącego. Interesujący koncept :)
Moc pozdrowień |
dnia 19.11.2017 23:15
abirecka - czyli w gruncie rzeczy nie jest źle :))) |
dnia 19.11.2017 23:17
lunatyk - powiedzmy do czasu, :) równie cieplutko pozdrawiam, |
dnia 19.11.2017 23:20
adaszewski - zapewne dramatyzm w tym przypadku ma szczególne uzasadnienie, |
dnia 20.11.2017 01:20
barwny - jest w tym miejscu określeniem nie na miejscu, ale - jest. |
dnia 20.11.2017 08:28
Czymże człowiek byłby bez wyobraźni. Nawet jeśli przeszłość bywa bolesna to warto zapamiętać ku przestrodze.Zatrzymał mnie Twój wiersz, jest tajemniczo a zarazem tak jasno. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 20.11.2017 08:47
Alfred - święta prawda :) pozdrawiam, |
dnia 20.11.2017 08:48
Janusz |
dnia 20.11.2017 08:49
Janusz - dzięki za obecność i wpis, pozdrawiam, |
dnia 20.11.2017 08:51
xliv - bywa, że barwy nie mają znaczenia, przynajmniej w tym wierszu, tak jest, :) |
dnia 20.11.2017 12:39
mezuza wbita w skórę gdy świat domem :-) |
dnia 20.11.2017 13:10
Ja za Panią Edytą trochę bo przypomniał mi się utwór HEY Katasza, odświeżony ostatnio. |
dnia 20.11.2017 21:57
Jak Abi.
Bardzo.
Ola z pozdróweczkami.
:) |
dnia 21.11.2017 00:48
Ostatnia zwrotka świetna!
Tekst jest mądry, przemawia do mnie.
gratuluję i pozdrawiam C. |
dnia 21.11.2017 08:27
Karminowe usta - tajemnica przyciąga jasność oświeca :) dziękuję i pozdrawiam, |
dnia 21.11.2017 08:29
Jacom Jacam - może to skóra jest prawdziwą szatą, nie tylko człowieka, :) |
dnia 22.11.2017 11:30
jak spojrzę na tatuaż przypomnę sobie Twój wiersz i to, że przeszłość pozdrawia :-) |
dnia 22.11.2017 14:59
frogiszcze nie znam znam tego utworu, ale teraz na pewno d niego sięgnę :) pozdrawiam, |
dnia 22.11.2017 15:01
Ola Cichy - dziękuję i pozdrawiam, |
dnia 22.11.2017 15:03
Craonn - to bardziej strofoidy, przynajmniej w mojej nomenklaturze, dzięki pozdrawiam, |
dnia 22.11.2017 15:04
benlach - w końcu to tatuaże się starzeją, gdy my zawsze, tu i teraz :) pozdrawiam, |
dnia 23.11.2017 19:51
świetny wiersz, przejmujący i do zapamiętania, pozdrawiam |