Patrzę wnikliwie, ale tylko w nocy
Jak błyszczą iskierki na jej twarzy
Czarny aksamit wypełnia tą przestrzeń
Zimną i pustą-dlaczego? Nikt nie wie
Dla niej są pełne numerów analizy
I tysiące wierszy, piosenek i łez
Patrzeć możesz i tysiąc lat
A jej nawet nie drgnie brew
Rozpłynie się i zaniknie
A Ty nie zrobisz z tym nic
Nie ma obowiązku posiadać sensu
Ty pyszny myślisz że przecież musi mieć
To co widzialne to dawno nieprawda
To tylko echo stłumione przez czas
Patrz dalej i nie odwracaj wzroku
Przecież po to jest oszałamiająca
Dodane przez hoopster
dnia 10.12.2017 21:07 ˇ
9 Komentarzy ·
591 Czytań ·
|