dnia 10.01.2018 12:55
By wzniecic zar... i na tym koniec. Bez slowa milosc. Jak dla mnie oczywiście. Choć i tak nie porywa ten tekst. |
dnia 10.01.2018 13:20
Słabiutkie.
Pozdrawiam, Glo |
dnia 10.01.2018 13:25
końcówka od czapy |
dnia 10.01.2018 13:34
Najlepszy byłby wybuch wulkanu. |
dnia 10.01.2018 14:53
Tekst może nie porywa, ale skłania do zadumy nad ulotnością uczuć. Przypomniał mi fragment mojego zapomnianego już wiersza:
Zanim przyjdzie ogromna fala,
która strąci nadwątlony most,
rzućmy jeszcze w ostatnim geście
chrustu garść na gasnący stos...
Moc pozdrowień |
dnia 10.01.2018 15:09
Niebardzomi |
dnia 10.01.2018 16:38
Dosyć to powierzchowne. :-) |
dnia 10.01.2018 16:47
gimnazjalizm |
dnia 10.01.2018 18:15
...tekst został zdeptany, recepty brak. |
dnia 10.01.2018 18:36
Milianny nie porywa ten tekst
iskry wznoszą się i opadają
słabiutkie jak Gloinnen rzekł
i czapy wciąż lawin spadają
dla jednych to uczuć wulkany
dla innych wyziewy z krateru
dla Ciebie to słów ikebany
by uczuć nie chybiać celu
nad słowem zaduma się Janusz
i Alfred coś rymem dorzuci
niebardzomi rzecze Rafał
i Koma z powierzchni kwiat rzuci
jesteśmy wytworem symbiozy
i ciszy co uśmiech nam skradła
gdy wnętrze człek czasem otworzy
usłyszy pękanie zwierciadła
ważne by zawsze być sobą
i swoje wizje wciąż tworzyć
na przekór lękom i trwogom
sezamy wnętrz ludzkich otworzyć
Witam serdecznie i Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 10.01.2018 18:44
Alfredzie, to je pikne :))
Wkładam pozdrowienia między wszystkie wersy :) |
dnia 10.01.2018 19:53
Wielkie dzięki za odwiedziny i wszelkie wpisy.Serdeczności dla Alfreda :).Dla takiej nowicjuszki,jak ja,komentarz w stylu,,Słabiutko" to słabiutko,niczego nie wnosi,jedynie brak konkretu.Wszystkich pozdrawiam,o ile zechcą przyjąć pozdrowienia od gimnazjalistki,co może być niebezpieczne ;) |
dnia 10.01.2018 20:36
Iskry wznoszą się i opadają
Jak świetliki rozproszone
O zmroku
urocze, reszta
kilka słów
by wzniecić żar - i końcówka zahacza |
dnia 10.01.2018 21:17
Alfredzie;
Gloinnen rzekła.
msz. jak na młody wiek, wierszyk nie taki do niczego. fakt, wiele w takich klimatach napisano, za to od strony "technicznej" całkiem dobrze wygląda.
pozdrawiam. |
dnia 10.01.2018 21:53
Winyl-poprowadź myśl do końca,bo nie czaje...A tak wgl,to dzięki :)
Juliuszu Karowadzi-bezcenne :) |
dnia 10.01.2018 22:45
Prosz:
Iskry wznoszą się i opadają
Jak świetliki rozproszone
O zmroku
Kilka słów by
Wzniecić żar
Dorzucone lecz
Płomień
Zgasł
Taka moja wersja :) |
dnia 11.01.2018 14:09
Po tytule padłam na glebę, dlatego dalej nie czytałam. |
dnia 11.01.2018 14:52
tekst widać zdusił płomień, a szkoda :) pozdr, |
dnia 11.01.2018 17:47
Fajne porównanie - lubię świetliki...
Pozdrawiam :-) |
dnia 11.01.2018 22:12
Z wprowadzającego podtytułu zrezygnowałbym. Pierwsza strofa podoba mi się. Drugą i trzecią widziałbym raczej tak:
dorzuć kilka ciepłych słów
by wzniecić żar
następnych
gdy płomień nie nadąża
by objąć wszystko
wokół
No tak. Ale koncepcja trzeciej wyszła mi z usterką w postaci powtórzonego "by". Trzeba jeszcze nad tym pomyśleć ;)
Pozdrawiam :) |
dnia 11.01.2018 22:16
A całości nadałbym tytuł zanim przygaśniesz |