poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 19.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
na próżno
Pustka
O nowej sekretarce
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Wiersz - tytuł: sprzeniewierzenie
to było
na długo przed tym zanim
w Polsce nastała moda na stoły
okrągłe i błyszczące jak moje
siedmioletnie oczy
tam
gdzie mieszkałam jako
sierota o kosmopolitycznie brzmiącym imieniu
zapach bryzy morskiej wypełniał mi nozdrza częściej
niż zapach matki
zasypiałam
przy jednostajnym skrzeczeniu mew
nieruchomo wpatrzona w sufit po którym
cień jak strzyga
odgrywał swój niemy spektakl
spoconymi palcami
pod kołdrą tłamsiłam babciny symbol zbawienia
czarny jak dojrzałe owocki aronii o zgniłym zapachu
wierzyłam
że to wystarczy by zbawić duszę
mojej matki cokolwiek to
znaczyło
biała sukienka w trumnie i pierścionek
z bursztynem na ledwie
trzydziestoletniej dłoni
sprzeniewierzały się dziecięcej koncepcji
śmierci

okrągłe stoły stały się demode
podpisałam z Bogiem pakt o nieagresji przy
prostokątnym

nie kupuję biżuterii z bursztynem
Dodane przez alinka dnia 08.03.2018 14:11 ˇ 7 Komentarzy · 463 Czytań · Drukuj
Komentarze
koma17 dnia 08.03.2018 18:19
Ciekawa treść. Warto przemyśleć układ wersów. :-)
Pozdrawiam
adaszewski dnia 08.03.2018 18:36
się słucha
lunatyk dnia 08.03.2018 20:54
Smutny wiersz... Faktycznie warto zmienić układ wersów :-)
Pozdrawiam :-)
Bernadetta33 dnia 08.03.2018 20:58
To jest dobry wiersz; wystarczy go tylko podzielić na części/strofy.
alinka dnia 08.03.2018 22:08
koma17-zmieniłam wersy,dziękuję za poczytanie,pozdrawiam. Bernadetta33-bardzo dziękuję,w pierwotnym zapisie podzieliłam na strofy i widzę,że skoro TY tak twierdzisz,to tak powinno być,serdeczności :))) lunatyk-tak,to jest smutny wiersz,ale autentyczny.To ja byłam tą sierotą...Dziękuję za uwagi,pozdrawiam :) adaszewski-nie wiem,czy to dobrze,że się słucha :) pozdrawiam
Janusz dnia 09.03.2018 12:30
Traumatyczne przeżycia sieroty, pozbawionej rodzinnego ciepła... Niestety, zostawiają one piętno na całym późniejszym życiu. Przejmujący tekst.
Moc pozdrowień
Ola Cichy dnia 11.03.2018 08:40
Zgadzam się z Bernadettą.
Pozdrawiam.
O:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 1
Użytkownicy Online: Robert Furs, moderator4

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67433203 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005