dnia 11.09.2018 08:52
A nokia wciąż ma sprawną baterię, została jedna kreska |
dnia 11.09.2018 09:11
A mnie, nie wiem dlaczego, przypomniaał się "Slepy tor" Stefana Grabowskiego.
Pozdróweczka.
Ola.
:) |
dnia 11.09.2018 09:16
adaszewski, cóż z tego, jak nikt się już nie łączy :)
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 09:21
Olu, Nie znałem, ale przed chwilą poznałem i zainspirowany jego treścią, zmieniam tytuł :)
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 09:23
Pan moderator4, uprzejmie proszę o zmianę tytułu ma: Droga ku przyszłości.
Ślę pozdrowienia |
dnia 11.09.2018 09:25
droga oczywiście. |
dnia 11.09.2018 09:39
Grabiński :))))))))))))))) |
dnia 11.09.2018 09:49
Olu, nie szkodzi, i tak mi się wyguglało co trzeba :) |
dnia 11.09.2018 12:22
Istna makabreska! Tak, to jest możliwe, facet nie puszcza kierownicy... Pozdrawiam. |
dnia 11.09.2018 12:32
-:))))
bywają takie miejsca odosobnione bywają takie wypadki nawet tuż pod nosem gdzie nikt się nie spodziewa stoją lub leżą wraki samochodów nieodkryte przez lata nawet bo są niewidoczne dla przechodzących obok
pozdrawiam -:))) |
dnia 11.09.2018 12:47
Drastyczne odkrycie. Dla każdego kiedyś czas się zatrzyma...ale żeby tak zostać zapomnianym, to najsmutniejsze. Znam takich co kierownicy za nic nie wypuszczą w dłoni....ech
Serdecznie:) |
dnia 11.09.2018 13:00
Noale gdzie żona, córka , matka, dlaczego nie szukają, nie upominają się, a policja, grzybiarz, leśnik, klusownik, gajowy, szkolna wycieczka? Nikt? Nie widział? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie! Tylko autor :) |
dnia 11.09.2018 16:55
silva, tak, to częste przypadki, że ofiara wczepiona jest kurczowo w kierownicę - lub w wolant samolotu...
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 16:58
Aleksandrze, takich miejsc jest szczególnie dużo na południu Europy i w Turcji. Ogólnie wszędzie tam, gdzie drogi wiją się nad przepaściami...
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 17:01
mgnienie, kiedy nie ma już nikogo bliskiego, pojęcie zapomnienia staje się bezprzedmiotowe. A tak jest w tym przypadku...
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 17:06
AnnaAgata, ten wiersz to alegoria prawdopodobnego losu ludzkości, nie bierz go dosłownie. Żeby nie było tu wątpliwości, poprosiłem moderatora4 o zmianę tytułu - jeszcze nie zareagował...
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 19:51
Wiesz Januszu, widzę to... I nie jest to miły widok...
Pozdrawiam :-) |
dnia 11.09.2018 21:15
Taa już niedługo auta będą tylko dla bogatych - przeforsują odpowiednią ustawkę. Co do wiersza - poczatek ery to 11.09 - koniec w autku? nie sądzę choćby z braku surowców pójdzie na przetop :)
Pozdrawiam :) |
dnia 11.09.2018 21:34
Śpieszymy się za pięć dwunasta, po czterech minutach bywa za późno, by coś zmienić, by uniknąć katastrofy.
Pozdrawiam |
dnia 11.09.2018 21:40
lunatyk, no cóż, trzeba się przyzwyczajać, nie wszystko jest miłe :)
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 21:44
Ell, faktycznie, można założyć, że od 11.09 zaczęło się masowe wymieranie ludzkości :) A koniec będzie jak w wierszu... I nie będzie już żadnych przetopów...
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 21:46
koma 17, bardzo celne spostrzeżenie, żeby jeszcze było w użyciu :)
Moc pozdrowień. |
dnia 11.09.2018 22:12
coś jak "Indiana Jones", upiorne, pozdrawiam, Zyga |
dnia 11.09.2018 23:27
zyga66, no cóż, samo życie :) Podobnych miejsc jest trochę na świecie.
Moc pozdrowień. |
dnia 12.09.2018 00:20
Upiornie, jak napisał Zyga. Widzę to i jeszcze więcej. Pozdrawiam:) |
dnia 12.09.2018 00:24
PaULA - głównie chodzi o "jeszcze więcej " :) Miło mi, że dostrzegłaś :)
Moc pozdrowień. |
dnia 12.09.2018 18:52
powiadają, że Anioł Stróż lecąc bardzo rzadko przekracza 70/km/godz, :)))) |
dnia 12.09.2018 18:52
oczywiście pozdrawiam, |
dnia 12.09.2018 19:04
Na prośbę Autora zmieniłem tytuł. "zapomniana droga" - taki był przed edycją.
Pozdrawiam. |
dnia 12.09.2018 22:47
Robercie, jeśli to prawda, a nie mam powodu Ci nie wierzyć, to jazda powyżej tej prędkości powoduje zgubienie A.S. To tłumaczyłoby, dlaczego jest tak wiele ciężkich wypadków :)
Moc pozdrowień. |
dnia 12.09.2018 22:49
moderator4, serdeczne dzięki - choć nie wiem, czy zrobiłem słusznie :)
Pozdrawiam. |
dnia 13.09.2018 00:42
hardcore ........ a weź ! pozdr. muki |
dnia 13.09.2018 23:36
muki, nie denerwuj się, przyzwyczajać się trzeba :)
Moc pozdrowień. |
dnia 16.09.2018 18:28
Mocny. Obrazowy. I bardzo smutny. Samotność przed i po śmierci... jak zawsze, u Ciebie znajduję perełki.
Pozdrawiam ciepło :))) |
dnia 16.09.2018 22:28
szeptem - dzięki za podzielenie się swoimi wrażeniami :)
Moc pozdrowień. |