poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 13.09.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
playlista- niezapomn...
GRANICE POEZJI
Co to jest poezja?
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Poezja dla dzieci
Ostatnio dodane Wiersze
wiarołom
Rz, ży, rży... a idź...
Ziarenka
jęk czarnego węża
cisza w drzwiach
Cicho tu
Czarująca
Wolność
Baju baj
Czas do szkoły
Wiersz - tytuł: Hyniuczy poemat
Antoni Hyniuk
Spór Dionizosa z Orfeuszem
z tomu "Połamane drzewa"


Ze sporu Dionizosa z Orfeuszem zostało
przekonanie, że droga do Niebios wiedzie przez ciało.
Faktycznie, w tej sprawie oponenci byli zgodni
i wskutek tej zgody - o, jakże często tak się zdarza! -
doszło do kłótni, która miała tragiczny finał.
Orfeusz nie żyje. Dionizos chce zapomnieć o matce.

Waśń wybuchła z pojawieniem się pierwszej gwiazdy.
Aby spór nie stał się abstrakcyjny nazbyt,
wybrano Driadę, nimfę leśną na jego przedmiot.
Mimo to dyskusja pełna wrzasków i przekleństw
zmusiła niechlujnego, lecz pełnego dystynkcji
Sylena do przyjęcia roli celebransa.

"Droga do Niebios wiedzie przez ciało. - przerwał Sylen
Ja, jak i wy, przed tą prawdą głowę chylę.
Bogowie bowiem mają ciała - albo piękne,
albo nad wyraz sprawne. Natomiast spieracie się o to,
czy w przypadku ludzi zaspokojenie ciała
wiedzie do Nieba, czy też zaspakajanie ciałem."

Zwolennikowi pierwszego z przekonań zezwolił na mowę.
"Ty, Orfeuszu, z ciała krzeszesz strawy duchowe
dla nimf. Cenię Twoją wielkoduszność, ale
ganię to, że racząc ich pokarmem tak lotnym,
dajesz im przez to zapomnienie o tym, że są
ciałem. Na przykład miododajnym drzewem jak Driada.

Ja zaś czyniąc z ich ciał napój kojącej ciszy
dla ciała mojego i ciał moich towarzyszy,
oddaje przez to hołdy ichnim cielesnościom,
- jakże ważnym w procesie fermentacji! - a także
dozwalam na bezinteresowne poświęcenie,
co dla dusz cnotliwych jest najznakomitszą strawą."

"Cenię, Dionizosie, Twój wywód, jak również Twój gest!
Gdy Driada mnie słucha, faktycznie zapomina, że jest
drzewem, harpie, że są harpiami, a Charon skąpcem.
Przypominają sobie o tym, czym są, gdy milknę.
Widzą wówczas w sobie przepaść, która rozdziela
ich istnienia na dwie niestyczne ze sobą części.

Pokarm, który Ty im dajesz, bożku wina,
z nich samych pochodzi, jakby ich własna poiła ślina,
swoimi cnotami wszak zaspakajają swoje pragnienie.
Ja zaś daje im pokarm obcy, z zewnątrz płynący,
na bezcielesnym liściu, równie bezcielesnym
wiatrem unoszonym. I znów: budzę w nich podział

na to, co wewnątrz i co na zewnątrz". O cztery stopy
za dużo wyrzekł Orfeusz. Dionizos się w myślach zatopił
o matce. Semele, orfickiego pragnęłaś podziału,
zmarłaś, bo spełniły się Twoje najskrytsze marzenia...

"Ludzi i bogów na pół rozrywasz, - zawyły menady -
choć mogliby własną się cieszyć całością!" I Orfeusza

na części rozdarły, skoro dla innych to samo gotował.
Orszak ruszył w drogę; frunął jak tłusty owad.


Czmyhów, 18.08.1967 r. - 18.11.1970 r.

Dodane przez adaszewski dnia 23.09.2018 14:21 ˇ 10 Komentarzy · 692 Czytań · Drukuj
Komentarze
Konrad Koper dnia 23.09.2018 16:55
Długi, sensowny i nie nudzir30;
aleksanderulissestor dnia 23.09.2018 17:29
-:)))

być czy mieć
i od razu widać jak jesteśmy uzależnieni od greckiej myśli filozoficznej
wyłazi ten fakt na każdym kroku czego byśmy tylko nie ruszyli
ale zostawiłeś tekst bez wyraźnego opowiedzenia się za jakąś opcją
pozdrawiam -:)))
Ola Cichy dnia 23.09.2018 18:24
Podoba sie mi konwencja dyskursu.
I rozważania też.
:)

Nawet bardzo. Sporo tu odnalazłam dla siebie.
Całkiem sporo.

"fruną"? l mn.- jak owad? l.poj.
Myslę, że przed menadami sama pauza wystarczy.;)
Ale to drobiazgi i może czytam inaczej.

Pozdrawiam.
Ola.
lunatyk dnia 23.09.2018 19:09
Zobaczyłam tytuł, długość tekstu i... popełniłabym błąd, nie czytając...:-)

Pozdrawiam :-)
Janusz dnia 23.09.2018 21:00
Interesujący mitologiczny przyczynek - wyczuwam tu subtelną ironię :)
Moc pozdrowień.
PaULA dnia 23.09.2018 22:31
Droga do niebios wiedzie przez ciało. Przypadło mi do gustu. Pozdrawiam:)
adaszewski dnia 24.09.2018 10:27
Frunął . Zabrakło "ł".
Moderatorze ratuj!
moderator4 dnia 24.09.2018 13:33
Dostawiłem "ł".

Pozdrawiam.
koma17 dnia 24.09.2018 19:40
Spory mają tyleż samo plusów, co minusów. Jeśli nie damy się w nie wciągnąć, mogą się przysłużyć doprecyzowaniu poglądów. :-)
Irena Michalska dnia 24.09.2018 20:35
Kawał tekstu. Czyj to cytat? Adaszewskiego. Czytałam z zapartym tchem. A to czyj? Muszę przytoczyć najbardziej smakowite dla mnie wersy:
Gdy Driada mnie słucha, faktycznie zapomina, że jest
drzewem, harpie, że są harpiami, a Charon skąpcem.
Przypominają sobie o tym, czym są, gdy milknę.

oraz
Pokarm, który Ty im dajesz, bożku wina,
z nich samych pochodzi, jakby ich własna poiła ślina,
swoimi cnotami wszak zaspakajają swoje pragnienie.
Ja zaś daje im pokarm obcy, z zewnątrz płynący,
na bezcielesnym liściu, równie bezcielesnym
wiatrem unoszonym. I znów: budzę w nich podział
na to, co wewnątrz i co na zewnątrz.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
Użytkownicy
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

80907785 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005