 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Kilka wierszy przed zakupem karpii - cykl. |
 |
 |
Zaszczepka z kontrastem
Ludzie się mnożą z dowodami na to,
że życie w dalszym ciągu
wymaga tych samych pytań,
o reparacje dla niedowartościowanych.
Wszak niektóre cierpienia nie mogą
się doprosić o pełnię zhołdowania,
w otwartym skrzynkowym oknie.
Legenda bryzganych kartofli
Być może interes kanap kontrolnych spowoduje odwołanie brodatego.
To nie fochy w przymierzalniach zmieniają świąteczne dekoracje.
W planowanej aranżacji raczej nie chcą nas wziąć pod nadkola
i chlapacze Wielkiego Wozu. Już natryskują nietrzymającą ciepło mgiełkę.
W maju, na swoją Moskwa wyda miliony, zgodnie z tradycją Matrioszek.
A my na dojazdówkach, wkłady ze starych termosów, trzymamy poziom rzęs.
Uchowani w skarpetkach na czarną godzinę, z czasów wolnego wypasu
bajek pod latawcami. Teraz je wydroniono w celu domykania miejsc,
z których podobno jeszcze można trafić do konkurencyjnego nieba.
A ten świat już się chyba nie nada do zakopcowania dla wnuków.
Kokon
Ostatnią próbą w byciu mężczyzną jest śmierć matki - Jan Nowicki
Nie każda szwaczka może w zawojach sari hodować jedwabnika.
Dostanie za to pieniądze, równe tygodniówce za kopanie piłki.
Odkąd nie robi się z tego tego tajemnic i jest wiele odsłon,
ceny spadają, ale starczy na posag jej własnej córki.
Nadchodzące monsuny nie zmyją z niej straty dziecka
i tego, co się jeszcze wszystkim będzie zdawać w życiu.
Co mi się jeszcze odbiera
Nawet nie myślę o profesjonaliźmie
charakteryzatorek oraz skundleniu
kanapowców z obu stron telewizora.
Czy przestać rozmawiać z sąsiadem
albo nie przywitać się z kuzynką,
jakbym to ja był z nią w separacji.
Czy musimy spłacać zachowek
żyranta prowadzącego
Alejami Armii Ludowej.
Donaszanie lejb
Zaperzyła się z pierwszą ścieżką w przeciągu czasu,
wietrze nawiewającym nachalność porównań.
Zapamiętana w studniczynie z kolorowych cembrowin.
Nadstawiał oczy, niektóre skapywały w dłonie.
Wszystkie piękne, a jakby z kloszardowych spódnic.
Z nominałami wdowieństwa po krótkim śnie w pozycjach miłości.
Przed zimą jego kobieta robi syropy
i nalewki, nawet z pigwy.
Mają ten sam składnik zapachowy ślicznot,
wyprowadzanych z zabawy na herbatę.
Uroki
Wiem, że matka w dzieciństwie
przelewała jajka nad moją głową.
Na pewno ustąpiła skaza białkowa.
A łzy nie po równo. Czyli sprawiedliwie,
podług swojej niemocy i potrzeby troski.
Nie wiedziała, że wykłębiały się i te,
ociekające na ogrzmiałych brzegach rzeki
i żal nie do wyżymania na rozstajach.
Jeszcze nie po przeciąganiu
przez nogawki starszego mężczyzny
i dostępności alotropowych odmian nieba
dla nosicieli spodni w kolorze indygo.
Nie zawsze warto odejmować sobie od ust,
bodaj zdrowaśki, niekoniecznie za pokutę.
Chodzi o ten czas, dla instynktu samozachowawczego.
Na kilka przemyśleń później.
Dodane przez Grain
dnia 21.12.2018 02:38 ˇ
16 Komentarzy ·
805 Czytań ·
|
 |
 |
 |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 21.12.2018 13:22
Luźne dywagacje, skojarzenia zapisane wierszem, ale raczej z wierszem nie mające nic wspólnego, chociaż to nie jest zarzut.
Podoba mi się tok myślenia i sam wiersz.
A karpia nie kupuję, nie mogę patrzeć, jak biedne ryby duszą się w wodzie, która przypomina mydliny.
Pozdrawiam:) |
dnia 21.12.2018 13:36
U la la. |
dnia 21.12.2018 14:49
Jako mąż i nie mąż (Atrakcyjny Kazimierz)
Jako wiersz i nie wiersz.
Ale gitara jest:)
U la la :) |
dnia 21.12.2018 16:13
tylko karpi żal, ale człeki cóś szmać muszą |
dnia 21.12.2018 19:11
Już raz wspominałam - Picasso słów, w pozytywnym znaczeniu. Twe wiersze zebrane w tomik, powinny koniecznie być przeplecione pracami tego malarza.
Pozdrawiam |
dnia 21.12.2018 20:52
Przy całym szacunku dla nieprawdopodobnych umiejętności żonglerki słownej, stylistycznej i skojarzeniowej, odnoszę wrażenie, jakby była łamana zasada zamieszczania na forum jednego wiersza tygodniowo. Nie wyobrażam sobie forum bez Pana ekwilibrystycznych wierszy, zaskakujących sytuacji i sformułowań. Jednak tyle na raz to jak jazda bez trzymanki, nie tylko wbrew zasadom, ale i odbierająca smak zbyt szybko i w zbyt dużej ilości połykanego tekstu, a wiersze to jedyna rzecz, przy której nie muszę się śpieszyć i stawiam na delektowanie się. Przy jednym wierszu mogłabym się zatrzymać na dłużej, czasem skomentować, ku Pana uciesze, gdy trafię wielką kulą w mały płotek lub na odwrót. Mną zresztą nie ma się co przejmować. Wystarczy zdmuchnąć słowa, które napisałam. |
dnia 21.12.2018 21:37
Dzięki. Spokolandia.Nie wydam tomiku.
Nie dam rady.
A i tak piszę więcej niż wklejam.
Póki moderator nie ucapi. |
dnia 21.12.2018 22:17
bardziej bym je porównał do Salwadora Dali, chociaż rzeczywiście trochę kanciaste są Twoje wiersze, wiersze, :) pozdrawiam, |
dnia 22.12.2018 18:46
to jest znakomite pisanie ,te teksty żyją swoim zupełnie innym nowym tajemniczym życiem,widać w tym dobry warsztat
dla mnie osobiście to jest bardzo dobra poezja a ty jesteś dobrym poetą |
dnia 22.12.2018 20:39
Mnie też się podoba.
Jako ciekawostkę dodam, że dwa lata temu słyszałam na własne uszy, że młoda mama pozwoliła babce przeciągnąć przez spódnicę swojego małego synka. I to pomogło na jego wrzeszczenie po nocach i dniach, uspokoił się. Takie czary odprawia się na Podlasiu w XXI wieku... |
dnia 23.12.2018 08:55
Na płacz dziecka.
Jak mój syn płakał po nocach, to żona przetarła jego główkę używanymi majtkami.Po drugim razie zadziałało.Może ogrzmiałe były? |
dnia 23.12.2018 10:59
Płacz, a z perspektywy czasu nawet... kwilenie.
Ogrzmiałe, tzn jakie? Przychodzą mi do głowy pomysły, ale nie wiem na pewno. Czy takie, przez których materiał przeszedł bączek, czy takie, które Twoja żona nosiła podczas burzy z piorunami? |
dnia 23.12.2018 12:09
To tajemnica mundialu. |
dnia 23.12.2018 21:33
Haha, ok;) Miłych, rodzinnych Świąt. |
dnia 24.12.2018 11:32
Dziękuję wzajemnie. |
dnia 26.12.2018 09:52
:)
Ale, jak już pisałam. Do czytania "na raty".
Zgodnie z puentą ostatniego.
Podczytuję więc
Pozdrówka.
Ola. |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|