poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Wiersz - tytuł: A życie ...
A życie toczy się dalej w tych samych schorowanych dekoracjach czyli kolejny matrix





Ten sen byłby zbyt piękny, gdyby kończył się
przebudzeniem. Tymczasem wszystko trwa w cieniu,
z żelazną konsekwencją marzną miejskie pejzaże,
jezdnię pokrywa biały nalot. Dom za domem wyłączają
prąd. I nie ma nikogo, kto by się sprzeciwił,
oni wolą przeczekać przy spuszczonych roletach.

W mieszkaniach lęgną się epidemie. Z luster wychodzi dym,
wciska się do czystych kopert, kala nienapisane listy.
Mam jeszcze pokój, biurko i okno z widokiem na kosmostradę.
Ale wystarczy jedno uchybienie i przywileje zostaną
zabrane. Chóry zombich za blokiem ryczą Odę do Radości,
właśnie tak skończy się Unia Europejska.

Więc trzymam się tych resztek jak dobrej monety. Lustro ze skazą
mnie nie przeniesie. Nóż wbity w środek dłoni. Zamarzła cała gospodarka,
już się nie uda reindustrializacja. Takie sny nie kończą się nigdy,
nie ma przebudzenia z tej zimy, szron niezawodnie skleił
powieki. Zapomnij o zapachu świeżo skoszonej lucerny, śnij dalej
w tych samych schorowanych dekoracjach, zapomnij,

w końcu zdarzają się
gorsze sny.
Dodane przez Roman Rzucidło dnia 05.01.2019 12:06 ˇ 22 Komentarzy · 865 Czytań · Drukuj
Komentarze
Edyta Sorensen dnia 05.01.2019 12:21
Sny mają to do siebie, że się sprawdzają, lub nie.
Moim marzeniem jest jednak nadal działalność dwunastu złotych rockowych gwiazd na błękitnym tle w przeciwieństwie do tych wschodnio pszenno buraczano klepiskowych.

A, że dekoracje współczesne są schorowane, to naprawdę nie jest wina Tuska:)

Pozdrawiam:)
abirecka dnia 05.01.2019 12:48
Cudnie i złowieszczo.

:)
Bernadetta33 dnia 05.01.2019 13:53
Świetny tekst.

Może tylko jedna uwaga, jeśli można - chór...ryczy.
IRGA dnia 05.01.2019 14:15
Piękny wiersz. Pozdrawiam, Romanie. Irga
Janusz dnia 05.01.2019 16:46
Kasandrycznie to brzmi... Cała nadzieja w tym, że jednak nastąpi kiedyś przebudzenie i dekoracje jawy okażą się nie tak bardzo schorowane :)
Moc pozdrowień.
PaULA dnia 05.01.2019 17:48
Dobrze napisane pod każdym względem. Pozdrawiam:)
konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 05.01.2019 17:52
Rzadko, łoj bardzo rzadko, ale za to uwielbiam (i to słowo nie jest przesadne) czytać XIX powieści, czyli opowieść od embriona do trupa. Tak samo jest z Twoim wierszem... Stało się.
konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 05.01.2019 17:54
XIX - wieczne
silva dnia 05.01.2019 19:05
Świetnie!!! Wielopiętrowe sny - prywatne, państwowe i "wspólnotowe"... Ileż tu zawarłeś spostrzeżeń i powodów do wczytywania się po wielekroć. To najbardziej: Z luster wychodzi dym,
wciska się do czystych kopert, kala nienapisane listy
. Pozdrawiam z nadzieją, że będziesz nas obdarowywał wierszami.
Roman Rzucidło dnia 05.01.2019 19:26
Kochani! Dziękuję Wam wszystkim za przemiłe komentarze. Rzadko się teraz na PP pojawiam, bo rzadko piszę, ale ten portal ma stałe miejsce w czułym mym sercu i na pewno będę tu wracał. Pozdrawiam serdecznie z Ziemi Nyskiej.
femme dnia 05.01.2019 21:38
Bardzo oryginalny, Romanie czasami mam wrażenie, że twoja wyobraźnia starczyłaby na zamianę wierszy w powieści.
zyga66 dnia 05.01.2019 21:44
Piękny wiersz że sporą dawką futurystycznego pesymizmu, pozdrawiam, Zyga
lunatyk dnia 05.01.2019 22:53
Nie chciałabym tak śnić...
A wiersz przejmujący...

Pozdrawiam :-)
Roman Rzucidło dnia 05.01.2019 23:03
Dziękuję raz jeszcze...
Ola Cichy dnia 06.01.2019 00:57
Ostatnio rzadko mamy przyjemność poczytać - nie wiem, jakiej formy użyć- może więc pufale- Twoje wiersze.
Rzadkie wiec rzadkie czyli wyjątkowe.

Poczytalam z przyjemnością, chociaż zgadzam się z abi... nieco złowieszczo w nim.
Ola.
:0
zdzislawis dnia 06.01.2019 07:40
Proroctwo Romana, ma duże szanse się spełnić. Pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 06.01.2019 16:12
oj, oby to nie był wiersz profetyczny, Robercie! Niestety, jeśli dalej stworzenia z gatunku homo sapiens będą działały tak, jak działają, to taki sen może się okazać - jawą! Niestety.
Obraz dla mnie - przerażający, nastrój - upiorny, a przesłanie - poruszające. Czyli - bardzo w moim guście. Bardzo. Szczególnie - pierwsza cząstka, z obrazem ogólnego marazmu i bierności.
Bardzo się ciesze, że wstąpiłam do Ciebie i mogłam poczytać. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Cobra dnia 06.01.2019 16:59
Pięknie. Z jaką swobodą i lekkością o trudnym temacie. Matrix. Bardzo dużo fragmentów idzie dalej ze mną we mnie. I oby nie było gorszych snów.
Roman Rzucidło dnia 06.01.2019 21:22
Jak dobrze spotkać na tym portalu zarówno starych jak i nowych znajomych. Dziękuję Wam wszystkim za wizytę, komentarz i zatrzymanie się przy moim wierszu. Pozdrawiam serdecznie z Ziemi Nyskiej.
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 06.01.2019 22:25
Ten sen byłby zbyt piękny, gdyby kończył się
przebudzeniem.


jakże uniwersalne!
i buduje tekst od samego preludium.

chociaż obraz jest w istocie przygnębiający, to jednak - poprzez dosadne i piękne środki wyrazu może wzbudzić liryczną refleksję.
tak też stało się w moim przypadku po lekturze :)

gratuluję Autorze
i pozdrawiam C.
Irena Michalska dnia 07.01.2019 11:16
Dekoracje jednak się zmieniają, ale każda następna wydaje się być zainfekowana tą samą chorobą roznoszoną przez jednych ludzi na innych. W trakcie czytania ogarnął mnie lęk, ale dzielnie nad nim zapanowałam, bo tak atrakcyjnie został opisany. To poezja niezwykłej wrażliwości. Pozdrawiam już spokojnie.
mgnienie dnia 07.01.2019 12:08
Dużo dobrego napisano o wierszu, pod czym i ja się podpisuję...ale mnie najdłużej zatrzymała puenta...cóż jakby nie było, życie toczy się dalej, zawsze może być straszniej.

Pozdrawiam serdecznie:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66809729 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005