Siedzę zamknięta w ciemnym pokoju.
Słońce chyba już ze mnie kpi.
Tak bardzo pragnęłam świętego spokoju,
Teraz marzą mi się burzliwe dni.
Kolejny ranek i znowu ten żal
Że wciąż zamknięty jest dla mnie świat .
W głowie odoprawiam mistrzowski bal
Lecz ludzi widzę tylko zza krat.
Jak poznać ciszę będąc wśród wrzasku,
Ciągle słysząc złowieszczy krzyk.
Jak poczuć wolność siedząc w potrzasku,
-powiedział Anioł, po czym znikł.
Dodane przez AngelByTheWings
dnia 07.05.2020 15:37 ˇ
6 Komentarzy ·
322 Czytań ·
|