poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 10.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Historia z Eskulapem...
ja
Ludzie z pociągu
Podszepty
Wyśnienie
Wakacyjne uczucia
Wszystko jest poezją
Astrid i Tove
Przez ciernie do gwiazd
w sen głęboki
Wiersz - tytuł: Filmowo
Witaj smutku

Podczas ostatnich występów schorowany
Marek Grechuta układał nas pod śmierć,
trzebionych samosiejek, współnutek życia w nas.
Oswajał uwiązane do ćmienia krwi oczy niczyje.

Miłość między kroplami deszczu

Pragnęła takiego bez całowania, słów, namacalnych fałszywek.
Otworzyła się, ten sam fragment z nową zakładką , współnagim.
Sycił oczy, spędzał coś z siebie, z wcześniejszych nowelek.
Skurcze brzucha unieważniały każdą poprzednią przyjemność,
wypchnęła go, żeby nie podrzucił niezmywalnej czułości.


Noc w muzeum

Jest taka praca Rene Margitte - Kochankowie.

To, co mogłoby być pomiędzy nami,
umrze mimochodem.
Zabezpieczeni przed sobą
niewidzialnymi pokrowcami na twarzach,
zachowamy dla śmierci najważniejsze tajemnice.

Nie odeśpię tego obrazu.

Opowieść biblijna

Zbliżamy się do siebie, ciągle
nie wiedząc, co było do stracenia.
Nie daliśmy dzieciom życia,
one je sobie biorą , cudze słowa
spod tej samej, sztukowanej
przekonaniem sztancy.

Ich pragnienia, nienasycenie oczu
odbijają się od światła,
które nie udaje. Dlatego
nie ogłoszą nas Hiobem i żoną.

Polowanie na muchy

Nie narobiliśmy brzuszków,
mostków dla weselnego starosty,
rozeszły się nawet nasze oczy
z czymś jeszcze wymienialnym na gesty i słowa,
pod wiatrem ledwo wiążącym koniec z końcem.
W przerwanej grze zaczynałaś się lepić do dłoni,
jak zachowana dotąd pierwsza ćwierćdolarówka.

System wybierał nasze utwory, słuchaliśmy Lipkę,
warto żyć dla takich piosenek,
powiedziała moja kobieta, lokalna z ogrodu,
bez packi na przechodzące chwile.

Dodane przez Grain dnia 25.11.2024 15:45 ˇ 0 Komentarzy · 163 Czytań · Drukuj
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Użytkownicy Online: silva

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72445066 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005