poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
Wiersz - tytuł: nawoływanie
Nawoływanie


Każdym szeptem i słowem

uderzeniem serca i szumem krwi

wołam biegnąc po wiosennym ogrodzie

wypowiadam zaklęcia


zmęczone Słońce usłyszy

nakarmi nas jak stado planet -

a nad moją głową aureola pszczół i trzmieli

krąży wzbija chmury złotego pyłu


owoce w ciszy dojrzewają słonecznik odwraca głowę

i zwija się ślimak, niebo w wachlarzu niebieskości

parasolem nakrywa mnie i ciebie gdy

uchodzi z nas ciepło i mgła




kraków, dn. 4 kwietnia 2008 r.


Dodane przez arekogarek dnia 04.04.2008 10:35 ˇ 41 Komentarzy · 1372 Czytań · Drukuj
Komentarze
baribal dnia 04.04.2008 10:46
Pierwsza strofa grafomańska.Druga niezła.Trzecia dobra-dobry początek na nowy wiersz.Fundamenty są,bez wachlarza niebieskości.
Pozdrawiam serdecznie.
Mgielka dnia 04.04.2008 10:54
Uwielbiam takie klimaty. Plastyczny! Pelen ciepla!
Wiosenny;

"Każdym szeptem i słowem

uderzeniem serca i szumem krwi

wołam biegnąc po wiosennym ogrodzie

wypowiadam zaklęcia"


Pomiedzy fantazja a realia.
"..slonecznik odwraca glowe
zwija sie slimak
zmeczone slonce uslyszy...."

Pozdrawiam wiosennie:)
albi dnia 04.04.2008 10:57
podoba mi się tylko ostatnia zwrotka.:)
Zemena dnia 04.04.2008 11:06
mam również ochotę na wiersz o wiośnie, choc wena jeszcze gdzieś krąży. Z pozytywnych rzeczy Arek, to podoba mi pogodny i łagodny, i jasny ton u Ciebie, bo jak pamiętam, było czasem ciemno u Ciebie;), i tu widzę zmianę fajną, jeśli chodzi o słowne kwestie, jest czasem jakoś tak mało wyszukanie, ale plus za jasność:)!
Christos Kargas dnia 04.04.2008 11:30
Jak na impresyjny, za mało realistyczny, obrazowanie mnie nie przekonuje, troszkę z palca wyssane to wszystko.
komaj dnia 04.04.2008 11:34
mam jak chkargas ale klimat mnie zainteresował, taki wiosenny choć z lekką nutką niepokoju, wykonanie można jeszcze przemyśleć.pozdrowionka:)
Jacom Jacam dnia 04.04.2008 11:40
szeptem słowem

uderzeniem i szumem krwi

biegnę po wiosennym ogrodzie

wypowiadając zaklęcia


zmęczone Słońce

nakarmi nasze stado planet -

moja głowa w aureoli pszczół i trzmieli

krąży wzbijając chmury złotego pyłu


cisza dojrzewa

w odwróconych głowach słonecznika

zwija się ślimak, wachlarz niebieskim

parasolem nakrywa niebem

gdy uchodzi z nas ciepło i mgła


Tak jakos mi wyszło, nie wiem czy lepiej;-)
arekogarek dnia 04.04.2008 11:44
dzieki za uwagi.są słuszne i ciekawe.
to taki drobiazg.impresja.przerywnik
ćwiczenie.takie utory nie maja wilu zwolenników.bo lekkie inikomu niepotrzebne.
ale może komus sie spodoba.dzieki
arekogarek dnia 04.04.2008 11:45
jj osobne podziekownia z fajną wersje
ovoc_ziemii dnia 04.04.2008 12:13
mi się podoba, ostatnia zwrotka najbardziej :D Druga jest bardzo ciekawa, pierwsza najgorsza - ale nie jest zła :) Pomysł też na tak :D pozdrawiam.
arekogarek dnia 04.04.2008 13:05
dzieki-będzie przeróbka.fajnie że czytacie.
zoja dnia 04.04.2008 13:13
oj wiosennie się zrobiło, tylko dlaczego to słońce zmeczone na wiosnę? nie pasuje mi w wersji jj

wachlarz niebieskim

parasolem nakrywa niebem , gryzie mi się parasolem-niebem, może lepiej niebo.
arekogarek dnia 04.04.2008 13:13
pozniżej wersja przerobiona-dla wymagających przyjaciół:
Nawoływanie

w szepcie i słowie - wypowiem do końca
tajemnicę spotkania, między nami gramatyka
i różowe policzki, nad nami oddech burzy

snujemy się po wiosennym ogrodzie -
spowiadamy się z modlitw do słonecznych bogów,
obserwujemy planety wiszące nad naszymi głowami
kiwającymi się z uznaniem nad zagadkami kosmosu,

przycinamy gałęzie, podglądamy kwiaty o bujnych barwach
stąpamy w aureoli pszczół i trzmieli, wszędzie wilgoć
i rozrzucone ziarna w złotym pyle sypiącym się z malw

owoce dojrzewają, ślimak zwija się w kącie altany
tkwiącej jak senny ołtarzyk między drzewami o wysuszonej korze-
powoli uchodzi z nas całe ciepło dnia i niewidoczna mgła


kraków, dn. 4 kwietnia 2008 r.
zoja dnia 04.04.2008 13:14
za bardzo nie przerabiaj, :)
zoja dnia 04.04.2008 13:16
ten drugi, to już inny wiersz, nie ma tego klimatu, który był w pierwszej wersji, ale też ma swój urok:) Pozdrawiam
arekogarek dnia 04.04.2008 13:18
dzięki zoja-pieknie napisane.czyli ktoś jeszcze ubi proste utwory .fajnie.miło mi bardzo
Rafał Gawin dnia 04.04.2008 13:18
tak, pierwsza strofa grafomańska, w pełnym tego słowa znaczeniu.

w drugiej intrygujące zmęczone słońce (...) nakarmi nas jak stado planet (tylko w jakim celu słońce wielką? jak dla mnie niepotrzebna nadgorliwość) i aureola, z wątpliwością: aureola pszczół i trzmieli czy raczej aureola z pszczół i trzmieli - można by coś z tym zrobić, ale zdecydowanie w jakimś szerszym kontekście (inaczej np. takie stado planet może nadprogramowo rozśmieszać).

trzecia niestety jak pierwsza.
+ rozśmieszający ślimak (a chyba raczej nie o śmiech miało tutaj chodzić);
+ tautologiczne niebo w wachlarzu niebieskości.

pozdrawiam.
arekogarek dnia 04.04.2008 13:18
ktos jeszcze lubi proste skromne utworki
arekogarek dnia 04.04.2008 13:21
slusznie wierszofi.padłem ofiara naiwności w lekkie brzmienie slów co juz nie są modne.
nie będę bronił bo po co.
polecam przeróbke,dzieki
zoja dnia 04.04.2008 13:30
cóż, ja lubię lekką, zwiewną poezję, uważam, że ma swój urok i nie boję się do tego przyznać, taka jestem i już. I podobnie też piszę, za co zbieram cięgi. Powodzenia arkuogarku.:)
baribal dnia 04.04.2008 13:37
Powiem dobitnie-wiersz w drugiej wersji-jest dobry,o niebo lepszy od tej pierwszej.
Pozdrawiam ciepło.
magda gałkowska dnia 04.04.2008 13:42
arek - NIE
arekogarek dnia 04.04.2008 13:47
bp-nie dziwię sie,baribal-cieszę sie
warto pracować.
Rafał Gawin dnia 04.04.2008 13:53
ależ nie chodzi o to, czy coś jest modne/niemodne, tylko o to, w jaki sposób zostało wykorzystane w tekście. tylko tyle i aż tyle;)

w drugiej wersji zdecydowanie lepiej (co nie znaczy, że dobrze;)), choć pierwsza strofa dalej niebezpiecznie blisko grafomanii. i na pewno przemyślałbym tutaj jeszcze wersyfikację, powalczył z imiesłowami (trochę ich się tutaj nagromadziło; drażni, wybija z rytmu i nadprogramowo spowalnia zwłaszcza bliskość wiszące i kiwającymi) oraz poprawił interpunkcję (uzupełnił brakujące znaki, wstawił więcej kropek).

pozdrawiam.
Fenrir dnia 04.04.2008 15:22
Ostatni komentarz wierszofila oddaje moje myśli. Tak, właśnie tak...
Poezja może być "lekka" , ale to nie znaczy "kiczowata"...
Ja wiem, różne są gusty i różne wymagania intelektualne, ale prosze pamietać, ze właśnie Autor w swoim utworze kształci, co tu dużo gadać smaki czytelników...

Wersja druga jest o okruszynę lepsza, ale nadal ociera sie całość niebezpiecznie o banał...

Głowa do góry panie arekogarek, każdy się rozwija i próbuje, mam nadzieję , że kolejny pana tekst będzie już znacznie oczyszczony z tych "chwaścirów", tego w każdym razie życzę panu z całego serca...
Pozdrawiam.
Pan_Millo dnia 04.04.2008 17:17
Jak dla mnie, to w oryginale, jak i w przeróbce czuć "duchotę majową", co mi się podoba.
arekogarek dnia 04.04.2008 18:37
dziekuje wykorzytsam uwagi
Jan Majowski dnia 04.04.2008 18:40
Tak mi sie chciało spac,ale jak jo tyn wiersz,CAPNOŁ, to mi sie ślypia łotwarły na godne planety,a szkoda ze niy som na emeryturze.
Werbia Stanisławska dnia 04.04.2008 18:42
podoba mi się II wersja,
bez 7, 8, 9, 10, 12 i 13 wersu,
czytałam u Ciebie lepsze wiersze
pozdry :)
Wojciech Roszkowski dnia 04.04.2008 19:27
Ostatnia strofka.
Wcześniej Arek bredzisz i zamulasz.

Ukłony :)
arekogarek dnia 04.04.2008 20:09
taki los twórcy nie dogodzi gustowi każdemu
dzieki za komentarze.bradzo mnie cieszą
LANICA dnia 04.04.2008 20:53
Podoba mi sie od drugiej zwrotki. Jest klimat i zmysłowość.
POzdrawiam
Krzysztof Kleszcz dnia 05.04.2008 12:04
ładne: "uchodzi z nas ciepło i mgła" - reszta obok mnie. pozdr
arekogarek dnia 05.04.2008 13:03
dzięki.dla każdego coś miłego.stąd dwie wersje.pracuję dalej
Grzegorz Moss dnia 07.04.2008 20:46
Gratuluję! Pozdrawiam
ross dnia 09.04.2008 08:45
Chyba pora i na mój komentarz, Arku. Tak, impresja. Tak, lekka, zwiewa, połyskująca. Ładna. Masz obrazowy język, już ci to mówiłem. I to jest właśnie ładne, wciągasz w obrazowość, sprawiasz, że biegnie się za tobapo tym wiosennym ogrodzie. Teraz troszkę półkrytyki - zbyt młodzieńcze, zaklęcia, wiosenny ogród, uderzenia serca - cały ten stuff można sobie darować, to trochę jak między ustami a brzegiem pucharu... Pewna słowna ornamentyka należąca (może niestety) bezpowrotnie do belle epoque. 2 i 3 są znacznie lepsze, bardziej twoje, niebieski wachlarz nieba, ślimak itd są znakomite. Wiesz, takie impreesje są potrzebne, są ładne, są zapisem chwili, jej ciepła i żywiołowości, także OK. Czekam na następne. Pozdrawiam jak zawsze, Ross
arekogarek dnia 09.04.2008 09:21
jestem wdzięczny za wspaniałe komentarze,grzegorz- bardzo dziekuję, ross-dziekuję za trud wnikliwego czytania i obrszernego opisania swoich doznań.zgdzam sie.to taka niwienna impresja.a przecież ponoć wszystko jest poezja.pozdrawiam.piszę dalej
konto usunięte 7 dnia 10.04.2008 15:02
Podoba mi się pierwsza wersja NAJ
zresztą, jak zawsze u Ciebie KLASA
pozdrawiam serdecznie
arekogarek dnia 10.04.2008 19:34
oj dziekuje ja sie tylko staram.raz lepiej raz gorzej.
takie tam dłubanie.
ale pisze dalej.i bardzo się ciewzę, że ktos czyta.
otulona dnia 10.04.2008 22:28
podoba się
fragmentarycznie

Słońce

nakarmi nas jak stado planet -


widzialabym raczej - w aureoli z pszczół i trzmieli

uchodzi z nas ciepło i mgła

lubię takie zawieszenia w naturze. jednak w słowach tu nienajlepiej
ogarnąć, przyciąć lepsza dobra esencja krótka niż ....

pozdrawiam
arekogarek dnia 11.04.2008 09:46
dzieki polecam wersje rozszerzoną zmienioną -w komentarzach.
ale może powstanie kolejna.dzięki za czytanie i pomoc
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 6
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67089456 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005