W sobotnią noc z 10 na 11 maja zapraszamy na premierę DRUGI-ego "Nośnika" Rozdzielczości Chleba, na pulpicie którego połyskują ikony narzędzi do rozprężania zmysłów. Swoje kawałki z numeru poświęconego DRUG-om i poświęconego DRUG-ami zaprezentują: Kuba Niklasiński, Piotr Puldzian Płucienniczak, Arkadiusz Wierzba i Sławomir Shuty. Przeczytamy także niepublikowany dotąd tekst Tomasza Pułki pt. "Z dragami wśród siebie. Wykłady z narkonautyki - DMT". Sety audio-wideo spreparują w czasie rzeczywistym Leszek Onak i Łukasz Podgórni. Na tym jednak impreza się nie skończy.

Po zamknięciu tzw. części literackiej, do tzw. późnych godzin nocnych, poziom endorfin będą podbijać nam znani i lubiani - przez Rozdzielczość i przez wszystkich - DJ-e z Krakowa i zewsząd. Mamy nadzieję, że powgniatacie z nimi tzw. parkiet, doświadczając dziwnych i przyjemnych stanów. Zapraszamy od strony serca.

Zagrają:

Justice Beaver [demotypolityczne.pl]
TamilTM [FinalFantasy]
Julio Wyshmore [ColdFlush]

Całość poprowadzi Joanna Chludzińska.

######

10.05.2013, g.: 21:00

Bomba, Plac Szczepański 2/1, Kraków

WSTĘP WOLNY

######

Wydarzenie na fb: https://www.facebook.com/events/363720663759619/

######

Na miejscu będziecie mogli wejść w posiadanie papierowych wersji książek Rozdzielczości Chleba.

######

Więcej info o DRUGI-m "Nośniku" i jego pełny spis treści tutaj: http://xn---ch-ppa33b.pl/nosnik-2-drugi/

######

Ze wstępu do numeru:

Zapraszając autorki i autorów do DRUGI-ego "Nośnika", wierzyliśmy, że otrzymamy stos porażek formalnych, w których niemiecki mundur (szyty w fabrykach Hugo Bossa [TRUE STORY]) poddaje się radzieckim walonkom (gruby filc w usta). Czekaliśmy na Stalingrad języka, a okazało się, że akcja tej opowieści będzie toczyć się gdzie indziej. Nie doświadczycie wyznań na kozetce, psów ujeżdżających wyobraźnię, nie będzie kombatanckich opowieści wojennych. W zamian zapraszamy Was na imprezę z delikatnym beatem objawiającym się w przedziale 115-160 uderzeń na minutę. Przed czytaniem nie zapomnijcie o założeniu białych rękawiczek i wetknięciu sobie w usta gwizdków. W tej opowieści syntezatory nie są niczym niezwykłym, na ich widok nie popuszczamy; w tej opowieści syntezatory są wpisane w kalendarz wydarzeń odbywających się między piąteczkiem a czwarteczkiem. Puszczamy Wam raver17;owy set literacki, w którym faza jest jednym z elementów imprezy, być może nie najważniejszym.

(...)

FAZA PANY (lub nie).

Leszek Onak