poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Stasiowe wiersze
Liczebniki
Procesja Fatimska
Wiersz - tytuł: Pisałem wiersz
Czytam Tuwima i Puszkina
wersy pachnące tuberozą,
i zjawy, które ożywiła
poezja, widzę na różowo.

Dlaczego płaczę, kurwa mać,
czy już mnie tylko na to stać?

Kochałem panią - w czasie przeszłym,
pachniała pani tajemnicą,
dotknięciem różdżki, lewym w zęby
strąciła pani miłość w nicość.

Ja się nie skarżę, jest jak jest,
było - minęło, srał to pies.

Wiersz napisałem. Nienajlepszy.
Krytyk mnie skopał zasłużenie:
co pan tu, kurwa, smętnie pieprzy?
Już taki jestem. Nic nie zmienię.

I po co pisać, kurwa mać,
jeśli mnie tylko na to stać?

Mówię do kota: mrucz futrzaku,
masz swój szczęśliwy, koci świat,
bez pokręconych dylematów,
bez zysków i bolesnych strat.

Gdzie ta poezja, pyta wieszcz?
Ty jeden, kocie, chyba wiesz.
Dodane przez Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 22:19 ˇ 33 Komentarzy · 918 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maryla Stelmach dnia 30.01.2011 22:25
wiersz świetny, dwa ostatnie wersy jakoś mi nie pasują do całości, pozdrawiam.
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 22:28
marylo - dlaczego Ci nie pasują te nieszczęsne dwa wersy?
Co byś zmieniła? Pozdrawiam.
IRGA dnia 30.01.2011 22:34
Mateuszu, ale wiersz! Ty w kolejnej odsłonie. Podoba mi się bardzo. Pogłaszcz ode mnie swojego pupila. Koty wiedzą wszystko najlepiej :)
Ewa Włodek dnia 30.01.2011 22:37
Łaaadnie! Lekko, z humorem i z oczkiem perskim. Dotknięcie różdżki wespół z lewym w zęby w celu unicestwienia miłości - zgrabne! A kot, wszak mądrość wcielona, więc wie wszystko (i tu perskie oko z mojej strony). Forma - w porządku, jak najbardziej. Pozdrawiam.
Janina dnia 30.01.2011 22:43
Nawet te klony kur mi nie przeszkadzają, tak mi się podoba. Pozdrawiam Mateuszu:)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 30.01.2011 22:44
Czego nie robi się kotu:):)a raczej czego kot nie zrobi dla nas:)
bardzo na tak :):)
Pozdrawiam ciepło:)
Maryla Stelmach dnia 30.01.2011 22:45
Mateuszu - jest o Puszkinie, dziewczynie, o krytyku - do tej pory wszystko mi pasuje. potem włączasz kota i wieszcza, dla mnie za duże rozszczepienie tematyczne. rozjeżdża mi się ciąg logicznego myślenia. przyswajam jeszcze do - bolesnych strat. i nie włączałabym kolejnego rekwizytu. ale to tylko moje subiektywne odczucie, może inni czytający spojrzą na to inaczej, pozdrawiam.
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 22:46
Irgo - pozdrawiam ciepło. Kot także mruczy dla Ciebie.
nieza dnia 30.01.2011 22:48
Poeta cierpi za miliony
prawie jak ten peel ;)
Pozdrawiam
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 22:48
Ewo - dzięki za czytanie i komentarz. Pozdrawiam.
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 22:49
Janino Pozdrawiam. Wybacz klony.
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 22:52
Jotku Kot podobno żyje kilka razy... A noblistka napisała, że czegoś tam nie robi się kotu... Miło Cię widzieć. Pozdrawiam.
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 22:54
marylo - ok. To tylko dwa ostatnie wersy... ale jest krytyk - wiesz, on robi za wieszcza, wszystko wie najlepiej, i wieszczy moją nicość, tak, jak moja była... Pozdrawiam.
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 23:01
nieza nie cierpię. Już nie cierpię. Czym ja poeta?
Cierpienie wcale nie uszlachetnia. Dzięki za czytanie i komentarz.
nieza dnia 30.01.2011 23:04
Więc jesteś już na etapie Bursy Poeta cierpi za miliony ;)
Mateusz Kielan dnia 30.01.2011 23:17
nieza - za młodo umarł Andrzej Bursa...
bols dnia 31.01.2011 00:09
bardzo zręcznie, rytmicznie;)
puenta, niestety, nie daje rady; pasywna, siada
Mateusz Kielan dnia 31.01.2011 00:15
bolsie - puenta,hm, no cóż, szukamy poezji, wieszcze - krytycy mówią: " w tym nie ma ani krztyny", a kot wie swoje... Pozdrawiam.
woody dnia 31.01.2011 02:42
Zdecydowanie za mlodo, mielibysmy kolejnego nobliste a i czlowieka szkoda. A tu sie normalnie oplulem ze smiechu. dzieki.
Idzi dnia 31.01.2011 08:05
Biorę w całości, co za lekkość, co za zręczność.
Pozdrawiam, Idzi
Mateusz Kielan dnia 31.01.2011 10:04
woodyo to chodzi - śmiech najlepszym antidotum. Pozdrawiam.
Mateusz Kielan dnia 31.01.2011 10:04
Idzi Dzięki za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam.
mastermood dnia 31.01.2011 10:23
i w Kabarecie Starszych Panów lepiej by nie napisali, brawo!
Mateusz Kielan dnia 31.01.2011 10:52
mastermoodzie - dzięki za komplement. To byli niedoścignieni
mistrzowie słowa, a Jeremi Przybora mówił o sobie, że nie jest poetą,
tylko "lirycystą". Kapitalne słowo. Pozdrawiam.
Henryk Owsianko dnia 31.01.2011 13:18
Mateusz,
jestem pod wielkim wrażeniem i warsztatu i poczucia humoru.
Gratuluję, to świetny wiersz.
Pozdrawiam z Gandawy
Madoo dnia 31.01.2011 14:22
tak samo jak Bols, nie jestm przekonana co do puenty, sorry ;)
Mateusz Kielan dnia 31.01.2011 14:38
Henryku Owsianko dzięki za czytanie i komentarz. Gandawa to podobno piękne miasto. Pozdrawiam.
Mateusz Kielan dnia 31.01.2011 14:39
Madoo mniejsza o puentę. Ważne, że czytasz; pozdrawiam.
andreas43 dnia 31.01.2011 16:40
Czytając z przyjemnością ugruntowałem się w przekonaniu, ze są słowa kluczowe, których nie da się zastąpić niczym.
Bez nich refren wiersza leży. Nic nie wykombinowałem, podobnie jak ci ze smoleńskiej wieży.

Pozdrawiam.
Henryk Owsianko dnia 31.01.2011 18:52
Mateusz,
Gandawa to naprawdę piękne miasto. Polecam.
woody dnia 31.01.2011 23:45
Tak, taki śmiech przywraca zdrowie i to miałem myśli. serdecznie.
enigmayic dnia 02.02.2011 12:23
całkiem smaczny kawałek poezji: jest i dystans, i cynizm, i gorycz rozczarowania... ale masz dobrych mistrzów: Tuwima i Puszkina. pozdrawiam
slomian Elzbieta dnia 16.03.2011 21:47
Twój kotek dużo wie... pozdrawiam ciepło !
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67325170 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005