dnia 30.01.2011 22:25
wiersz świetny, dwa ostatnie wersy jakoś mi nie pasują do całości, pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 22:28
marylo - dlaczego Ci nie pasują te nieszczęsne dwa wersy?
Co byś zmieniła? Pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 22:34
Mateuszu, ale wiersz! Ty w kolejnej odsłonie. Podoba mi się bardzo. Pogłaszcz ode mnie swojego pupila. Koty wiedzą wszystko najlepiej :) |
dnia 30.01.2011 22:37
Łaaadnie! Lekko, z humorem i z oczkiem perskim. Dotknięcie różdżki wespół z lewym w zęby w celu unicestwienia miłości - zgrabne! A kot, wszak mądrość wcielona, więc wie wszystko (i tu perskie oko z mojej strony). Forma - w porządku, jak najbardziej. Pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 22:43
Nawet te klony kur mi nie przeszkadzają, tak mi się podoba. Pozdrawiam Mateuszu:) |
dnia 30.01.2011 22:44
Czego nie robi się kotu:):)a raczej czego kot nie zrobi dla nas:)
bardzo na tak :):)
Pozdrawiam ciepło:) |
dnia 30.01.2011 22:45
Mateuszu - jest o Puszkinie, dziewczynie, o krytyku - do tej pory wszystko mi pasuje. potem włączasz kota i wieszcza, dla mnie za duże rozszczepienie tematyczne. rozjeżdża mi się ciąg logicznego myślenia. przyswajam jeszcze do - bolesnych strat. i nie włączałabym kolejnego rekwizytu. ale to tylko moje subiektywne odczucie, może inni czytający spojrzą na to inaczej, pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 22:46
Irgo - pozdrawiam ciepło. Kot także mruczy dla Ciebie. |
dnia 30.01.2011 22:48
Poeta cierpi za miliony
prawie jak ten peel ;)
Pozdrawiam |
dnia 30.01.2011 22:48
Ewo - dzięki za czytanie i komentarz. Pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 22:49
Janino Pozdrawiam. Wybacz klony. |
dnia 30.01.2011 22:52
Jotku Kot podobno żyje kilka razy... A noblistka napisała, że czegoś tam nie robi się kotu... Miło Cię widzieć. Pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 22:54
marylo - ok. To tylko dwa ostatnie wersy... ale jest krytyk - wiesz, on robi za wieszcza, wszystko wie najlepiej, i wieszczy moją nicość, tak, jak moja była... Pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 23:01
nieza nie cierpię. Już nie cierpię. Czym ja poeta?
Cierpienie wcale nie uszlachetnia. Dzięki za czytanie i komentarz. |
dnia 30.01.2011 23:04
Więc jesteś już na etapie Bursy Poeta cierpi za miliony ;) |
dnia 30.01.2011 23:17
nieza - za młodo umarł Andrzej Bursa... |
dnia 31.01.2011 00:09
bardzo zręcznie, rytmicznie;)
puenta, niestety, nie daje rady; pasywna, siada |
dnia 31.01.2011 00:15
bolsie - puenta,hm, no cóż, szukamy poezji, wieszcze - krytycy mówią: " w tym nie ma ani krztyny", a kot wie swoje... Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2011 02:42
Zdecydowanie za mlodo, mielibysmy kolejnego nobliste a i czlowieka szkoda. A tu sie normalnie oplulem ze smiechu. dzieki. |
dnia 31.01.2011 08:05
Biorę w całości, co za lekkość, co za zręczność.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 31.01.2011 10:04
woodyo to chodzi - śmiech najlepszym antidotum. Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2011 10:04
Idzi Dzięki za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2011 10:23
i w Kabarecie Starszych Panów lepiej by nie napisali, brawo! |
dnia 31.01.2011 10:52
mastermoodzie - dzięki za komplement. To byli niedoścignieni
mistrzowie słowa, a Jeremi Przybora mówił o sobie, że nie jest poetą,
tylko "lirycystą". Kapitalne słowo. Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2011 13:18
Mateusz,
jestem pod wielkim wrażeniem i warsztatu i poczucia humoru.
Gratuluję, to świetny wiersz.
Pozdrawiam z Gandawy |
dnia 31.01.2011 14:22
tak samo jak Bols, nie jestm przekonana co do puenty, sorry ;) |
dnia 31.01.2011 14:38
Henryku Owsianko dzięki za czytanie i komentarz. Gandawa to podobno piękne miasto. Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2011 14:39
Madoo mniejsza o puentę. Ważne, że czytasz; pozdrawiam. |
dnia 31.01.2011 16:40
Czytając z przyjemnością ugruntowałem się w przekonaniu, ze są słowa kluczowe, których nie da się zastąpić niczym.
Bez nich refren wiersza leży. Nic nie wykombinowałem, podobnie jak ci ze smoleńskiej wieży.
Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2011 18:52
Mateusz,
Gandawa to naprawdę piękne miasto. Polecam. |
dnia 31.01.2011 23:45
Tak, taki śmiech przywraca zdrowie i to miałem myśli. serdecznie. |
dnia 02.02.2011 12:23
całkiem smaczny kawałek poezji: jest i dystans, i cynizm, i gorycz rozczarowania... ale masz dobrych mistrzów: Tuwima i Puszkina. pozdrawiam |
dnia 16.03.2011 21:47
Twój kotek dużo wie... pozdrawiam ciepło ! |