poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 28.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
playlista- niezapomn...
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
kalki
Deadline
Wiersz - tytuł: Opór
Opór

widziała ściany
obierane z fotografii
na których jak żywe ich dzieci

on ściągał je ruchem golibrody
i zanurzał w plastikowej torbie

miała mu za złe ten ruch
oraz mdłe miejsca po fotografiach
jak okna za którymi wył zdziczały ogród

czy milczenie jest tarczą?
pytała wydawana przez bezruch

wyłuskał ją z ramy
czytając w rysach że
znów przegrała jakąś walkę

teraz stawia opór talię kart
chcąc ograć jego ręce
jak cyganka
co odczynia swój urok


Dodane przez meriba dnia 07.05.2007 18:14 ˇ 20 Komentarzy · 947 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kuba Sajkowski dnia 07.05.2007 18:19
Pierwsze pięć wersów, aczkolwiek lekko kulawe językowo, znaczeniowo bardzo pojemne i bystre zestawienie obrazów; w reszta tekstu moim zdaniem po prostu nie wyszła. pozdrawiam.
ogeon dnia 07.05.2007 18:23
od milczenia i tarczy no. a może z rany a nie ramy? ale to takie tam. pozdr.
fluid dnia 07.05.2007 18:25
zgadzam się z przedmówcą odnośnie "nie wyszła". co oznacza widoki na szanse na mozliwość na-pisania lepszego.
pozdrawiam
meriba dnia 07.05.2007 18:31
Drodzy czytacze:

jakub- co to znaczy kulawe językowo? To znaczy mało zawiłe i "zbarokowane"? Prostota jest błogosławiona kolego :).

ogeon- oczywiście że z ramy (takiej od fotografii...). Też pozdrawiam.

fluid- dzięki za widoki, po to tu ten wiersz jest byście mi go wyszlifowali :). Dzięki za nadzieję.
Kuba Sajkowski dnia 07.05.2007 18:41
wręcz przeciwnie. raczej w stronę udziwniania

ściany
obierane z fotografii


zanurzał w plastikowej torbie

Ani się w torbie nie zanurza, ani nie jestem w stanie sobie wyobrazić obierania ścian.

A już

ściągał je ruchem golibrody

jest wydziwianiem totalnym.

Myślę, że jakby były po prostu fotografie zdejmowane ze ścian i wkładanie do plastikowej torby nie byłoby w tym nienaturalności, a przekaz by wcale nie ucierpiał

Pozdro :)
meriba dnia 07.05.2007 18:45
A tu już konkrety- wystarczyło było podpuścić i już jak na spowiedzi.

Dzięki, biorę do serca.
nitjer dnia 07.05.2007 18:59
Ogólnie na tak. Ale wiersz do doszlifowania. Najmniej przekonuje mnie ostatnia strofa. W moim odczuciu mogłoby jej nawet w ogóle nie być. Z siódmego wersu usunąłbym wyraz "fotografiach" i cały następny. Tytuł też wolałbym inny. Może np. "dopiero za następnymi drzwiami" ?


dopiero za następnymi drzwiami

widziała ściany
obierane z fotografii
na których jak żywe ich dzieci

on ściągał je ruchem golibrody
i zanurzał w plastikowej torbie

miała mu za złe ten ruch
oraz mdłe miejsca po

czy milczenie jest tarczą?
pytała wydawana przez bezruch

wyłuskał ją z ramy
czytając w rysach

znów przegrała jakąś walkę


Pozdrawiam.
meriba dnia 07.05.2007 19:05
nitjer:

Dzięki za korektę- podoba się. Uwagi przyjmuję godnie :) i pozdrawiam serdecznie.
Ryszard Sziler - Modraszek dnia 07.05.2007 19:18
pytała wydawana przez bezruch, że się subtelnie zapytam : co to?
nieza dnia 07.05.2007 19:23
Meriba - godnyś uwagi :)
a wiersz bez ostatniej zwrotki jest ciekawy i propozycja poniżej też :)
piotr kuśmirek dnia 07.05.2007 19:31
zdecydowanie bez ostatniej strofy, reszta drażni o tyle, że jest nieudolna jeśli chodzi o posługiwanie się językiem, budowanie narracji, bo obrazy są obiecujące, nawet bardzo
Fenrir dnia 07.05.2007 20:28
O , kurczę! Ale można "upleść" z tego kapitalny wiersz. Popracować jeszcze, jeszcze się pozmagać - poczyścić. Pozdrawiam
Rafał Gawin dnia 07.05.2007 21:24
no, do uratowania pierwszych 5 wersów, ale po przeróbkach - w 3. wersie raczej ich dzieci jak żywe, zdecydowanie bez on i z czymś zamiast zanurzał (w kontekście wyrzucania po prostu wydumane).

dalej - zapasy z językiem i Autor na deskach => zwłaszcza mdłe miejsca, wył zdziczały ogród, "didaskalia" do 1. kursywy, wyłuskał, czytając w rysach.
+ łopatologiczne dopowiedzenia - wył zdziczały przy ogrodzie, 2. kursywa;
+ przegadanie z elementami taniego efekciarstwa - ostatnia strofka.
meriba dnia 07.05.2007 21:57
Dzięki za wszystkie komentarze- te trafione i te chybione.

Modraszek- rozumiem że ta fraza ci nie weszła. rzeczywiście trzeba nadać jej płynności i rozbić sztuczność językową, którą powoli zaczynam słyszeć. Tylko krytyka oddala od własnej twórczości. Dzięki.

nieza- :). Dzięki za miłe słowa. Masz rację- ostatnia strofa do analizy. Przyjąłem.

Piotr- czy chodzi ci o nieudolności które wymieniał jakub powyżej?

Fenrir- dzięki. Po to go tu dałem by wyładniał pod waszym ostrzałem :). Oczywiście będę obrabiał go dalej- w kierunku większej prostoty.

wierszofil- a w kontekście ich śmierci? Myślę że jeśli chodzi o mój upadek na deski to grubo przesadziłeś- język jest mimo wszystko zdawkowy, choć czasami zbyt przedumany (jak stwierdza większość czytaczy). Dopowiedzienia też nie są łopatologiczne- po prostu nie odczytujesz należycie ich treści. Co do ostatniej zwrotki- zgadzam się, choć tanie efekciarstwo u mnie nie w modzie- raczej nieumiejętność wykreślania zbędnego tekstu- ot co.

Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia na stronach z Waszą twórczością :).
meriba dnia 07.05.2007 21:58
Hehehehe...
Rafał Gawin dnia 07.05.2007 22:17
tak, w pewnym sensie język jest tutaj zdawkowy, ale to nie przeszkadza mu być jednocześnie przekombinowanym, wydumanym ("przedumany"? - znowu siłujesz się z językiem;)).

co do dopowiedzeń - "należyte odczytanie"? - nie powiem, trochę się zagalopowałeś;) w każdym razie zapytam wprost - jakie ono powinno być według Autora (zwłaszcza chodzi mi o fragmenty, które wymieniłem jako łopatologiczne)? albo niedoczytałem, albo Autor "niedopisał" (tzn. wydaje mu się, że napisał więcej niż napisał;)).

pozdrawiam.
la-winda dnia 08.05.2007 08:39
pod technicznością wiersza, ktora akurta la nie przypadła mi do gustu, istnieje dobry wiersz :))
ale ja bym go jeszcze palnęła w słuch ;)) rzecz jasna ja :) a ja to ja
cmok
albi dnia 17.05.2007 10:28
ponieważ juz wiesz co poprawic powiem ze jako szkic podoba mi się. dziękuję za komentarz pod moim wierszem.:)
schubertowa dnia 09.06.2007 15:19
Przeczytać mozna ,ale żeby z zachwytu zemdleć to nie.Pozdrawiam i diękuję za komentarz pod moim tekstem,którego nie możesz nazwać wierszemteż to szanuję.
meriba dnia 09.06.2007 19:17
wierszofil- okej, teraz mnie masz :)

la-winda- dzięki za dostrzeżenie drugie, dobrego DNA.

albi- już się wybieram :)

schubertowa- proszę nie mdleć, bo to szkodzi zdrowiu. A Pani tekst nazwałem wierszem- bardzo słabym.

Pozdrawiam czytaczy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66803338 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005