poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 28.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Poezja dla dzieci
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Wyjście z pod nicka :)
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ostatnio dodane Wiersze

NIENASYCENIE
Płomienny Wiatr
Tajemnice ogrodu
Nie ma przegranej
Meandry przestrzeni
kochanie
prawdy niechciane
Zwierciadło
O oślej nauce (bajka)
Wiersz - tytuł: Andriej Rublow: negredo
Nie rozumiem tego, co czynię,
bo nie czynię tego, co chcę,
ale to, czego nienawidzę
- to właśnie czynię.


Rz 7, 15

Co sprowadza cię do nas, śpiących po pogrzebie?
Matka właśnie zasnęła nad zeszytem ojca.
Światło ścina jej palce - tak dnieje bez końca
struga wody i śniegu. Ikon zdjęty z siebie.

Co zwiodło cię tu do nas, pachnących żałością,
z czernidłem w marynarce, aniołem i ptakiem?
Na wiele już za późno, łóżko wzdęte ogniem:
dzielę chleby jak piasek i podaję gościom.

Twoje ciało, Andrieju. Linia nakazuje
równać szczątek i ziemię, wbić znak aż do wewnątrz.
Twoje ciało zuchwałe, które przywołujesz,

by drętwiało od łodyg i przelało ciemność,
zostawia ślad na rękach. Bóg twarze splątuje
i rozrywa nad źródłem. Widzi. Nadaremno.


12-13.03.2011r.
Dodane przez Półksiężyc dnia 13.03.2011 19:11 ˇ 11 Komentarzy · 762 Czytań · Drukuj
Komentarze
Półksiężyc dnia 13.03.2011 19:12
Nigredo. Proszę wybaczyć lapsus.
Ewa Włodek dnia 13.03.2011 20:09
ładny sonet, sporo dobrej pracy. Lubię takie poetyzowanie. Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam.
wiese dnia 13.03.2011 20:54
chyba już uzależniłem się od Twoich słów i myśli;
w każdym razie skłaniasz mnie do wędrówki za Tobą;
może dlatego, ze nie wszystko jest jasne i krąży
pomiędzy a ja lubię wiedzieć ? bez względu na to,
czym ta wiedza mogłaby być;
a ponieważ staram się Tobie towarzyszyć, zwracam uwagę na Słowa;
zeszyt - zdaje się anachroniczny ? podobnie marynarka?
wzdęcie łóżka ? bliżej mi do : zdjęte ogniem, choć można mieć wątpliwości ?
Na wiele już za późno- zdaje trochę nienaturalne;

czarny ślad na rękach, i znowu bóg destruktor
może albedo go rozjaśni

kłaniam się
sykomora dnia 13.03.2011 22:35
Kolejny wiersz, który pod warstwą smutnej czułości i w dziecięcym niemal sposobie opowiadania kryje i trwogę, i okrucieństwo. Okrucieństwo Boga? Który z błota nieustannie stwarza, by przestać widzieć, gdy tylko stworzone zuchwale sięgnie po życie. Alchemia.
copelza dnia 13.03.2011 23:29
zdumiewające. piękne. nie pamiętam już, kiedy czytałem prawdziwy sonet. a jeśli ktoś zawita do Moskwy, polecam do obejrzenia również freski Rublowa, chyba lepsze nawet jak ikony. są na Kremlu, czasem wpuszczają zorganizowane wycieczki.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 14.03.2011 19:10
Karolu, sonet na pięć. przyznam nie łatwy to gatunek. Tematyka Twoich penetracji zadziwia i świadczy o bogactwie Twojego ducha
co wyraża rozsądek poety przez duże P. Pozdrawiam
JBZ
otulona dnia 14.03.2011 22:09
Piękny. Pozdrawiam.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 15.03.2011 10:11
Przepiękny.
Pozdrawiam
Półksiężyc dnia 15.03.2011 17:06
Bardzo, bardzo wszystkim Państwu dziękuję. Oby to była alchemia. Alchemia ikony. Czernienie, bielenie i rzecz dwojga natur. Nigredo, albedo i rebis. Co mogę zrobić z okrucieństwem Boga, Wiese? Przeprowadzić je w czułość, ale czy to się powiedzie - nie potrafię powiedzieć. Tego nie można ukończyć.

Pozdrawiam serdecznie.
Janina dnia 15.03.2011 18:07
Czytam ten wiersz zachłannie, któryś z kolei raz. Oglądam ikony Rublowa i inne. Święci za życia...
"Ikon zdjęty z siebie." -dopiero po śmierci kończy się walka człowieka.
Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu. Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę - to właśnie czynię. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, to tym samym przyznaję Prawu, że jest dobre. A zatem już nie ja to czynię, ale mieszkający we mnie grzech. (cyt.) - to nie wykład, raczej moje poszukiwanie, klucz do odczytania tego pięknego wiersza. Głęboko sięgasz Karolu. Przytoczone słowa (motto), zaczerpnięte z Listu do Rz. w kontekście ikony przedstawiającej śmierć św. Sebastiana i osobistych odniesień, naprawdę robią wrażenie. Bezradność nawet samego Boga w obliczu zmagań człowieka...A jednak nie nazywasz, nie narzucasz, nie ma w Twoich utworach indoktrynacji. To jest piękne, wielkie i wartościowe. Pozostawiasz mnie z refleksją, dotknięciem kolejnej prawdy. Poza tym piękny, poetycki język i obraz (ciało drętwiejące od łodyg, ślad na rękach, znak ( strzała) wbity od wewnątrz).W ogóle, nie powiem dużo, bo Ty powiedziałeś wszystko. Podziwiam wszystko, co wyszło spod Twojego pióra, nie pierwszy raz. Pozdrawiam.
Półksiężyc dnia 17.03.2011 05:32
Dziękuję Ci, Janino. Długo będę pamiętał te słowa. Dziękuję.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67455060 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005