poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 19.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Julia Milu
Roszada w niedoczasie
Miłość
Wierßcz
eteryczny avatar
Reszta została w myś...
Anihilacja
Cichosza
Dafno! Ciebie nie c...
Szczegóły
Wiersz - tytuł: Bla bla bla
Ulica którą znam nie kończy się na obietnicach;
w górę, wzdłuż prerii słońca można dosiąść koni
z waty cukrowej - tu lepiej ściągnąć wodze, jeśli
nie chce się nabrać rozpędu.

W dół, na przeciw kamiennym prosiakom słowa
wysypywane na ulicę same gnieżdżą się w głowie; z
okien samochodów, mieszkań, skądkolwiek - ktoś dokłada
kolejną miarę; jak gdyby za mało było w mieście
powietrza do nabrania w płuca, by to wszystko powtórzyć,
wykrzyczeć, zaklaskać brawo na dokładkę !

Z oczu znikam jednym by drudzy mogli nie dowierzać;
ty tutaj ! o tej porze ?! że jak to ?! A jednak -
przypadkowe grzechy mają swoją figlarność - tu w mieście
gdzie szef ściera kawę z głowy - Cii to się może
wydać, a gdy ktoś się dowie

że miasto może się wykoleić -
jak samochodzik dziecka z brodą -

ktoś powie pass, a cała machina, wszystkie zdrowe zmysły,
alarmy lampy drzwi i okna - zapomną się dziać, tak po
prostu staną, w tym mieście, które prowadzi nas ku
śmiesznym pojęciom, lekkim sprawom, podrygom czasu
rozkochanego w znikaniu.
Dodane przez Cyjanek dnia 23.10.2014 00:01 ˇ 30 Komentarzy · 1352 Czytań · Drukuj
Komentarze
Mithotyn dnia 23.10.2014 07:33
(mam złe skojarzenie pierwszego wersu z Aya Rl)

odchudzenie + korekta wersyfikacyjna powinna pomóc w uzyskaniu przejrzystości, bo jest sporo gadania i zapchajdziur, co matowi lirykę

- nadmiar spacji w interpunkcji, która zdaje się być, cokolwiek od czapy

głowy - Cii to się może

- lyterufka, czy byk?
etszked dnia 23.10.2014 08:07
Chyba jednak literówka ale wiersz niczego sobie tylko trzeba się wczuć. Mi tam się podoba. Pozdrawiam serdecznie.
femme dnia 23.10.2014 08:13
Msz z tego dopiero może powstać wiersz. Na razie.
Gloinnen dnia 23.10.2014 09:39
Do poprawki interpunkcja i ortografia.
Sam tekst... no nareszcie! Jest co poczytać. :)
abirecka dnia 23.10.2014 09:47
Powtarzam to samo za Gloinnen, dodając od siebie:
"normalnie" piękny, bardzo nowoczesny wiersz. Surrealistyczny jak te zatrącające o romantyzm obrazy ponadzmysłowego Delvaux.
IRGA dnia 23.10.2014 10:16
Tytuł wiersza adekwatny do zawartej w nim treści. Błędy interpunkcyjne i ortograficzny. Razi mnie sąsiedztwo słów "jak gdyby" z podwójnym "by". Obecność dwóch "się" w przyległych wersach- jest niefortunne. I te nieszczęsne "dopełniaczówki"... Pozdrawiam. Irga
abirecka dnia 23.10.2014 12:30
Nie pomyliłam się! Tak, Paul Delvaux.
Może "Ci(i)" zamieniłabym na "Tobie"? Ale: autonomię tekstu uszanować należy; ewentualną literówkę, wykasować :)))
aleksanderulissestor dnia 23.10.2014 13:25
-:)))))

cii to tyle co cicho bo się wyda w tym wypadku to jedyna udana metafora
treść zgodna z tytułem
nowoczesna nowomowa szczera celowa gmatwanina słów i znaczeń
opisująca nadrealną rzeczywistość w jakiś quasi matriksie
zbiór niedokończonych dygresji absurdalna miejscami groteskowa frazeologia
tekst pisany pod określonego odbiorcę który każde pisane słowo uważa za poezję
owszem cały ten cyrk odbywa się w ramach poezji ale nie ma z nią nic wspólnego
bo to ani opowiadanie ani wiersz ni pies ni wydra ekscentryczny eksperyment nie poparty niczym innym tylko własnym przekonaniem że tak należy pisać
nawet zgadzam się z tym tylko nie w poezji
czas żeby każdy odrzucający tradycję znalazł sobie swoją niszę i tam uprawiał swoją sztukę nie niszcząc wizerunku i dotychczasowego dorobku literatury
nie sztuka bełkot jak widzę podnieść do rangi sztuki więc jeśli już idąc tym tropem tak ma być to niech to będzie jego własne podwórko z jego własną nomenklaturą również
-:))))
pozdrawiam
silva dnia 23.10.2014 13:32
Ciekawy obraz miasta i przeżyć jego mieszkańca, z fraz wybrałabym: "przypadkowe grzechy mają swoją figlarność" i "czas rozkochany w znikaniu". "Cii" odebrałam jako uciszanie, więc jest ok, tylko trzeba dać przecinek, no i poprawić to "naprzeciw". Nie podobają mi się "kamienne prosiaki słowa", pozdrawiam.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 13:51
Co do "Cii"- to odbieram je jak nakaz przyciszenia głosu lub zamilknięcia. Jest ok. Może zapis "Cii... to się może wydać" byłby bardziej czytelny.
Co do pisowni : "na przeciw"- sen odczytuję inaczej- " na przekór kamiennym prosiakom słowa"- stąd też sądzę pomyłka (?) autora.
Tekst nie przekonał mnie w całości- ale druga (bez "prosiaków), trzecia i czwarta cząstka- do zatrzymania.
Mimo zastosowanej maniery twórczej-wart jeszcze przepracowania ( jw.komentarz G.).
O.
silva dnia 23.10.2014 13:56
Tytuł traktuję jako prowokacyjny wabik.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 14:04
PS. "sens odczytuję"- oczywiście- jw.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 14:10
A dla mnie to te słowa, "które wysypywane są na ulicę", "gnieżdżą się w głowach"- takie pustosłowie "miasta".
Ale oczywiście pamiętamy "bla bla bla" z... pewnych komentarzy.
O.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 14:14
PS. Muszę się poprawić. Drobne "uszczegółowienie"- dla mnie druga, zakończenie trzeciej, czwarta i piąta... +
O.
Cyjanek dnia 23.10.2014 16:47
Cii co prawda nie ma w słowniku, ale za to jest pss, więc spokojnie :) To uciszanie jak ktoś zauważył.

Ja swoich wierszy nie bronię, a wskazówki, jeśli uznam za mądre, biorę do serca.

Dziękuję za pochylenie się nad tekstem
Edyta Sorensen dnia 23.10.2014 16:47
Interpunkcja na chybił trafił.
Nawet moja wnuczka wie, że przed "że" dajemy przecinek:)
Nadmiar znaków zapytania i to w połączeniu z wykrzyknikami, to katastrofa. Myślniki aut, też ich za dużo.
A całe pisanie to takie dywagacje, nie mające nic wspólnego z wierszem.
Okazuje się, że można pleść trzy po trzy by udawać wiersz, no cóż miasto może się wykoleić.

Ad kosz.
Mithotyn dnia 23.10.2014 17:31
Cyjanek dnia 23.10.2014 16:47
Cii co prawda nie ma w słowniku, ale za to jest pss, więc spokojnie :) To uciszanie jak ktoś zauważył.


na ten przykład

http://sjp.pl/%E6%B6%B6%B6
Yagoda dnia 23.10.2014 20:22
Ja uważam, że ten tekst jest świetny, ma w sobie coś, co zatrzymuje. Tylko z tą kawą i szefem nie załapałam :-(
anonimus dnia 23.10.2014 21:31
Pierwsza cząstka kojarzy mi się z sonetem krymskim 'Droga nad przepaścią w Czufut-Kale', dwie ostatnie z baśniowym światem B. Schulza.

Oczywiście, 'naprzeciw' łącznie; 'cii' małą literą i z trzykropkiem albo kursywą , interp. trochę uzupełnić; po 'się dowie' przecinek wydaje mi się zbędny, zwłaszcza że jest enter.

Podoba mi się to 'blablanie'.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 23.10.2014 22:32
kolejny znakomity wiersz, ileż tu świetnych figur stylistycznych, interpunkcja zaangażowana w treść, a język na służbie poety, nie poeta służący językowi jak u większości wierszokletów, podaj mi swój namiar, bo nie wiem kim jesteś, chociaż teksty zdradzaja że piszesz do dawna i masz papiery na pisanie.
JBZ
Jacom Jacam dnia 24.10.2014 07:37
dużo żeś na bla blał :-)można tu sporo wyłowić, tyle że jakoś mi się to nie spina, jakby za wiele wątków ;-))
anonimus dnia 24.10.2014 10:25
Dziwne, bo mnie się spiął w interesującą całość 'cały ten zgiełk'. Trzeba tylko uruchomić wyobraźnię. Widzę te obrazy, czuję i przyznaję peelowi rację.
Jędrzej Kuzyn dnia 24.10.2014 11:39
Mnie się takie pisanie nie podoba, tak samo jak nie cenię poezji JBZ Ale autor znalazł swoją połowę. Byle tylko autorowi nie przewróciło się w głowie, bo ma takie inklinacje.
Pozdrawiam
Cyjanek dnia 24.10.2014 17:09
Panie Jerzy, gdyby Pan wiedział jakie ja mam papiery, to Pan by spadł z krzesła. Nie żartuję, akurat uderzył Pan w punkt :)

Dziękuje wszystkim za komentarze, mi się Panie Jędrzeju w głowie nie przewróci w żadną ze stron jakiekolwiek komentarze by nie były.

pzdr
Jerzy Beniamin Zimny dnia 24.10.2014 19:03
z krzesła to ja spadłem trzy lata temu, kiedy dowiedziałem się, że Patryk Nadolny ma 19 lat, drugi raz spadłe trzy dni temu czytając zestaw wierszy gimnazjalistki - nadesłany na konkurs wojewódzki w Poznaniu, w Twoim przypadku nie spadnę ponieważ jak sądzę, jesteś jednym ze znanych poetów wrocławskich, związanych z Biurem Literackim, gdyby było inaczej- wtedy spadnę z krzesła. Pozdrawiam.
JBZ
IRGA dnia 24.10.2014 19:37
Teraz już wiem, to "papiery" decydują o tym, że wiersze muszą się podobać. Oczywiście, owe "papiery" decydują i o tym, że nie ma obowiązku stosować zasad pisowni języka polskiego. Ot, nowość... Pozostaję w permanentnym zdumieniu... Ale ze względów zdrowotnych z krzesła spadać nie będę. ;)
Pozdrawiam obu Panów
Cyjanek dnia 24.10.2014 19:44
Panie Jerzy resztę dyskusji wolałbym odbyć na prywatnym terenie ;)

Pozdrawiam Irgo :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 24.10.2014 20:09
papiery na pisanie daje Bozia,
JBZ
IRGA dnia 24.10.2014 20:14
Jerzy, pomimo tak niezwykłego Mocodawcy- nie będę spadać ;)
aleksanderulissestor dnia 25.10.2014 11:51
-:))))
z niejaką nieśmiałością ale z bezbrzeżnym zdumieniem pozwolę sobie zauważyć

ALE JAJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

koniec uwagi

-:))))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67029021 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005