poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
Wiersz - tytuł: - takie życie - część trzecia (ostatnia tryptyku małżeńskiego)
Link

W piątkowy poranek, przed swym wyjściem do pracy
mąż żonie owe słowa obwieszcza znienacka:
do poniedziałku mnie nie ma - z tej to prostej racji
że czeka mnie z kochanką kilkudniowa schadzka.

Wiesz przecież nie od dzisiaj, co dzieje się z nami;
już od pewnego czasu wciąż boli Cię głowa.
Nie wiem, czy Ty nie wolisz leżeć z kochankami,
traktując mnie w swym łóżku, jak znudzona krowa?.

Wiedz zatem, że nie będę marnował przy Tobie
mojej jeszcze dość jurnej postawy mężczyzny.
Poznałem zatem inną, więc wymiarkuj sobie
czy wolisz mnie, czy może - jakieś swe "lewizny".

Możemy tak żyć "z boku" - lub zwyczajny rozwód
czeka nasze małżeństwo - cóż, dzieci nie mamy.
Chyba widzisz, że to jest dosyć zwykły powód
rozstania się, bez jakiejś nadzwyczajnej "dramy"...

Jak wrócę w poniedziałek - odpowiedz mi szczerze
co postanowiłaś sama - lub razem z kochankiem.
Ja już Tobie od dawna po prostu nie wierzę
gdy wracasz tu - do domu - czasami nad rankiem...
Dodane przez bronmus45 dnia 27.10.2016 10:37 ˇ 12 Komentarzy · 987 Czytań · Drukuj
Komentarze
bronmus45 dnia 27.10.2016 12:46
Poprzednie części tryptyku można znaleźć:

cz. I - http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=42756

cz. II - http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=43760
silva dnia 27.10.2016 13:11
Ten jest msz lepszy od poprzednich, chociaż dziwi mnie taka akceptacja kochanków. W filmach widuję pary, które pozwalają sobie na całkowitą swobodę, tylko po co się pobierali? Pozdrawiam.
bronmus45 dnia 27.10.2016 13:19
Widocznie jesteś wychowana na - i uwielbiasz - filmach landrynkowato/porządnych, a życie jest bardziej zbliżone do obrazów przedstawionych w tym właśnie tryptyku. Dodam jeszcze, że są to obrazy oparte na faktach prawdziwych, zaobserwowanych pośród mniej lub bardziej znajomych małżeństw. Nieco tylko podkoloryzowane...
Pozdrawiam
mastermood dnia 27.10.2016 20:54
Prymitywny temat i prymitywne wykonanie. W sumie wraz z poprzednimi tekstami - modelowa grafomania.
bronmus45 dnia 27.10.2016 21:15
@mastermood - Dziękuję za ocenę, jaka by ona nie była. Jestem jednak jakoś dziwnie przekonanym, że takie właśnie prymitywy trafiają swoją treścią do o wiele większej liczby odbiorców, niż wiersze oceniane jako te z "wysokich półek", z przelewającymi się metaforami, których nawet autorzy po upływie czasu nie rozumieją. Więc Ty sobie krytykuj do woli, a ja - człowiek starej daty - nadal będę sobie "grafomanił". Jednak aby nie narażać Cię na powtórne męki, zwalniam tym samym z obowiązku czytania kolejnych moich wypocin. Lecz jednak zapraszam do odwiedzin...
Pozdrawiam...
romanwosinski dnia 28.10.2016 00:11
Nie chcem, ale muszem zgodzić się z mastermoodem
bronmus45 dnia 28.10.2016 05:24
Nadal jednak nie rozumiem. I mam prawo przypuszczać, że tak złe oceny mojej pracy podyktowane są jedynie złośliwością. Żeby nie przedłużać, posłużę się tutaj przykładem oceny politycznej. Jeśli ja w rozmowach twierdzę, że ten lub poprzedni rząd jest (był złym), to natychmiast padają żądania dowodów na taką ocenę. Bez przedstawienia ich zostaję nazwany złośliwcem, czepialskim itp... Mam zatem prawo - jak na wstępie - nazwać tak wasze krytyczne - bez merytorycznego uzasadnienia - wypowiedzi. Jestem również ciekaw tak po ludzku, co musiałbym poprawić, by moje "wierszoklecenie" spodobało się takim, jak Wy.
Pozdrawiam.
kurtad41 dnia 28.10.2016 15:22
Jest to doskonały przykład rymowanej satyry- w tym przypadku publicystyki nt obyczaju. Pięknoduchy, poszukujące ducha poezji w jedynej tylko formie (często niezrozumiałej nawet przez średnio pojmujących) krytykują ( używając wyświechtanego epitetu tyczącego raczej monotematyczności i autoplagiatu),bo prawdopodobnie nie umieją pisać (w ogólnym słowa rozumieniu) Pozostaje zatem przypuszczenie, że jest to bezinteresowna zawiść twórcza. Podkreślam prawdopodobnie!!! Normalny czytelnik potrzebuje też poza moralitetem i krypto zadkami, także obrazków zabawiających poza niekiedy sprośnościami. Tutaj ich nie ma.
Poszukujący może znaleźć poczet twórców umiejących żartować razem z czytelnikiem.

Pozdrawiam Autora, bo to nie jego rozwodu jest pora.
Edyta Sorensen dnia 28.10.2016 16:26
Niestety, nie tym razem. Zupełnie położyłeś wiersz.
To tak jakby discopolowcom "śpiewającym" z playbacku nagle wyłączyli prąd.

Popraw się:)
bronmus45 dnia 28.10.2016 17:28
- niestety - nigdy nie słuchałem discopolo (chyba, że przez przypadek u kogoś), dlatego "nie kumam" tego porównania. To był trzeci z kolei atak bez merytorycznych przesłanek. Czyli, że moja teoria o złośliwości sprawdziła się już dostatecznie. Nic dodać, nic ująć. Po prostu biedacy "nie kumają" rymowanych wierszy... Czas powrócić zatem do lektury powyższych. Proponuję na początek "wlazł kotek na płotek" (oryginał Oskar Kolberg). Nie powinno być jakichkolwiek trudności z jego zrozumieniem.
mastermood dnia 28.10.2016 19:20
Rozczaruję pewnie autora, ale niestety - moim zdaniem to taki wiersz, którego nie da się poprawić, on jest fatalnej jakości jako CAŁOŚĆ .
Moja krytyka nie jest wyrazem złośliwości, lecz rzetelnej szczerości własnego odczucia.
bronmus45 dnia 28.10.2016 19:25
...no to pozostaniemy przy swoich zdaniach... skąd ja to znam? nie... bo nie i już. Ale sam nie wiem, dlaczego nie... Z kolei wstyd się przyznać, że dla wielu z was wiersz rymowany jest po prostu niestrawny z prostego powodu. Bo... sami nie potraficie takiego napisać. Ot, co...
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Użytkownicy Online: Gloinnen

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67084130 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005