poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
Wiersz - tytuł: Dla B. (Międzyzdroje)
Zima w M.

Jedliśmy smażone sole, sandacze, karmazyny, z ich ości
układaliśmy wróżby - kochać się/nie kochać, i zawsze, zawsze
wróżby były przeciwko naszym ciałom, które musieliśmy rozbierać,
wystawiać na jod, na dotyk, na zaledwie pięć stopni Celsjusza.

Pięć stopni Celsjusza, a my oparci o ścianę nadmorskiej latarni
szarpaliśmy guziki, suwaki, rajstopy aż w końcu pękały gumki w pasie,
aż w końcu pękały cumy, maszty, wanty i baksztagi w porcie obok,
który na chwilę zastygał z zimna, bieli, z bezruchu.

A w morzu, w ruchu: karmazyny, sole. I pierwsza ikra we mnie.


Dodane przez AnnaAgata dnia 15.01.2019 09:59 ˇ 28 Komentarzy · 734 Czytań · Drukuj
Komentarze
Grain dnia 15.01.2019 10:44
To były czasy jednego typu gumek, również pasmanteryjnych. Nie wszystkie dziewczyny miały prawie podobne wskazania stopnia naciągu.

Co nie co do przeredagowania. Dzisiaj dłuższego przeciągania autorki pod pokładem wspomnień nie przewiduję. Można się ubierać.
Pozdrawiam serdecznie.
koma17 dnia 15.01.2019 10:57
Czyta się jednym tchem.
Pozdrawiam
potrzaskane zwierciadło dnia 15.01.2019 13:21
bardzo dobre pisanie
adaszewski dnia 15.01.2019 14:00
Siła. Bije siła z tego wiersza. Jest Pani poetką rasową. Zazdroszczę.
Janusz dnia 15.01.2019 14:02
Jak widać, zima nad morzem ma swoje uroki, szczególnie dla dwojga ciał :) Wiersz zapewne wspomnieniowy, sądząc po ostatnim zdaniu :)
Moc pozdrowień.
Robert Furs dnia 15.01.2019 14:37
Jedliśmy, układaliśmy, musieliśmy , szarpaliśmy - to jest be, po dopracowaniu może być całkiem, całkiem, pozdrawiam,
lunatyk dnia 15.01.2019 16:22
Z przyjemnością przeczytałam :-)
Pozdrawiam :-)
PaULA dnia 15.01.2019 17:03
Czuje się pożądanie. Jest akcja. Bardzo na tak. Pozdrawiam:)
Milianna dnia 15.01.2019 21:26
cudny jest!!!!Cudny!
AnnaAgata dnia 15.01.2019 22:50
Grain, dzięki za łaskawość! cieszę się, że bardziej ujęła Cię pasmanteria niż baksztagi :)

koma, dziękuję za uwagę

zwierciadło :)
AnnaAgata dnia 15.01.2019 22:55
adaszewski, nowiesz! nie mów do mnie w ten sposób! "Pani" zasyłam serdeczności :) i thx ;0)

Januszkumój, uwielbiam morze zimą, stalowe niebo, cholerne wietrzysko, różowe poliki, ani człowieka na plaży, ani człowieka na molo, dużo swetrów pod kurtką, no i w termosie nie herbata, dużo mocnej nie herbaty!
AnnaAgata dnia 15.01.2019 23:01
Robert, te teksty, które tu podsyłam jako wiersze, to są małe opowieści, proste narracje, ale zapewniam Cię, że już gotowe, że dopracowane, pozdrawiam :)

lunatyk dziękuję

Paula, o! właśnie tak miało być, akcja i pożądanie (plus zima) :)
AnnaAgata dnia 15.01.2019 23:03
Milianna - thx :) :)
Grain dnia 16.01.2019 01:11
Kawa z eklerką na lodzie /wyjatkowo Annieagacie , a nie AnceMaryśce/

Kiedy jeszcze nie ćmiło ścieranie moralnych ósemek,
dziewczyny różnił inny naciąg pasmanteryjnej gumki,
i linie papilarne były nie do zdjęcia. Okazjonalnego.
Pośród roztopów pogórza łonowego i ściągania szwów,
uwiązany wielorasowiec strzegł tylko przedpokoju ducha.

Haftki zrefowały koronki i intencje ostrokątnej spekulantki
z dwiema czubajkowatymi miarkami pszenno-buraczanej
podaży i wytłoków r11; na haust krótszy niż wypicie kawy.
Można powiedzieć, że nie uszczuplił cukierniczki,
rozbywały się w górokształcie usypowej klepsydry.
Ułożone z glazurą, w innych fugach.
Ola Cichy dnia 16.01.2019 09:36
Jak zwykle. :) Dzieje się. Indywidualnie, subiektywnie.
Charakterystycznie w wierszu.
Bez czasowników nie byłoby tej sytuacji.

Ciekawy paralelizm obrazów.
Pozdrawiam ciepło.
Ola.
:)))
tomnasz dnia 16.01.2019 10:38
DZIĘKUJE!
losowi, że mogłem przeczytać Twój wiersz.
Grain dnia 16.01.2019 10:50
Najważniejsze, że nieobecny /poza postacią filetów na stoisku rybnym/ karmazyn, dzięki głębi wiersza wraca do Bałtyku.
otulona dnia 16.01.2019 11:48
Ładny, sprawny, obrazowy z klimatem. Tylko, że jednoznaczny,
mnie brakuje tajemnicy. Pozdrawiam.
mgnienie dnia 16.01.2019 11:56
O tak. Nie chwytam się takich tematów, tym bardziej - dzięki:)

Pozdrawiam
silva dnia 16.01.2019 14:20
Bardzo pikantny erotyk, czyta się z dużą przyjemnością. Pozdrawiam.
INTUNA dnia 16.01.2019 20:42
Wiersz przecudnie wyrazisto-delikatny, zmysłowy.
sibon dnia 17.01.2019 00:11
Piękny, zmysłowy wiersz, pozdrawiam
benlach dnia 19.01.2019 08:15
I tak trzymaj AnnaAgata :-) zmysłowo i ...........:-)
abirecka dnia 20.01.2019 20:59
Nadzwyczajne!!!

:)))
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:12
Grain, kawa na lodzie absolutnie superancka!! :)

Ola ech, wytykanie słów czyż to nie charakterystyczne dla ludzi "robiących w słowach"? thx :)
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:16
tomnasz, zawsze do usług :)

Grain pierwszy raz karmazyna jadłam zimą w Międzyzdrojach, był świeżo uwędzony, lekko karminowy, pachnący dymem, a jego mięso ślizgało się w palcach, które właśnie wyjęłam z rękawiczki :)
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:19
Otulona zapewniam Cię, tajemnica tego związku nie została wyjawiona, to tylko okruchy

mgnienie pozdrawiam :)

silva lubię, kiedy u mnie gościsz, zasyłam moc serdeczności!
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:22
intuna dziękuję :)

sibon dzięki za uwagę :)

benlach trzymam, trzymam :)

abirecka serdeczności :) :) :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67093380 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005