poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 27.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Cześć Nemeczek
Kto jeszcze przekroc...
Dziękuję i Bajkowy
Czym czy kim?
Spektrum
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
Wiersz - tytuł: Dla M. (Jamka)
Matka czuje zapach ziemi, mówi o tym coraz częściej
"kiedy leżę w łóżku w ustach chrzęści piach".
Rozchyla poły swetra, pokazuje swój wyschnięty brzuch,
przez skórę prześwitują więdnące konwalie.


Ojciec twierdzi, że nocą sny matki wwiercają się
w szczeliny pomiędzy klepkami podłogi, z mozołem
przenikają piwnice, by dotrzeć do rozmokłej gliny
- moszczą dla niej jamkę w ziemi. Matka stygnie,


w końcu żadne słowo, nawet wykrzyczane przez tubę
ze złożonych dłoni nie przedrze się przez korzenie,
drewno, piach.
Dodane przez AnnaAgata dnia 23.01.2019 09:11 ˇ 16 Komentarzy · 662 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 23.01.2019 09:57
Nie tym razem
Grain dnia 23.01.2019 11:03
Przemoc twórcza.
Ola Cichy dnia 23.01.2019 14:13
Ciemny ten cykl.
Ale przywykłam do jego gawędy.
Do historii ojca, matki" i córki "opowiadanej", jakoś... dziwnie znajomo.

"Narracja" toczy się jak u Tokarczuk.
Jak w "Prawiek i inne czasy" lub "Dom dzienny, dom nocny", bardziej w tej drugiej.
Nie, żeby porównywać- z szacunku dla obu Autorek.
Ale tak jakoś płynie mi klimat.

Lubię Twój styl.
O.
Janusz dnia 23.01.2019 16:08
Starość bywa okrutna :( Niestety, jest to przyszłość każdego, komu uda się do niej dotrwać... Peelowi życzę wytrwałości.
Moc pozdrowień.
silva dnia 23.01.2019 18:39
Poruszające, jednoczenie się z ziemią jest procesem naturalnym, tu ukazanym w metaforycznej... dosłowności. Żydów dawniej chowano bez trumien, a dzisiaj podobno robi się w nich otwór, by zapewnić bezpośredni kontakt z ziemią. Pozdrawiam.
AnnaAgata dnia 23.01.2019 18:48
adaszewski, well, tak czy siak, lubię w Tobie czytelnika

Grain hm, myślę, że autorka nazywa rzeczy po imieniu, i uwierz, boli ją wyobraźnia, wybieganie w przyszłość i zaglądanie pod powierzchnię
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:04
Olu, nic nie jest albo czarne albo białe, ludzki świat nie jest zero jedynkowy, a jednak kiedy piszę o M. to piszę tylko o śmiertelnej miłości, a kiedy o B. to o miłosnej miłości i to jest takie emocjonalno jednokierunkowe pisanie, skanalizowane i trudno poza te tory wyjść. Bardzo dziękuję za Twój komentarz, za przywołanie Olgi :)

Januszku starość starością, ale kiedy dotyczy M. to trudno dać sobie radę, chodzi o to, że w pewnym momencie następuje zamiana miejsc, to my, dzieci, przyjmujemy stery opieki, zawiadowania, decydujemy, przytulamy, głaszczemy, idziemy z rodzicami do lekarza. I ta zamiana miejsc, gdy miało się silnych, władczych, niezależnych rodziców - ma w sobie coś z czym trudno w pogodzić/ Z drugiej strony, ze strony rzeczywistości, nie ma czasu na godzenie/nie godzenie/zastanawianie/marudzenie -- bo nowa rola w którą się weszło - opiekuna i najważniejszej instancji - wymaga czasu dyscypliny, organizacji i oddania. Też pozdrawiam :)
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:07
silva - dzisiaj wszystko jest skomplikowane. palić się? grzebać? wierzyć w coś po śmierci czy pozostać racjonalnym? zasyłam serdeczności :)
lunatyk dnia 23.01.2019 20:54
Każdą Twoją historię odczytuję z zainteresowaniem. Zawsze masz coś do powiedzenia w charakterystyczny sposób. I to jest ważne.

Pozdrawiam :-)
ela_zwolinska dnia 24.01.2019 08:55
za silvą, pozdrawiam
AnnaAgata dnia 24.01.2019 22:46
lunatyk miłe słowa, dzięki :)

elu, dziękuję za przeczytanie :)
mgnienie dnia 24.01.2019 22:49
Poruszający wiersz...trochę przerażające obrazowanie, ale przemawia. Dla mnie szczególnie ostatnia cząstka.
Pozdrawiam:)
PaULA dnia 25.01.2019 19:34
Moim zdaniem dobrze pokazałaś temat, smutny temat. Pozdrawiam.
abirecka dnia 28.01.2019 21:21
Niepokojąco tragicznie piękne!
AnnaAgata dnia 13.02.2019 22:52
mgnienie nie no nie przesadzaj z tym przerażającym obrazowaniem :)

Paula :)

abirecka dziękuję
Milianna dnia 21.02.2019 18:41
prawdziwy i cudny
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 4
Użytkownicy Online: Hardy

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67092702 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005