poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 29.03.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Chimeryków c.d.
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Monodramy
,, limeryki"
HAIKU
poezja,org
Ostatnio dodane Wiersze
O przedświątecznym m...
mam urodziny !!
Oko
Marina z wlewek
Na początku
Przebudził się
Miniaturki na wesoło
kino objazdowe
do siebie
wielki post, wczesna...
Wiersz - tytuł: Wiosenna Biała Dama
Biała chmura w wiosennym ogrodzie,
gdy na wietrze drży w białej sukience.
Kto dorówna magnolii w urodzie.

Kiedy kwitnie przychodzę tu co dzień,
by uśmiechnąć się chociaż w podzięce,
do tej damy w wiosennym ogrodzie.

O poranku drżą płatki na chłodzie,
jak motyle spadają wprost w ręce.
Kto dorówna magnolii w urodzie.

Kwiat co niesie nam radość, by w zgodzie
budzić dobre uczucia goręcej.
Jak zjawisko w wiosennym ogrodzie.

Spadłe płatki pływają po wodzie
i przybywa ich więcej i więcej.
Kto dorówna magnolii w urodzie.

Urok kwiatów tych zawsze jest w modzie.
Sam ją zobacz i zrób to czym prędzej,
póki kwitnie w wiosennym ogrodzie.
Kto dorówna magnolii w urodzie.
Dodane przez Ako dnia 26.04.2008 10:03 ˇ 50 Komentarzy · 1687 Czytań · Drukuj
Komentarze
mchrominski6 dnia 26.04.2008 10:12
Fajniutkie...
Ako dnia 26.04.2008 10:28
Właśnie zaczynają kwitnąć :)
arekogarek dnia 26.04.2008 10:45
miłe
Ućko dnia 26.04.2008 10:48
:)) O, jak ja lubię takie Coś! Dziękuję Ako! Serdeczności.
amonit dnia 26.04.2008 11:16
Liryzacja - usilna i mało twórcza.
Powtórzenia, które tworzą rymy świadczą o nieudolności warsztatowej. Samo oddanie piękną - takie malowanie słowami - to dla mnie trochę za mało - słowo jest innym nośnikiem niż farba, czy klisza i wymaga nieco innego podejścia.
Ućko dnia 26.04.2008 11:28
Aż przyjdę i się zachichram na poprzedni koment...:):)) Ech...Resztka do Autorki należy...:)
Ućko dnia 26.04.2008 11:33
A jakiego Pani Amonit, że się zapytam? Jakiego? No i coś mi tu pachnie Ktosiem znajomym jakby...:)
Ako dnia 26.04.2008 11:34
amonit
...Powtórzenia, które tworzą rymy świadczą o nieudolności warsztatowej... - czy mógłbyś rozwinąć tę myśl. :)

A ja naiwna myślałam, że nie ma już osób, które nie wiedzą po co są powtórzenia w takim wierszu. :)
Christos Kargas dnia 26.04.2008 11:43
Wydaje mi się, że jeśli ktoś pisze o "nieudolności warsztatowej" winien najpierw coś wiedzieć o "warsztacie". Polecam wyszukanie i przeczytanie cokolwiek o "villanellach" zanim skrytykuje się tzw. powtórzenia ;) taka forma wymaga bardzo dużo, bo trzeba przestrzegać ścisłe reguły, a przy tym napisać coś z sensem. Jak dla mnie mnie mamy tu wzorcowy dla innych jak właśnie można z powodzeniem podejść do tej formy i napisać bardzo dobry wiersz.
Christos Kargas dnia 26.04.2008 11:45
PS. Świetnie wybrnęłaś z tym pierwszym wersem ostatniej. Bardzo dobry pomysł.
amonit dnia 26.04.2008 11:49
Kreatywnego, kreatywnego - to naprawdę tak wiele, że chce się czuć osobiste podejście, żeby autor wnosił coś w to, co widzi a nie tylko kalkę...?
amonit dnia 26.04.2008 11:57
cokolwiek o villanellach - ehh tak jakby foremka usprawiedliwiała infantylizm.
Powtórzenia - w wygłosach wersów są patetyczne do granic wzniosłości - niechby nawet forma tego wymagała (znam wiele bzdetnych i anachronicznych foremek i ćwiczcie sobie takie coś jeśli wola, ale nie wmawiajcie, że to poezja!).
Do rzeczy:
Jeśli tworzysz rymy dzięki inwersji, to jest dla mnie oczywiste, że ich tworzyć nie umiesz (choćby w drugiej strofie) - to też jej wymóg formy?
magda gałkowska dnia 26.04.2008 12:02
jak amonit
od siebie tylko tyle, ze jak się bierze za konkretną formę, to trzeba mieć warsztat
żeby nie wyszło infantylnie/bzdurnie/komicznie
kiedy forma wymusza treść - dobrze nie jest
Ako dnia 26.04.2008 12:13
Ućko
Dzięki za uśmiechy. :))
Jeśli to ten KTOŚ, o którym myślę i który koniecznie chce mi od jakiegoś czasu pokazać kto tu rządzi, to Twoje uśmiechy łagodzą mój stres. Kiepsko się człowiek czuje gdy ktoś z taką stanowczością pisze komentarz pod wierszem, kompletnie różniący się od opinii innych osób. W profilu oczywiście żadnego wiersza nie ma. Jesteśmy tu w większości anonimowi, po tym co piszemy, można się zorientować jaki ktoś ma gust , czy nawet umiejętności.
Tu umiejętność pustych- wielkich słów opanowana jak widać do perfekcji.
Wiersz nie musi się podobać, ale jakieś zasady pisania komentarzy istnieją chyba. Nawet nie ma jak dyskutować po takim wpisie.

Anonit-
z czego ta kalka niby? Wiesz skąd został wiersz przekalkowany? Moze jakiś przykład podobnego?

Przyroda wszystko powtarza co roku - tak samo a nie tak samo, bo za każdym razem inaczej.
Słowo kalka powtarza się w komentarzach do obrzydliwości. Pora wymyśleć coś bardziej oryginalnego, a przede wszystkim myślec o czym się pisze.
Nie wiem - nie komentuję . Sprawia Ci przyjemność krytykowanie innych? To niebezpieczny stan, traci się jasność myślenia.
Jeśli się coś krytykuje, trzeba jeszcze wiedzieć dlaczego się to robi.
Komentarz powinien być według mnie początkiem dyskusji o tekście. a nie wygłoszeniem osądu, który w dodatku niczym nie jest poparty.
Możesz napisać, że coś ci się nie podoba, ale pisanie o nieudolności warsztatowej wymaga czegoś więcej niż przekalkowania.

mchrominski6
arekogarek

Dardzo dziękuję i zachęcam do odwiedzenia ogrodu botanicznego :)
Ako dnia 26.04.2008 12:16
Chargasie - uwagi się przydają :)
magda gałkowska dnia 26.04.2008 12:18
Ako - sprawdź czym jest określenie "kalka" w poezji, po co się ośmieszać tyradami o przedmiocie, o którym się niewiele wie?
ręce mi opadły
Wojciech Roszkowski dnia 26.04.2008 12:19
Lubię czytać villanelle. Mozna sobie zrobić przystanek w trakcie.
Poza tym, melodia. Melodia.
Bardzo się spodobało.
Pozdrawiam
Ako dnia 26.04.2008 12:21
black parade

"od siebie tylko tyle, ze jak się bierze za konkretną formę, to trzeba mieć warsztat
żeby nie wyszło infantylnie/bzdurnie/komicznie
kiedy forma wymusza treść - dobrze nie jest"

Czyli według Ciebie wyszło ifantylnie/bzdurnie/komicznie ????
Może Ci się nie podobać, ale z opinią się nie zgadzam.
Zupełnie co innego tym mianem widocznie określamy.
I co to według Ciebie jest warsztat, bo o tym nie piszesz.
Tu też pewnie się nie zgodzimy.
Ako dnia 26.04.2008 12:24
black parade - Ręce to mnie opadły.
Nie odsyłaj mnie do słowników, bo nie napisałam, że nie wiem co to oznacza "kalka", tylko że samo określenie przykleja się już do wszystkiego co tylko nie pasuje komentatorowi.
Miłego dnia.
Ućko dnia 26.04.2008 12:34
(Black)Madzia Wyhamuj nieco... Po cholerę ludzi obrażać?:))To samo można jednak spokojniej...naprawdę.
zoja dnia 26.04.2008 12:36
ciekawy pomysł, zrezygnowałabym w pierwszej z "białej", już chmura jest biała, a mowa o tym samym, zamieniłabym je np. na komunijnej- wszystkim się kojarzy z bielą, a i pora odpowiednia-maj. Tak czy inaczej fajny wiersz, jak piosenka. Pozdrawiam:)
Ućko dnia 26.04.2008 12:36
Skąd wiesz ile wie Ako? Czasem człowiekowi różności się wydają:))) z pozorów.
henpust dnia 26.04.2008 12:47
No, całkiem miła villanella. Pozdrawiam. henryk
konto usunięte 7 dnia 26.04.2008 12:51
Bardzo przyjemny wiersz, lekko się czyta :)
Pozdrawiam wiosennie
Ako dnia 26.04.2008 12:54
roy
O właśnie przystanek :)
Jak zakwita takie drzewko to tylko przystanąć i patrzeć, patrzeć, patrzeć... :)
Dzięki

Zoju
Chmury mogą być w różnych kolorach :) Magnolie też, Najpiękniejsze dla mnie te białe, wielkokwiatowe.
Chyba nie chciałabym aby moja dama była kojarzona z komunią, chociaż pomysł takiego połączenia ciekawy.
Może w jakimś innym wierszu tę biel magnolii, białej sukienki i majowych komunii można by umieścić. Dzięki.
magda gałkowska dnia 26.04.2008 12:57
Ućko - się mityguję :)

Ako - no tak, co ja tam wiem :D najważniejsze, że wiosna wonna i radosna, kwiatki kwitną, ptaszki śpiewają, koleżanki chwalą
o to chodzi no nie?
dobra dobra, już spadam
Ako dnia 26.04.2008 13:10
black parade
Nikt Ci nikogo nie karze chwalić, ani tym bardziej spadać. :)
Uwagi często są pomocne i często z uwag pod tekstami korzystałam. Ale tylko wtedy tak jest, gdy komentator wie co mówi, a komentarz pisze o tekście, a nie o autorze, Albo (jeszcze gorzej) dla zaspokojenia potrzeby krytykowania, ze szczególnym uwzględnieniem tych autorów, którzy są mu nieznani.
Pozdrawiam i miłego samopoczucia życzę.
Ako dnia 26.04.2008 13:11
henpust
Dzięki.
Miła to sympatyczne określenie. :)
amonit dnia 26.04.2008 13:12
Faktycznie łapki opadają - na cóż się tak martwić jednym (czy dwoma) negatywami, jeśli przecież WSZYSTKIM się podobało... ;).

Odpowiedz na komentarze głównie zmierza w stronę semantyki - co to kalka, co to powtórzenie, co to warsztat - normalnie mam wrażenie, że za chwilę będę musiała wyjaśniać w jakim znaczeniu użyłam spójnika "a"...
Po drugie proszę o nie imputowanie mi chorobowego stanu psychicznego, objawiającego się krytykowaniem bez powodu (czy to się nie nazywa czasami wycieczkami osobistymi...? zatem niezbyt grzecznie) oraz o nie podważanie moich umiejętności krytycznych brakiem tekstu do (anty)skomentowania, a co najwazniejsze nikomu nie muszę udowadniać, że ja tutaj rządzę - to już od dawna jest wiadome...
Jeśli cechą konstytutywną komentarza jest jego zdolność otwierania dyskusji, to czyż moje słowa tego nie dokonały...?


Pozdrawiam wprost z ogrodu ;)
azalie kwitną wyzywająco (ale spokojnie nie napiszę o nich:)
Ako dnia 26.04.2008 13:17
* rany - każe, karać nikogo nie mam zamiaru :)
(psia kość, wyjdzie żem głąb) :)
Ako dnia 26.04.2008 13:20
amonit
O azalii nie mam wiersza, ale za to mam villanellę o rododendronach i jeszcze kilka kwiatowych.
Ale spokojnie, nie wkleję skoro tu rządzisz.
Miłej dyktatury i spolegliwych autorów
amonit dnia 26.04.2008 13:26
Groupies załamie łapki i na pewno Cię pocieszą autorko z zerowym dystansem ;)
Ućko dnia 26.04.2008 13:48
:))) Ech, nie jest to jednak ten Ktoś.On wiedziałby, że malarstwo i fotografia są także kreatywne:) Przepraszam Amonicie za nieporozumienie.
Ako dnia 26.04.2008 13:51
Dystansem do czego? Czy może raczej do Kogo?
Do kogoś kto przy villanelli krytykuje powtórki, a potem wykręca kota ogonem, że niby wiedział o co chodzi?
Dystansu sobie życz, Mnie najwyżej spokoju, bo jakoś nie bardzo umiem tolerować tego rodzaju zagrania. Przyznać się do błędu to też umiejętność, którą dobrze jest posiadać.
A w grupie to Ty podobno jesteś przywódcą. Powodzenia.
konto usunięte 10 dnia 26.04.2008 13:55
To ja po stronie tych , co im się podoba. Jestem dziś niepełnosprawny, więc nic więcej nie napiszę.
Autorkę serdecznie pozdrawiam.
ka_rn_ak dnia 26.04.2008 15:25
gdybym nie widział magnolii to po przeczytaniu tego tekstu nie chciałbym jej zobaczyć - w twoim wydaniu jest mdła, oblepiona cukrem do torsji.
dla przykładu porównaj brzmienie :
budzić dobre uczucia goręcej - budzić gorące uczucia
Hector_Cavalcanti dnia 26.04.2008 18:01
Mnie się utwór podoba choć zgodzę się z Amonit, że jest tu pewna nieudolność warsztatowa. Konkretnie rymy: sukience - podzięce - ręce - goręcej (i ten jest chyba najlepszy) - więcej - prędzej. Zwykła słabość rymów. Za to chwali się konsekwentna średniówka, rytm i cała reszta.

Karnak: Forma zawsze narzuci pewne inwersje. Oczywiście, najlepiej ich unikać, ale wers, który przytoczyłeś jest akurat (celowo, czy niecelowo) przykładem dobrej manipulacji średniówką. Zawsze ostatnie słowo przed średniówką będzie (zwłaszcza czytając na głos) w jakiś sposób wyróżnione. Ja np. staram się tak stawiać słowa typu "przepaść" czy "długo", gdyż średniówka po nich faktycznie tworzy uczucie długości bądź bezdennej otchłani. I tak tutaj gdy czytałem przymiotnik "dobre" faktycznie zrobiło mi się nieco cieplej na sercu. Ale to tylko moje, subiektywne odczucie. :)

Reasumując: rymy. Pozdrawiam.
Kuba Sajkowski dnia 26.04.2008 21:48
jak karnak.
wiersz-choinka obwieszona słodkościami i świecidełkami
Ako dnia 27.04.2008 09:16
amonit
...Jeśli cechą konstytutywną komentarza jest jego zdolność otwierania dyskusji, to czyż moje słowa tego nie dokonały...?

Racja :)
Moje odpowiedzi również sprowokowały dyskusję, a także na przykład black parade, czy ka_rn_ak do takich a nie innych wpisów.
Nie jesteś jednak tą osobą, o której myślałam, a to głównie było przyczyną tonu mojej odpowiedzi.
Za gorącą klawiaturę przepraszam.
Wiersza jednak będę bronić.
Rodzaj wiersza i w ogóle opisywanie przyrody, może się nie podobać czy dziwić. Kto dzisiaj tak pisze? Każdy chciały być wieszczem narodowym, albo chociaż odkryć nowe trendy w poezji.
Sądzisz, że jest coś złego w opisywaniu przyrody i powracaniu do starych nieco zapomnianych form? Villanella o magnolii ma też swoich zwolenników, nie tylko w internecie, podobnie jak wiersze, które znalazłyby uznanie w Twoich oczach. I jedne i drugie nie wszystkim się podobają.
Villanella była początkowo wierszem sielankowym, pogodnym i prostym, pomimo skomplikowanej formy.
Ta sielanka tłumaczy także proste rymy. To rodzina wyrazów: sukience - w podzięce - w ręce - goręcej - więcej - prędzej - w której są rzeczowniki i przysłówki. Oczywiście lepiej jeśli rymują się różne części mowy, co w dwóch rymach Villanelli i przy powtórkach, trudno osiągnać.
Te słowa pasują jednak do treści, nie wyskakują jak Filip z konopi a tworzą całość. Gdyby warsztat autora tylko po rymach określać to i wiersze Mickiewicza w koszu by się znalazły, bo tam też rymów gramatycznych sporo. Co byś powiedziała o autorze takich rymów: brudna-nudna, grozi-mrozi, smuci - wróci, grozi -dowozi... a to mój ulubiony uznany za mistrza rymowiania Jeremi Przybora.
Że to twórca piosenek kabaretowych? Niejeden twórca by mu pozazdrościł popularności i tego jaki wpływ jego teksty miały na ludzi.
A z pewnością też nikt nie zarzuciłby mu, nieudolności warsztatowej.
Gdyby to odwrócić, to zły wiersz, bez sensu, może mieć same dobre rymy. Nie od rymów powinno się zaczynać pisanie wiersza, a od treści, czyli od tego co chce się powiedzieć, co chce się opisać. Rymy są tylko dodatkiem. Ale oczywiście zawsze może być lepiej.
Pozdrawiam

P.s.
Nawiasem mówiąc pisanie w komentarzach do innego tekstu jak to się nie lubi ogrodniczek, nie jest zbyt eleganckie.
Ako dnia 27.04.2008 09:18
Barbara - dzięki za ślad pod moim wierszem
Pozdrawiam :)

Lima - dziękuję za komentarz i życzę zdrowia.
Również pozdrawiam serdecznie.

ka_rn_ak
....oblepiona cukrem do torsji....

Torsje wywołują u mnie inne czynniki. Wiersze - nigdy. Nawet takie, które nie bardzo mi się podobają.

....dla przykładu porównaj brzmienie :
budzić dobre uczucia goręcej - budzić gorące uczucia...

W wierszu są dobre uczucia, nie gorące.
Widok ogrodu z magnolią budzi je goręcej (bardziej, mocniej) niż widok ogrodu bez magnolii.

Hector_Cavalcanti
Z Pana opinią bardzo się liczę.
W odpowiedzi dla amonit trochę tych rymów bronię, ale oczywiście ma Pan rację zawsze może być lepiej i do tego trzeba dążyć.
Pozdrawiam i dziękuję.

jakub jacobsen
Choinka - w sensie drzewko, ale świecidełek nie ma tylko kwiaty jak motyle :)
Dziękuję za wpis, nawet jeśli się nie podobało.
Pozdrawiam.
amonit dnia 27.04.2008 10:45
Autorko możesz - a nawet powinnaś - bronić swojego wiersza (w końcu musisz tak postrzegać swoje miejsce w poezji, skoro tak piszesz...), jednak niedopuszczalne są wycieczki, których się dopuszczasz w kierunku osób komentujących (choroba psychiczna, walka o władzę - może o rząd dusz...). Odechciewa się merytorycznej dyskusji z kimś, kto ma manię prześladowczą i w komentarzu dotyczącym innego wiersza dostrzega przytyk do swojej twórczości (tożto egocentryzm...).
W sumie ten komentarz wpisuję (bo już obiecałam sobie, że nie odpiszę więcej) tylko dlatego, że jednak jakaś konsternacja Panią nawiedziła. Na wcześniejsze odautorskie komentarze można było tylko żartem odpowiadać (a najgorsze, że autorka na serio je odczytywała) .
In nuce: dystansu życzę (do siebie!).


Pozdrawiam.
baribal dnia 27.04.2008 10:56
Tak jak roy-bardzo często mam takie samo zdanie jak on.
Pozdrawiam ciepło i szczerze.
arekogarek dnia 27.04.2008 11:05
jak zwykle psykówka gdy [pjawia sie fraza o czyis brakach. po co?
pustosłosłowie.bo i tak każdy zostanie przy swoim.
a grupa lubiaca krótkie ostre komentarze nie zmieni swojego stylu. bo po co .
utwór fajny i oczywiście jak kazdy do dalszej obróki.
autorowi zycze pwowodzenia komentaujacym wytrwałości i łagodnosci
arekogarek dnia 27.04.2008 11:05
jak zwykle pyskówka..
Ako dnia 27.04.2008 11:36
amonit

a Pani nadal swoje :)
Tłumaczyłam czemu tak zareagowałam i nawet przepraszam było.
Musi mi Pani uwierzyć na słowo, że mam powody. Nie mam zamiaru rozpisywać się na ten temat. Dystansu do siebie mi nie brakuje. Gorzej z dystansem do podobnych wpisów. Odwraca Pani swoje niefortunne wypowiedzi w moją stronę.
Nie ja piszę o manii prześladowczej i obrażam przeciwnika. To też powinnam potraktować jako żart? Również nie ja pisałam o tym kto rządzi na portalu. Proszę przeczytać sobie swoją wypowiedź powyżej
Nie znamy się, Chociaż może się mylę i Pani mnie zna, skoro wie Pani jak odpowiadam i komu.
Komentarz (przeczytałam przypadkiem), w którym rozmawia Pani z koleżanką o ogrodniczce, kogoś innego dotyczył ? Czyżby?
Dyskusja merytoryczna jest wtedy gdy słucha się drugiej osoby, a zarzutów nie rozpoczyna się od określenia: brak warsztatu i umiejętności. Poczucie humoru ma Pani dość specyficzne i obawiam się, że zupełnie inne rzeczy nas śmieszą.
Miłego dnia i dobrego samopoczucia życzę.

Baribal
Dziękuję za komentarz
Pozdrawiam słonecznie :)
Ako dnia 27.04.2008 11:51
arekogarek
Święta racja :))
Gdybym wcześniej przeczytała może bym już nie wkleiła odpowiedzi dla amonit. I wystarczy
Pozdrawiam
cicho dnia 27.04.2008 12:14
lekkie, łatwe i przyjemne, no właśnie, zbyt lekkie, w dodatku znudziło tym razem.
Ako dnia 27.04.2008 14:34
ANO, Przyjemna sielanka tez czasem znudzi:)
Może następnym razem.
Pozdrawiam
paweł dnia 02.05.2008 13:56
hej. wiersz jest bardzo udany, od ogółu do szczegółu. No jasssne że ryzykowny, przez temat, przez formę. Taką nie treeendy.
Dlatego nie spodobał się komentującym poznaniankom, które w sprawie negatywnej wykazują gorące poparcie. amonit zawsze wie najlepiej, na szczęscie nie przeklina. zdaje się że jeszcze doszły do głosu kobiece animozje, a to już jest dla mnie kosmos. Nie przejmowałebym się więc chórkiem z Makbeta w 1 % i pisał swoje.
Wracając do wiersza, pomyslałem że jeszcze lepiej by popłynął w czytaniu. Pomyślałem tez że dobrze by zabrzmiał z ust aktorki Romantowskiej, jesli można pomarzyć.
Zdaje się że umiem docenic stylistykę i przypomniał mi się taki epizod filmowy, gdy Truffaut kręcił Skradzione pocałunki w czasie rewolty studenckiej, pokazując anachronicznego bohatera i sentyment, co mu wtedy zarzucono. A ten film jest piękny do dzisiaj. A rewoltujący obrośli w sadlo, frazesy i nie cofną się przed niczym dla swojego dobrobytu.
Zwróciłem uwage, po wpisie na forum. Bardzo miło poznać
:)
Ako dnia 07.05.2008 07:24
Dzięki, że zajrzałeś to miłe :)
Te kobiece animozje, o których piszesz i mnie wprawiają w osłupienie. Nie bardzo wiem czym sobie zasłużyłam na taką niechęć, w dodatku panie komentatorki wyraźnie się popierają. Można to tłumaczyć podobnym gustem, ale nie bardzo umiem umieścić w tym wszystkim siebie, Nie znam nikogo z komentujących. Nawet jeśli kiedyś poznałam, to nie kojarzę z nickiem.
Mówisz o czytaniu. Kiedyś czytałam tę villanellę na spotkaniu poetyckim, nikogo nie zniesmaczyła, a wręcz przeciwnie.
Powyżej komentarze jak z kosmosu.
Dzięki wielkie Pawle za głos rozsądku . Pozdrawiam :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Użytkownicy Online: Gloinnen

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 436
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: atramentowapanna

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

66818832 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005