 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: próg |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 01.09.2014 11:45
Goście udając się na wizytę - zwłaszcza poetycką - sami powinni sobie umyć kopytka :-))) |
dnia 01.09.2014 12:43
Jam niepewny jest. Czyli wiersz o mnie. Dziękuję. Biorę :-) |
dnia 01.09.2014 15:06
Temu kto pisze umyć stopy dwa razy? Obecnie ci co piszą nie są uznawani za godnych aż takiego szacunku. Ale miło, że tak zaakcentowałeś wiersz. Ja, jako coś pisząca tu i tam i gdzieś jeszcze, wiem kim jestem, swoich racji jestem pewna i samej siebie także. Więc Twoje prawdy w wierszu rzeczywiście nie są pewne swoich racji. Pozdrawiam |
dnia 01.09.2014 18:29
Podtrzymuję swoje zdanie! Udający się na wizytę goście, w celu uszanowania Gospodarza, uprzednio sami zadbać powinni o higienę własną...
Tak wymaga od nas savoir-vivre i doprawdy wszyscy piszący "tam i tu", winni to mieć na uwadze...
Bo jeśli tego nie czynią? No cóż, bufony pospolite ;) |
dnia 01.09.2014 19:12
Różne nogi się myje, czyste też, papież myjąc nogi starców nie myje brudnych, ale czyste. Coś jest w geście mycia nóg, jeżeli nawet Pan Jezus kiedyś to uczynił. Szacunek dla innych ale i związanie ich ze sobą. Nikt tak przecież nam nie zjednuje przyjaciół jak dobry uczynek.
Ewangelia według św. Jana 13 Słowo Życia (SZ-PL)
Jezus myje uczniom nogi
13 W przeddzień święta Paschy Jezus wiedział już, że nadszedł Jego czas r11; czas odejścia ze świata do Ojca. Tym, których ukochał, chciał okazać miłość aż do samego końca. 2 W czasie uroczystej kolacji diabeł zawładnął sercem Judasza (syna Szymona z Kariotu) i pobudził go do zdrady. 3 Jezus wiedział, że Ojciec wszystko Mu powierzył. Wiedział również, że przyszedł od Ojca i do Niego odchodzi. 4 Dlatego wstał od kolacji, przebrał się, przepasał ręcznikiem, 5 a potem nalał wody do miski i zaczął myć uczniom nogi, wycierając je ręcznikiem, który miał na sobie.
6 Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten zawołał:
r11; Panie, Ty myjesz mi nogi?!
7 r11; Teraz nie zrozumiesz tego, co robię r11; odpowiedział Jezus. r11; Ale później zrozumiesz.
8 r11; O, nie! r11; protestował Piotr. r11; Nigdy nie będziesz mi mył nóg!
r11; Jeśli tego nie zrobię, nie będziesz do Mnie należał r11; odrzekł Jezus.
9 r11; W takim razie umyj nie tylko moje nogi, ale także ręce i głowę!
10 r11; Wykąpany nie musi się myć, bo jest już czysty. Wystarczy, że opłucze nogi. Wy jesteście już czyści r11; jednak nie wszyscy.
11 Wiedział bowiem, kto Go zdradzi. Dlatego powiedział: rNie wszyscy jesteście czyścir1;.
12 Po umyciu im nóg Jezus z powrotem się przebrał, usiadł z nimi i zapytał:
r11; Czy rozumiecie, co zrobiłem? 13 Nazywacie Mnie rNauczycielemr1; oraz rPanemr1; i macie rację, bo Nim jestem. 14 Skoro więc Ja, wasz Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście czynić podobnie. 15 Dałem wam przykład, abyście postępowali wobec siebie tak, jak Ja. 16 Zapewniam was: Sługa nie jest ważniejszy od swojego pana, a posłaniec r11; od tego, kto go posłał. 17 Jeśli będziecie o tym pamiętać i tak postępować r11; będziecie szczęśliwi. |
dnia 02.09.2014 15:39
a ja spojrzę na wiersz przez tytuł. Próg - jego funkcją jest dzielić rzeczywistość na tę, co "za" i tę, co "przed". I z tego punktu widzenia wymowa drugiej cząstki jest szczególna - peel w swojej rzeczywistości przyjmie z rewerencja każdego, kto w nią wejdzie z pozytywną energią...Pozdrawiam serdecznie, Jędrzeju, Ewa |
dnia 03.09.2014 02:18
W dzisiejszych czasach częściej się zdarza, że ktoś komuś "zmył głowę". Umycie nóg, to czynność z czasów Jezusa, jak zauważył obszernie Jędrzej Kuzyn. Sługą nikt nie chce być, wszyscy uważają się za Panów. A do równości daaaaaaaaleko. Ale zaakceptować świat taki jakim jest, znaczy żyć swoim życiem - róbmy swoje. |
dnia 03.09.2014 06:30
[b] Ewa Włodek[b] - Kiedy zapraszamy kogoś do domu w gości czujemy się zobowiązani, ale i ten co przychodzi ma zazwyczaj w sobie więcej otwartości i bardziej ułożony jest , by się z gospodarzem zbratać. Myślę, że i podobnie powinno być z poezją. To są dwie prywatności, które powinny próbować się zrozumieć. Przecież dwoje ludzi to dwa różne światy. A jednak powinny próbować się zrozumieć.
Ten wiersz napisałem jakiś czas temu, ale tu i teraz wydaje mi się nabiera aktualności. Bo gdy moja ja staje się najważniejsze, to jak można wtedy czytać poezję? I po co?
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 03.09.2014 06:35
Kazimiera Szczykutowicz posługujemy się mitami sami nie zawsze zdając sobie z tego sprawę. A szczególnie nie zdając sobie z tego sprawę i tak tak czytamy. Mity to nasza równoległa wiedza, która idzie obok byśmy nie zgubili tego co dla nas wypracowali inni, ci przed nami zastanawiali się nad sensem czy bezsensem wielu naszych spraw. Dlatego to mycie nóg nie jest dosłowne, ale pobrzmiewa w nim symbol, który dla wielu powinien być wyczuwalny. I dlatego robimy swoje.
Pozdrawiam serdecznie |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 4
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|